Matryca e-IPS różni się przede wszystkim lepszą jakością i odwzorowaniem kolorów (i większym kontrastem), co widać praktycznie przy każdym zastosowaniu komputera, łącznie z grami i filmami. Wystarczy obok siebie postawić monitor z matrycą TN i tego Della, puścić na obu to samo (sklonować obraz) i sobie porównać. Osobiście tak zrobiłem przed zakupem, bo też mi się zdawało, że ta matryca to chwyt marketingowy (jakieś "okrojone" IPS), ale przekonałem się, że jest różnica na korzyść Della. Dlatego polecam też samemu przetestować kilka różnych monitorów (nawet w jakiś sklepach komputerowych, ale żebyś miał możliwość ustawienia sobie parametrów jak jasność, kontrast i RGB tak jak chcesz, bo to i tak będziesz musiał sobie ustawić po zakupie). Kolejną zaletą są dużo większe kąty widzenia. Przy TN-kach wystarczy się lekko przechylić i już kolory się załamują, czerń robi się fioletowa, itp. Ogólnie to nie tylko Dell produkuje coś pomiędzy standardowymi monitorami, a profesjonalnymi dla grafików, bo Samsung też ma jakieś modele na matrycach cPVA, które nie kosztują majątku, a są lepsze od TN-ek. Fakt, że nie jest to "pełne" IPS jak w monitorach Eizo za kilka tysięcy złotych, ale jeżeli można dorzucić te 2-3 stówki i wziąć lepszą matrycę niż TN to polecam zainwestować już w coś lepszego, bo jak wiadomo - monitor kupuje się na kilka lat. I tutaj dodatkowa zaleta Della, że dodaje gwarancję NBD na 3 lata od jednego martwego pixela. Dlatego warto kupić nowy egzemplarz, bo po ponownej sprzedaży ta gwarancja przestaje obowiązywać. (chyba, że w momencie reklamacji poda się dane pierwotnego klienta, ale to jest już kombinowanie).
Komputer podłączyć można za pomocą DVI lub D-SUB, czyli oczywiście wybieramy cyfrowe DVI. Między HDMI i DVI nie ma w obrazie żadnej różnicy, a ogólnie jedyna to taka, że standard HDMI przesyła dodatkowo dźwięk tym samym kablem (a DVI tylko obraz). W zestawie powinny być kable DVI i D-SUB, więc nie trzeba się zaopatrywać w nie osobno.
Jeżeli chodzi o tańsze alternatywy na lepszych matrycach to jest np. Samsung 20" F2080 na matrycy cPVA i model F2380 23" Full HD na tej samej matrycy (chociaż on wychodzi podobnie cenowo co Dell). Osobiście nie widziałem tych Samsungów na żywo, więc się o nich nie wypowiem. Top co o nich słyszałem i czytałem, to że też wypadają lepiej od TN-ek, ale w porównaniu do Della na e-IPS jednak słabiej, głównie ze względu równomierności podświetlenia (chociaż to może być wada jakiejś serii monitorów) i kątów widzenia. Niektórzy piszą, że to wręcz tragedia, ale nie chcę się wypowiadać o tym, czego nigdy osobiście nie używałem, z resztą w Internecie jest pełno recenzji i testów tych Samsungów, więc możesz sobie poczytać.
Jedyna wada tego Della to stosunkowo delikatna obudowa. Ale nie aż tak, żeby nie można było sobie zmienić położenia monitora. Po prostu nie można nim szarpać i powinno się obchodzić delikatnie, ale to chyba oczywiste. No i ten wbudowany hub USB czasem może zawieść, bo jeżeli podłączamy pendrive lub dysk zewnętrzny to ograniczy nam transfer. W przypadku innych urządzeń wszystko działa jak należy. Jednak jest to tylko dodatek, moim zdaniem mało istotny (bardzo rzadko używam tych portów USB w monitorze, bo wygodniej mi korzystać z tych umieszczonych w obudowie komputera).
_________________ "Tylko martwi ujrzeli koniec wojny"
|