ja gram tylko i wyłącznie reconem, campie się gdzieś na górkach i strzelam, ratio niestety 0,6 . Jak się wkurzę, bo mam dużo dedów, to zabijam swoich dla rozładowania emocji... . Ale staram się i zabijam wrogóf, z daleka, bo tak lubie snajpem grać. No i wkurzają mnie szturmowcy niektórzy którzy mają ratio 4.0 i zabijają dużo wrogów, dla mnie wrogowie nie pozostają, to takich też zabijam, bo nie grają zespołowo.

Ładne masz pojęcie gry zespołowej, niech cie... Wrogów!! nie wrogóf, same forum ci podkreśla na czerwono, zabije swoich bo oni więcej fragów mają, ile ty masz lat, 10? Nie podoba ci się gra to zawsze w sapera możesz pograć. Chodzi tylko i wyłącznie o wypełnienie wytycznych albo obrona albo atak a nie k/d ratio i płacz że ktoś ma więcej fragów.

SniperCop z jednej strony dobra rzecz. Bo faktycznie dużo dziwnych snajperów siedzi na górkach i tam nic nie robią. Po prostu siedzią i raz na jakis czas strzelają i jeszcze nie trafiają :/
Snajperzy którzy są przydatni, którzy oznaczają pozycje przeciwników, ostrzeliwują wrogie czołki są wpożo Sam grałem ciągle snajperem w BF2 ale tylko w ataku. Kampienie nie dla mnie hehe wręcz nudne Snajperem walczyć na froncie to trzeba umieć grać w BF2 sobie radziłem. W Bad Company od razu na "granatnikowca" poszłem.

Więc strzelać dartami w czoła głupich snajperów jak NAJWIEKSZY PLUS !!
Zdradzać pozycne PRZYDATNICH snajperów - GŁUPOTA.

Ja się w to nie bawie.. niech inni się tym zajmują. Ja tam wole na front polecieć Pozdro

_________________

Osobiście jestem podobnego zdania co kolega wyżej. Martwi mnie tylko że zamiast walki w słusznej sprawie zaczyna się z tego robić jakaś nagonka. No bo jak niby odróżnić 'snajpera' w krzakach od 'recoona' w krzakach? ostatnio dostałem darta w twarz za to że spotowałem wrogów i nawalałem do przeciwnika z moździerza. Jeśli taka jest geneza tej akcji to ja podziękuję;]
btw. to jest błędne koło, walcząc z własnymi snajperami, zwalczacie likwidatorów wrogich snajperów. Podkreślam jest to moja obiektywna opinia, staram się grać wszystkimi klasami po równo.

pzdr

_________________
Twój podpis był sprzeczny z regulaminem i został usunięty. Uapa

eech prawdziwa zaraza, ci snajperzy - tak się wczoraj na te szkodniki wkurzyłem, ze sam w końcu po raz pierwszy ubrałem ciuchy ze słomy i przykampiłem się na nich, nawet z dobrym skutkiem. Choć najwięcej frajdy dało mi wyeliminowanie 4 pod rząd na latarni morskiej - tak byli zajęci celowaniem, ze nie zauważyli jak giną. W ogóle w większości przypadków łatwo tych "ciołków" podejść od tylca (gdzie te czasy z BF2 i claymore'ami ? ).

(ps dawno się nie logowałem i gdzieś mi stare konto na forum wcięło )

_________________
[BroWar]sgt.PifPaf

... zabijam swoich dla rozładowania emocji... ADHD a może zamiast grą zajmij się chłopie szlifowaniem poprawnej polszczyzny

_________________

To chyba jakas prowokacja haha. Ale beka!

_________________
"Kłótnia na forum jest jak uczestnictwo w
Paraolimpiadzie - Może i wygrałeś, co nadal
nie zmienia faktu, że jesteś niedorozwinięty. "

Hmm sam gram snajperem i irytuje mnie jak inny gostek respawnuje się przy mnie i robi przykucek i se strzela jak by nigdy nic.

Np: Mapka Laguna Presa.
W moim teamie był szturmowiec, mechanik i i ja sniper.
Chłopaki we dwójkę śmigali transporterem jeden kierował ten drugi w chwilach słabości reperował wóz.
Ja siedziałem sobie na tyle blisko, żeby wszystko dobrze widzieć i ich osłaniać przed gościami z RPG lub C4 ale na tyle daleko by mnie od razu nie dostrzegli.
Współpraca przebiegała super, aż tu nagle przy mnie wyskakuje sniper przysiada się i wali z tej armaty M95.
Miejscówka spalona bo gość wali tak często, że nie wiem w co on kurna strzela.

Lekarstwo jest jedno strzał w łeb. Jego respawn i w łeb. Tak ze trzy razy było no i już był spokój.



Czyli na przyszłość myśleć co robicie.

_________________

1 recon w teamie to spoko ale kilku to lekka przesada. Jak widze 2 w teamie to zmieniam team. Jako Med nie jestem w stanie takim gosciom pomoc. Nie reanimuje jak padnie, nie dam apteczki bo zazwyczaj sa za daleko itp. Nie biegne do niego, bo zdradze jego pozycje, a wtedy i on i ja dostaniem kulke od wrogiego recona i kolko sie zamyka

_________________
"Kłótnia na forum jest jak uczestnictwo w
Paraolimpiadzie - Może i wygrałeś, co nadal
nie zmienia faktu, że jesteś niedorozwinięty. "

Przyznam ,ze czytając ten wątek jestem w lekkim szoku.Gram prawie wyłącznie snajperem bo mi najbardziej pasuje.Nie jestem jakiś pro,mam jeszcze inne zajęcia.Niejednokrotnie dostałem kosą po plecach,brawo dla przeciwnika za udany atak od flanki,niezauważone obejście.Ogólnie ta gra to dla mnie "chwilówka" na zabicie czasu i nie przywiązuję do niej wiekszej uwagi.Byłem zołnierzem zawodowym i znam osobiscie kilku snajperów z zaprzyjaźnionej kompanii,sam kilka razy strzelałem dla beki na strzelnicy.Snajper ma za zadanie likwidować wrogich "reconów" jak i medyków.Wszelkie inne zagrożenie, z odpowiedniej odległości likwidować poprzez dezorientacje we wrogich szeregach.Powiem tak : wojacy w realu jak i gracze w tej gierce panicznie boją sie wrogich snajperów(szczególnie tych skutecznych),bo nie pozwalają biegać tym wszystkim rambo po mapie i siedziec na respie,tylko czekają na nieprzemyślane posunięcia.No i własnie te "nobki" tłuką wrogich "nobków",wrogie uav jak i heli co sprawia największą przyjemność.Kilka razy spotkałem graczy którzy bardzo skutecznie usadzili wroga na mapie,wielki szacun dla nich.A oznaczanie własnych snajperów światełkami? dziecinada.Wrogich? - super pomysł.Jeszcze tydzien i wszyscy,niezależnie od klasy bedą świecić jak choineczki,bo ten go wkurzył za to,jeszcze inny za tamto itp/.pozdro.

Nie bawie sie w oznaczanie dartem wrogich rec. Kosa w plecy ew fajny efekt jest jak taki misiek odwroci sie i dostanie kosa w oko. Gralem recem kilkanascie h, a teraz biore ta klase w pewnych etapach mapy. Kiedy wiem ze na tyle wyczyszcze terem by zmienic klase na inna i walczyc na srednim dystansie. A co do recow to gracz, ktory duzo gra zna juz wszelkie miejsca na mapach w ktorych chowaja tylek rece. Wiec nie ma placzu i paniki. Tez podchodze do grania lajtowo z tym, ze zdaza mi sie czesto grac 6h. Coz ta gra wciaga.

_________________
"Kłótnia na forum jest jak uczestnictwo w
Paraolimpiadzie - Może i wygrałeś, co nadal
nie zmienia faktu, że jesteś niedorozwinięty. "

inny "przepis" na snajperów - jak widzę, że po mapie gania 2-5 tych samych wrogów a reszta z drużyny przeciwnej kampi ze snajperką po prostu wychodzę z gry. Zauważyłem, że coraz więcej osób tak postępuje - jeszcze kilka tygodni i nie będą mieli z kim grać. A za kilka miesięcy pewnie niektóre serwery nie będą akceptowały snajperów u siebie. Po prostu są jak wszy na d... w nadmiarze przeszkadzają. Jedną dwie sztuki da się znieść - nawet fajnie się na takich poluje ale jak jest ich nastu, to sorry - gdy wrogów kupa i Herkules dupa

IMO - sprawę załatwiłyby limity klas - nie więcej niż x danej klasy jednocześnie na serwerze.

_________________
[BroWar]sgt.PifPaf

O limitach klas mozna zapomniec. Z tego co wiem to w zadnej z serii BF nie bylo limitow. Najwiecej snipow jest zawsze na HC, bo noobki tam moga 1 strzalem w piete zabic xd

_________________
"Kłótnia na forum jest jak uczestnictwo w
Paraolimpiadzie - Może i wygrałeś, co nadal
nie zmienia faktu, że jesteś niedorozwinięty. "

I tak reconów jest mniej niż medyków Wszyscy tylko M60! M60! M60! Jak M60 dostanie nerfa to już nikt nie będzie medykami grał Dostać od kogoś amunicję to jakiś cud musi być. Większość albo gra medem albo engiem, w temie zwykle jest 4-6 asfaltów jak nie mniej

_________________

Wiem, limitów nigdy nie było, ale pomarzyć można - choć kto wie ? W BF2 ludziska tak długo naciskali na producenta aż w końcu się ugiął i wprowadził oficjalną możliwość ustawienia "no vehicles". Choć na początku też stanowczo twierdził że to nie możliwe, że popsuje grę, że balans, że...
Pamiętam jak adminowałem serwerem HardAttack i non stop musiałem kickować ludzi za używanie różnych jeździdeł - nie pomagały zasady serwera, ostrzeżenia, uwagi, prośby, groźby... Inna sprawa, ze sam lubię jeździć i robiłem to z ciężkim sercem - cóż zrobić klan chciał grać infantry a akurat w tym czasie nie było żadnych narzędzi do eliminacji autek.

_________________
[BroWar]sgt.PifPaf