Hej!
Mało gram snajperem, ale uważam że to bardzo fajna klasa. Zupełnie nie zgadzam się z opiniami typu: snajper w BF to arcade i nie ma po co się chować nawet bo i tak cię ustrzelą itp. Jak czytam o tym dobijaniu z pistoletu to śmiać mi się chce. Owszem, w bezpośrednim starciu (gdy snajper zmienia pozycję itp) ale nie gdy działa tak jak snajper powinien, czyli z dużego dystansu. Ludzie są za bardzo łapczywi na fragi i dlatego podchodzą zbyt blisko. Są niecierpliwi i dlatego nie odczekują / zmieniają pozycji. A temat typu jakie ustawienia graficzne są najlepsze dla snajpera?? Haahaha. Lamerstwo i dziecinada do potęgi. Dla mnie to stąd już krok do używania czitów. Tak samo jak ktoś słusznie zauważył z tym bindowaniem klawiszy. Wszyscy tylko chcą być lepsi od innych nie poprzez trening, tylko przez jakieś sztuczki.
![Sad :(](./images/smilies/icon_sad.gif)
(( Może spotkaliście takie snajpera jak WookisFossil. Gość strzela z bardzo dużego dystansu. Jest świetny. Zachowuje bardzo dobre k/d ratio bo stosuje także dużą separację od grupy. Tak powinien grać snajper, moim zdaniem.
Snajper jest też fajną opcją dla SL. Możliwość sprawdzania przedpola przez lunetę (nawet bez oddawania strzału) może bardzo pomóc członkom składu. Usuwanie krytycznych zagrożeń, typu gość na CKM czy jakimś pojeździe. Ważne by jakiś medyk ze składu działał z zasięgu do podniesienia w razie czegoś.
Jeśli chodzi o claye, to rzeczywiście powód do płaczu
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
. "Co za cholerny NOOB ciachnął 6 fragów na dwóch minach!!!", a ja mowie: Co za nooby wlazły całym składem na te miny. Wystarczy żeby nie łazić dupa przy dupie jak stado baranów, to nie wyleci się na jednej minie (zresztą temat separacji i pozycji SL w zależności od sytuacji na polu walki to ciekawy temat na osobny wątek). Zwykle wchodzi się na flagę szybko i wtedy nie widzi się min. Po to one są.
Jeśli chodzi o nóż i pistolet to służą one do ratowania tyłka, ale w połączeniu z granatami dają całkiem sporą siłę ognia. Wiadomo, że jeśli snajper spotka się z AK ze skillem to pada, i tak ma być. Natomiast nagłe spotkanie się dwóch snajperów, błyskawiczne wystrzelanie magazynków z pistoletów i przejście do walki na noże to dla mnie najlepszy miód grania w BF.
Sorki za długiego posta (to mój pierwszy na tym forum). Pozdrawiam polską scenę BF, a początkującym graczom życzę wielu wygranych rund, ale przez ich teamy, a nie przez nich samych. TEAMPLAY rządzi!
jerzu_GROM_pl