Mam mały problem...
m95 czy GOL ; /
ktory pocisk opada mocniej itp
proszę o pomoc ; )

Tylko trzeba jeszcze takiego znaleźć. Sam chyba zgłębię technikę latania tym ustrojstwem

_________________

jaka bron zapasowa polecanie do recona ?

Chyba Ci się tematy pomyliły



Zależy, które masz dostępne. Od najlepszej(mym zdaniem):
M93R; MP-412; M1911; M9; MP-443

@JaCuN - jakto "opada mocniej"? pytasz o to ktora jest mniej celna? m95 jest mniej celna, zreszta widac to w statystykach. a GOL`em mozna wyczyniac cuda, nawet na 300m. niby mala roznica, ale... przejzyj caly temat, dowiesz sie wiecej o za i przeciw obu o ktore pytales.

@pllek_sinek - skad taka statystyka broni pomocniczej?
zeby kogos "pochowac" z bliska, potrzeba odpowiedni:

12 trafien w M93R;
3 w MP-412
3 w M1911
5 w M9
5 w MP-443

z tym ze m1911 strzela szybciej niz mp412

_________________

przeszkadza ale jeszcze nie mam innej snajpy z takim celownikiem bo tamte mi sie nie podobaja i nie lubie automatow

Kierowanie się głownie zasadą - "one shot one kill" - produkuje tylko pokolenie kolejnych kamperów którzy myślą że grając reconem podciągną swój KDR do niesamowitego poziomu - w efekcie np. na mapach typu "isle innocents" mozna spotkać zespół atakujący składający się z 3/4 snajperów. Jeżeli chcesz być dobrym reconem graj zespołowo.
Jak dla mnie dobry recon to taki który:

Nie zawsze gra snajperem - pewne mapy nie tolerują większej ilości snajperów - będąc kolejnym nie pomagasz zespołowi;

Spotuje wrogów - na serwerach nonHC widok rozstawienia przeciwnika na mapce bywa bardzo pomocny;

Używa jednej z potężniejszych broni jaką jest ostrzał moździerzy - w szczególności do zabezpieczenia podejścia do aktywowanego mcomma, lub ostrzelania pojazdu pancernego ryglującego jakąś pozycję;

Wybiera optymalne miejsce prowadzenia ognia/obserwacji pola walki nie tylko ze względu na możliwość prowadzenia ognia ale tak aby być dobrą bazą dla respawnu dla pozostałych członków drużyny, zawsze też możesz poprosić odradzającego się assaulta o zostawienie paczki ammo;

Unika pojawiania się 2 razy w tym samym miejscu - jeżeli zostałeś zabity (tym bardziej przez wrogiego snajpera - znaczy się miejscówka jest "spalona" - nie podążaj z uporem maniaka w to samo miejsce w którym zarobisz kulkę w czerep. Jeżeli otrzymałeś ranę na jakiejś pozycji prowadzenia ognia od wroga którego nie widzisz - wycofaj się a nie kieruj się ambicjonalnym - "ja cie załatwię pierwszy"

One shot one kill powinno dotyczyć tylko celów na głębszym zapleczu wroga - czyli niemobilnych snajperów przeciwnika. Ostrzeliwanie atakującej drużyny przeciwnej jakkolwiek może nie przynosi profitu strzelającemu w postaci kolejnego fraga - ale potrafi skutecznie zdezorganizować atak i ułatwić drużynie broniącej wykończenie atakujących.

_________________

problem tylko w tym, ze dobrze rozlokowane apteczki niweluja atak snajperow celujacych gdzie indziej niz w czerep - i wtedy mozna tak strzelac, i strzelac tylko po to zeby co chwila leczyli sie... a nawet medyk na chwile zatrzymuje sie, zeby zdjac palec z "adws" i podrapac sie po nosie - i wlasnie to jest okazja...


a co do gry nie tylko reconem - moze kiedys noob`y naucza sie, ze na malych mapach nie przydaje sie recon z m95... ale medyk z m60

_________________

No ja akurat tak robię: mała mapa (np te na conquest) biorę cokolwiek innego niż recona, bo mało można tam reconem zdziałać.

_________________

One Rule One Shot One Kill

Konkretnie chodziło mi o to że często snajperzy czekają na okazję do strzału i trafienia ze 100% pewnością. Widzą grupę przeciwnika walczącą z członkami własnego zespołu i nie włączają się do walki na zasadzie - "poradzą sobie ja czekam na nieruchomy cel" żeby mu przywalić prosto w czapę... bo szkoda ammo albo nie trafię ect ect... a prawda jest taka że każdorazowe zdjęcie z przeciwnika kilku HP pomaga walczącym członkom zespołu dokończyć robotę... no chyba że ktoś za wile razy oglądał wroga u bram i chce się bawić w wasilija zajcewa....

A tak na marginesie - na serwerach HC makabra każdy chce być snajperem i zliczać łatwe fragi... a atakować mcomów nie ma komu...

_________________

rozumiem, rozumie... do tego co opisales, swietnie sprawdza sie (mimo ze walkowane wiele razy... ) zgrany zespol - recon podswietla przeciwnika, znajdujacego sie niedaleko piechoty, wali w niego z m95 a koledzy poprawiaja... (problem w tym, ze wiekszosc jak zobaczy ze niedalko jest ktos, kogo mozna skasowac z zaskoczenia leci na niego samemu... a ten ktos zazwyczaj ma lmg... ).

_________________

Mam pytanie, które mi się od pewnego czasu nasuwa - mam wszystkie unlocki asfalta, pojazdu i prawie wszystkie medyka i mechanika. Dla świętego spokoju chcę odblokować Recona, z czym biegać, SAJGA+C4+M1911? Czy jest może jakaś lepsz kombinacja? Puki co jeszcze pewnie zejdzie mi sie z 1-2 dni "wykończenie" meda i mecha.

Do teraz nie wiem do czego słuzy dodatek do lunety z antenką który pozwala kompanom widziec wrogów, na jakiej zasadzie to działa gdyż z doswiadczenia wiem ze klawisz Q słuzy do informowania o pozycji wroga , po co więc ten dodatek do lunety RECONA?

_________________

Ja lubie czasem się pobawić tak jak napisałeś, ale nie sajga, tylko 88 -> (tu zaczyna się zabawa bo jest tłumik) SVU -> VSS + celownik 'red dot' i na front rzucać sondy.


Po to żebyś nie musiał naciskać Q (zauważ, że Q nie można spamować i możesz go użyć co kilka sekund). Biorąc pod uwagę jak wielu rekonów gra, to każdy, który nei zaznacza wrogów powinien przymusowo dostawać ten dodatek do broni.

_________________