Kąta, misiu

Jasne jest że jak pocisk uderzy prostopadle do hełmu to prawie na pewno go przebije. Piszę prawie bo cuda się zdarzają (co prawda dość rzadko, ale żeby nie było). A jak pod jakimś sporym kątem i np w "krawędzie" hełmu to będzie rykoszet. [który trafi kumpla obok :/ ]

PS: widzeliście w generation kill jak koleś strzelił z M203 dymnym granatem w ziemię, pocisk zrykoszetował i zasadził heada jakiemuś Arabowi idącemu obok?

Po 1, nie jesteś moim misiem ani ja twoim.
po 2 widzieliście a nie widzeliście
po 3 myślę że każdy inteligenty człowiek zrozumie o co chodzi, i nie musisz tłumaczyć jakie ma to znaczenie, podajesz jakieś przykłady z filmów, nie wiem tylko po co, wszyscy dobrze wiemy że kino lubi przebarwiać. Nie mi oceniać czy w tym przypadku było to nagięcie, faktów ale nie podajmy takich przykładów proszę.
po 4 powiedz mi co to jest pestka z karabinu, no dobra kiedyś grałem w coda i mówiliśmy tak na pociski z PPSH ale czy o to ci chodzi? najpierw gruz później kibel a teraz pestki.
Mówisz mi tu o jakiejś bitwie pod warną z czasów pierwszej wojny, chyba pomyliłeś czasy "misiu", jakby nie patrzeć przez ostatnie sto lat technologia wojskowa nieco się zmieniła, ba przez ostatnie 50 lat zmieniła się diametralnie jeśli wiesz dzięki czemu będę się bardzo cieszył.

Oh, you are no fun any more.

Nie jesteś misiem? no jak to?! : ( ( (

Argh. Nie znoszę literówek. thx za korektę

Rule nr 1- don't say about anything, unless ziolo gives you permission
Rule nr 2- if you must say it- go to rule 1

Pestka z karabinu? No jak zjesz to zostaje, chyba że zjadasz.
...
łeee pomyliłem z granatem [o lol jaki suchar ]
Domyśl się.

Niech będzie, technologia poszła do przodu. Gruz ma teraz właściwości przeciwpancerne i lepiej nie mieć hełmu podczas walk

Cheer up ziolo, you know what they say...

_________________
BC2, Ił2 Sturmovik 1946, DCS Black Shark

Powiem ci tak, nie mieszaj języka polskiego z angielskim. Super umiesz angielski, to bardzo dobrze, ale nie musisz tego pokazywać pisząc co drugie zdanie w tym języku.
Nie wiem o co ci chodzi z tymi zasadami. Poza tym twoje wypowiedzi są co najmniej irytujące [o lol jaki suchar] błagam przetłumacz całą swoją wypowiedź na cywilizowany(jak do tej pory myślałem) język Polski. A tak w ogóle nie odpowiedziałeś na pytanie które zadałem ci w ostatnim poście, będę miał wtedy jakiś punkt zaczepny czy masz choć trochę pojęcia na temat o którym mówisz.

Pozdrawiam, yo grettings from Warsaw, Poland bitches. hahaha

Rule nr 3: Go to Rule 1.

Jak uraziły cię cytaty z Latającego Cyrku Monty Pythona to sory- my bad. (swoją drogą skecz z 'you are not fun any more' jest genialny. A jeśli chodzi o ostatnie słowa-Cheer up ziolo, you know what they say...- to parafraza z Żywotu Briana, zaraz po tym jest piosenka always look on the bright side of life. Bardzo pozytywna. Obejrzyjcie, uśmiechnijcie się- zaraz jest weselej).

Pestki-pociski. (hm. rzeczywiście nie odpowiedziałem wcześniej. chociaż w sumie odpowiedziałem. ale co tam)

Coś taki bez poczucia humoru... egzamin masz jutro? [ja mam... :/ ]

Powiedziałem o bitwie pod Marną [nie pod warną, Tobie też literówki się wkradają ], bo przy okazji czytania o niej natknąłem się na informację o hełmach- a tego dotyczył temat rozmowy.
Zapytałem tylko, czy ktoś widział te scenę z M203.

PS: A jeśli chodzi o ten suchar- to był suchar, i to beznadziejny, skomentowałem samego siebie i tyle- niewielu potrafi śmiać się z samych siebie. [szkoda :/ ]
PS2: sam jesteś hahaha

_________________
BC2, Ił2 Sturmovik 1946, DCS Black Shark

Tak też bardzo lubię monty pythona ale nie wiem co na celu ma umieszczanie tutaj cytatów, druga sprawa to pytanie nie chodziło o pociski tylko o to "jakby nie patrzeć przez ostatnie sto lat technologia wojskowa nieco się zmieniła, ba przez ostatnie 50 lat zmieniła się diametralnie jeśli wiesz dzięki czemu będę się bardzo cieszył." Mnie właśnie chodziło o tą bitwę pod Marną. Potrafisz się śmiać z samego siebie? brawo pośmiej się w pokoju bo niektórzy mogą nie wiedzieć o co ci chodzi i wynika taka głupia rozmowa, może nie widać ale poczucie humoru mam zawsze, jak widać nie rozśmieszają mnie pewne rzeczy poniżej pewnej normy. Sam jestem?, jeżeli chodzi ci o "bitches" to była to aluzja to twojego zangielszczania. zakończmy ten bezsensowny dialog którym tylko nabijamy posty i zastanówmy się czy można coś dodać w temacie. Jeśli nie to proszę o zamknięcie.

Drewno, wszystko w tym temacie.

Nie masz jednak poczucia humoru misiu.

A szkoda. Out

_________________
BC2, Ił2 Sturmovik 1946, DCS Black Shark

OFFTOP do potęgi 10! Możecie sobie misiować i pier**** o dupie maryni gdzie indziej a nie w dziale o skinie żołnierza. Tyle z mojej strony, prosiłbym admina o usunięcie kilku(nastu?) ostatnich postów. Dziękuję

Popieram przedmówcę.

_________________
BC2, Ił2 Sturmovik 1946, DCS Black Shark

kuloodporne wlasciwosci hełmów to tylko dodatek. Rzeczywiście niektorzy zolnierze nie noszą helmow takze w warunkach "bojowych". Piszę w cudzysłowiu, bo w rzeczywistości to nie są warunki bojowe, tylko tak określone w papierach. Jak zaczynają ziemia drżeć pod nogami, każdy kto ma hełm go założy - jestem tego pewny. Raz na jednym szkoleniu, na którym mieliśmy tylko imitatory broni - ASG, miałem na głowie swój hełm. Powiem tylko tyle. Teraz już wiem, że polskie kevlarowe hełmy wz. 2005 zatrzymują na pewno pręty zbrojeniowe w starych budynkach. Gdybym wtedy miał na głowie beret, albo jakąś czapkę patrolową, to być może bym z wami teraz nie rozmawiał, albo bym, nie wiem, pisał na przykład stopą, bo ręce miałbym spraliżowane. Ale wtedy na pewno bym się tak nie rozpisywał...

Polskie hełmy kevlarowe zatrzymują pocisk 9mm Parabellum wystrzelony z bliskiej odległości. To wiem na pewno. Choć nie dałbym sobie strzelić w głowę. Tak samo jakbym nie stanął na zapalniku minu ppanc. choć teoretycznie nie powinien zadziałać pod ciężarem czowieka.

_________________

Rosyjscy żołdacy, won z Gruzji!

xD to wy używacie na ASG prętów zamiast pocisków czy co?? . My się kuleczkami plastikowymi strzelamy, ale jak kto woli .

Lubimy po prostu się na takie przewracać kiedy tracimy grunt pod nogami. Takie już upodobania polskiego żołnierza...

_________________

Rosyjscy żołdacy, won z Gruzji!