jokermen napisał(a):
co on takiego zrobił? a śmierć w katastrofie której szło uniknąć to dejcie se spokój.
po co lecieli wszyscy? są rzeczy na których się nie oszczędza, np. lecieliby w kilka samolotów.
albo chociaż kupić nowy. przecież pilot nie wiedział na jakiej są wyysokości, taki to był popsuty stary badziew.
Dla sprostowania nigdy nie byłem za Kaczyńskim a teraz ad rem.
Po co lecieli wszyscy? Bo tak wyszło taniej, a ostatnio ilekroć latano osobno pismaki się zlatywały jak hieny do padliny i pisali jak to nasz rząd ( a szczególnie prezydent) marnuje pieniądze...
Kupić nowy?
O ile dobrze pamiętam to dyskusja o kupnie nowych samolotów trwa od ostatnich 3 rządów i ŻADEN ich nie wymienił. Zawsze zlatywali się pismaki i mówili jakie to drogie samoloty rząd chce kupić, że nas na to nie stać, że te pieniądze lepiej przeznaczyć na coś innego.
Popsuty stary badziew?
Stary - owszem ale nadal w dobrym stanie technicznym. W grudniu ubiegłego roku był na kompleksowym remoncie/liftingu w zakładach w Samarze. Liczba zgłaszanych awarii jest spora, ale tak samo liczba zgłaszanych awarii F-16 jest spora, a przecież F-16 złomem i badziewiem nie nazwiesz.
Co do nie wiedzenia na jakiej byli wysokości. Rozumiem, że miałeś pełen dostęp do czarnych skrzynek i stąd to wiesz? W chwili obecnej NIC nie wiesz gdyż zapisy nie są jeszcze dostępne dla osób postronnych. Mówi się, że teren lotniska w Smoleńsku jest teren bardzo 'trudnym' dla pilota, pofałdowanym po szczegóły odsyłam tutaj:
http://pokazywarka.pl/txd6nn-2/a co do kwestii związanych z wysokością a raczej sposobem jej podawania odsyłam tutaj:
http://zulusmjz.blog.interia.pl/?id=1875836jokermen napisał(a):
prezydent nie pasuje tam, bo nic nie wniósł do narodu. No zginoł tylko w samolocie, ale to nie jest powód aby go dawać na miejsce zasłużonych ludzi, bo on nic a nic nie zrobił
Jak możemy zauważyć po reakcjach strony Rosyjskiej (ale także światowych) pewna misja prezydenta (niestety aby ona się spełniła musiało dojść do jego śmierci) została spełniona. Zarówno w Rosji jak i na świecie zaczęto otwarcie mówić o Katyniu, o mordzie na naszej inteligencji i oficerach. W publicznej telewizji w Rosji, w godzinach największej oglądalności pokazano film Katyń A. Wajdy, coś co jeszcze nie dawno wydawało się nie możliwe! (owszem wcześniej pokazano Katyń w kanale Kultura, jednakże jest to kanał z dość niską oglądalnością w porównaniu do Rossija 1). Ba Miedwiediew i Putin zaczynają przyznawać, że Stalin był be i że Katyń to zbrodnia a nie 'incydent'...
Owszem kwestia pochowania prezydenta na Wawelu jest kwestią sporną (tak jak Nobel dla Obamy) ale nie można zaprzeczyć, że prezydent zginął będąc w służbie ojczyzny. Jak to powiedział dziś premier; powinniśmy uszanować taką a nie inną decyzję. Zresztą jakiekolwiek marsze w tej chwili są pozbawione sensu bo Kaczyńscy tak czy siak będą pochowani na Wawelu, czy nam się to podoba czy nie.
Ciekawą rzecz powiedział dziś Nałęcz. A mianowicie, że sam Kaczyński prawdopodobnie nie chciałby i nie życzył by być pochowanym na Wawelu.
jokermen napisał(a):
a jeżeli wychodzimy z takiego założenia że należy tragicznie zmarłego prezydenta schować na Wawelu, to chyba nie jeden prezydent nam zginął w tej katastrofie...
Ponoć wolą ostatniego prezydenta RP na uchodźstwie było aby być pochowanym w Świątyni Opatrzności Bożej.
jokermen napisał(a):
Wychodzi na to że Kaczyński był patriotą, normalnym człowiekiem z pasją i sercem oddanym Polsce. Tylko czemu o tym nie wspominano za jego życia...?
I to właśnie jest jedną z 'smutniejszych' kwestii w tej całej sprawie, nagle WSZYSTKIE media twierdza, że był to wspaniały człowiek, ale jeszcze przed weekendem gotowi byli go nazwać kurduplem, kaczorem i osobą zdziwaczałą...
_Dominiko_PL napisał(a):
Prezydent z ~30% poparciem na to nie zasługuje
Biorąc pod uwagę ile osób głosuje w wyborach w naszym kraju to i tak dużo...