Czy moze mi ktos powie jak mu sie lata smiglowcem (obojetnie jakim) w DC ? Ja probowalem wiele razy roznymi smiglowcami polatac i albo krece sie w kolko na jakies wysokosci albo spadam do gory brzuchem(raz nawet udalo mi sie wyskoczyc w ostatnim momecie ale smiglo ucielo wszelkie moje rozwazania na temat przezycia) . Mam joya i probowalem tez na klawiaturze ale mowiac krotko : DUPA BLADA.

A wczoraj gralem na serverku w Stanach i goscie tak wymiatali na smiglowcach ze az mi sie wierzyc nie chcialo. Absolutnie zaden pojazd naziemny w pojedynke lub w parze nie mial szans. Kilka razy zabralem sie smiglowcem jako pasazer ale nadal nie wiem jak sie tak lata.

wpadnij wieczorkiem na server - null DC - pogadamy co i jak.

z***biscie

Wszystko kwestia wprawy i wytrwałosci, po pewnym czasie to poczujesz

Bedziesz latal odpalal rakiety w czolgi, potem pol obrot i nalot na AA samobiezne i znowu zwrot

P.S. Jak latasz Heli, to pamietaj ze po skrecie orczykiem musisz skontrowac, ot cala filozofia

_________________

mi tez na poczatku latanie nie wychodzilo
ale potem jest juz wprawa, najpierw najlepiej sie nauczyc utzymanie w powietrzu i zwroty itp. a potem atak - ja tak robilem

Dzieki. Wpadne ale dpoiero po weekendzie bo nie mam teraz za bardzo czasu na kompa - praca.

Myslalem ze jest do tego jakas specjalna technika - moze powinienem odnowa odnowa skalibrowac joya? I czy trzeba do latania HELIM uzywac klawiatury?

Ale dzieki za wskazowki, pocwicze.

Często, gęsto KILIM

_________________
Kopernik! Wstrzymaj ziemię ja wysiadam.

latac kazdy moze.... wyladowac... nieprawdasz max?

_________________

Joy .... Ja używam klawiry i myszki, można powymiatać aż miło Mychą nadajesz kierunek lotu, klawiszami obracasz się wokół własnej osi ... a umiejętność pilotowania heli przychodzi z czasem, tego się nie da nauczyć w czasie 1 gry
Trening i jeszcze raz trening

_________________

ooo Okota i tu się już mylisz - łąduję już wszystkim ze 100% skutecznością (z ostrzałem czy bez) - jedynie HIND sprawie mi lekkie problemy bo to krowa ze smigiełkiem i spada jak funt gówna przy niedelikatnym obchodzeniu się z przepustnicą.

jak to mawia jeden mi znany "fruwacz" "trza umieć"

_________________
Kopernik! Wstrzymaj ziemię ja wysiadam.

a wlasnie mnie to wkuza
bo powinienes poderwac nos otwozyc przepustnice i delikatnie powinien wychamowac i zawisnac... a tu.. sruuuuuuuuuuuuu jak kamien...

_________________

coz w dc przepustnica jest triche zbyt czula, reaguje natychmiastowym spadkiem juz przy 85% mocy ciagu, w EOD bylo/jest to o wiele lepiej rozwiazane, tam naprawde heli sie milo manewrowalo, 60% ciagu i ladne ladowanie, a w dc trzeba ostro nia kontrowac w ostatniej chwili przed dotknieciem ziemi

_________________
http://www.bravo-company.pl