Jasne, że ma sens. Wszystko ma jakiś sens. Ja to widzę tak.
Acipiter czasami się przydaje. Bo na wielu mapach nawet bez tego cudeńka latającego nad głową jesteś widoczny jak na dłoni. A jeśli będąc dowódcą drużyny chcesz cały czas robić za ruchomy punkt respawnu, to nic nie zaszkodzi by wziąć go sobie dodatkowo. A zasada jego działania jest taka:
On strzela do wszystkich wrogów wskazanych mu przez Ciebie bądź kogoś z Twojej drużyny. Przez "wskazanych" mam na myśli, że trzeba mieć wroga na celowniku przez 2 sekundy (no i oczywiście w tym czasie można do niego strzelać
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
). W przeciwnym razie Acipiter nie zadziała i choćby przeciwnik stał metr od Ciebie, on i tak będzie się jedynie kręcił.
Zasadniczo skuteczność tego urządzenia maleje z odległością, a jego celność można przyrównać do PMki, więc równie dobrze możesz brać Otusa. Ja jak na razie mam tylko 12 zabić z Acipitera
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
. Ale to przynajmniej daje taką satysfakcję, gdy się kogoś z tego ustrzeli ^^.
Aha. I nie ma sensu pytać się, "czy warto coś odblokować" bo prędzej czy później i tak odblokujesz wszystko
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
.
Pozdrawiam.