No trzeba przyznac, ze faktycznie tak jest... Wynika to chyba z tego, ze pocisk z UAV ma slaby splash damage (tzn. powazne obrazenia zadaje w malym promieniu), dlatego koniecznie trzeba walic we wroga lub mu pod nogi, bo strzelajac obok - nie zabijesz go. Z drugiej strony, rakity z UAV powinny sluzyc raczej do oslaniania MCOMa i niszczenia pojazdow niz pojedycznych zolnierzy.

Hmm dzięki za info, następnym razem skupię się na pojazdach i zobaczymy jak będzie. ;]

Pozdrawiam.

Jeżeli chcesz mieć większą siłę ognia to weź Improved warheads (czyli wzmocnione głowice bojowe)



To na pewno ci pomoże

P.S. Co do niszczenia pojazdów, poleć na jego tył i w tył strzel gdyż tam jest cieńszy pancerz

Tak tu piszecie o różnych sposobach wykorzystywania UAV ale nikt nie napisał że można nim w powiedzmy 10 sek. rozwalać m-comy

No niestety do tego fortelu potrzebna zgrana drużyna ale wtedy to już tylko spacerek

Umawiamy się w 2 lub 3 osoby
Potrzebny nam rozsądny operator UAV (klasa obojętna) ale z dodatkiem: zasłona dymna lub ulepszony pancerz.
Jak mamy już operatora to jeszcze potrzeba nam 2 graczy z ulepszonym C4 którzy obkładają helikopter 12 ładunkami i lecimy prościutko do m-coma gdzie jest detonowane C4 ( na rozwalenie m-coma wystarcza 10 szt ale 12 nie zaszkodzi )
Detonacje przeprowadza albo operator UAVa przez „wyjście” z helikoptera albo na komendę jeden z właścicieli C4


Można to robić w 2 graczy ale wtedy trzeba będzie prawdopodobnie zrobić 2 naloty bo 6 ładunków prawdopodobnie nie rozwali całego ( nie nadgryzionego ) m-coma.

Technika do wykorzystywania w specyficznych i trudnych sytuacjach.

_________________
Pozdrawiam
Ramka

Ciekawa technika, ale szkoda, że nie sprawdzi się na HC (jeżeli zdetonuje twój kumpel, bo jeżeli wyjdziesz z UAV'a to kumpel nie dostanie punktów za niszczenie pojazdu przyjaciela). Poprawcie mnie, jeżeli jestem w błędzie, ale wystarczą chyba 4 rakiety, żeby zniszczyć MCOM'a (z głowicami 3), więc taktyk jest na prawdę multum.

_________________

Wątpie rzeby 12 C4 wystarczyło bo widziałem takiego gnoja co był asfaltem (atakujący) rzucił apteczkę koło M-COMA wyjął C4 wrzucił dokładnie 12 ukrył się i zdetonował.I co?NIC!

_________________
Twój podpis był sprzeczny z regulaminem i został usunięty. Uapa

Chciało ci się czekać i liczyć? :O Jedna osoba nie może rzucić więcej niż 6 kostek, bo wcześniejsze znikają. Tak samo jest z minami, apteczkami, ammoboxami.

Skoro wyrzucenie wszystkich kostek C4 (bez perku na dodatkowe materiały wybuchowe, czyli 3) niszczy MCOM w ok. 30%, to 12 kostek jest możliwe.

_________________

Dzisiaj kilka razy widziałem jak koleś ładował na quada c4 potem na niego wsiadał i jechał pod m-coma i wysadzał, niewiem ile ich było, ale zawsze m-com niszczyło.

_________________

Asfalt z apteczką?
Brawa dla broniących skoro nie zauważyli, że im ktoś detonuje c4 na mcomie. Mało tego musiał tam niezłą chwilę siedzieć bo jak zużył jedną część c4 to musiał zaczekać aż mu się załadują z ammoboxa następne, a to trochę trwa. Szybciej by było normalnie uzbroić mcoma i umiejętnie go bronić przed rozbrajającymi.

_________________