Niby wszystko zostało już powiedziane, ale dorzucę jeszcze swoje 3 grosze, a co
.
lucas1 napisał(a):
1. mapy. nie lubię jak zabudowują mi wszystko starannie zrobionymi jezdniami i budynkami - jak w bc2 czy cod: bo. bardzo lubię walczyć na otwartych, dużych przestrzeniach - czyli typowa partyzantka - w lasach, buszach, plażach czy ruinach budynków, dlatego przypadły mi do gustu mapy w bc2 - vietnam i cod: ww. jak jest w bf 2142?
No to się ucieszysz. Mapy w BF2142 są duże. Pomijając Campa i Tunisa (no i wnętrze tytana), to praktycznie nie spotkasz tam walk w pomieszczeniach. Niestety (głównie ze względu na pustynny charakter pól bitew) są to tereny puste, gdzie ciężko nawet o drzewa, więc nie zawsze jest gdzie się schować. Mimo to gra stwarza multum miejsc dla snajpera czy inżyniera, by zaczaić się na przeciwnika.
lucas1 napisał(a):
2. pojazdy - nie cierpię wojen w których wynik meczu ustalają pojazdy i to głównie te powietrzne, jak było w cod: mw2. fajnie jest czasami dostać wsparcie pojazdów naziemnych, wodnych czy powietrznych, czy nawet dostać od nich bęcki, ale bez przesady, lubię jak o wyniku wojny decyduje przede wszystkim wyszkolenie piechoty oraz jej team work. jak jest w bf2142?
IMHO tutaj równowaga jest zachowana. Z oczywistych względów pojazdy są mocniejsze niż piechota, ale zwykle to pojazdy walczą w pierwszej kolejności z innymi pojazdami, a dopiero potem z piechotą (i o ile nie jest to APC czy walker) to szanse w starciu są nawet wyrównane.
Co do team playa... Kurcze, tutaj jest ironia. Gra jest nastawiona na współprace, wspiera granie w drużynie, ułatwia wydawanie rozkazów, koordynowanie ataków przez komandora, zapewnia komunikację głową wewnątrz drużyn itp. Ale co z tego, skoro nikt tak naprawdę z tego nie korzysta i nawet w drużynie, tak naprawdę każdy gra za siebie. W BFie nie licz na wsparcie ze strony swoich, czasami ktoś cię jedynie wskrzesi, czy podleczy, ale to dlatego, by zdobyć za to punkt. Voice koma wszyscy ignorują, czata również. O ile nie masz znajomych lub nie należysz do klanu (o ile w ogóle są klany do BFa nastawione WYŁĄCZNIE na normalną grę w sieci), to jesteś sam.
lucas1 napisał(a):
3. a) rozmaitość uzbrojenia. hmm, kto grał w mw2 i bo wie o co chodzi - 10 różnego typu celowników, szybki ogień, gl, flamethrower, shotgun, silencer, powiększony magazynek, podwójny magazynek, FMJ + to o czym zapomniałem - to zdecydowanie za dużo dodatków do wyboru do jednej broni. ogólnie nie lubię klimatów nowoczesnych, XXI-wiecznych wojen, ale chcąc spróbować się w grze przyszłościowej jakoś zniosę kolimator, ACOGa, podczepianą tubę (wolę granatniki samodzielne jak M79, ale niestety dzisiejsze M203 jest tylko podczepiane) , strzelbę (też wolę jak jest samodzielna) i powiększone magazynki - jak to było w bc2.
Broń jest zróżnicowana, ale nie da się jej modyfikować (choć grając szturmowcem można przymocować do broni shothun i rakiety). Mimo to jest jest zadowalająca ilość. Do tego dochodzi cała masa dodatkowego sprzętu, jak granaty (zwykłem dymne, EMP), miny, kamuflaż optyczny, spawarka, wykrywacze pulsu serca, wabiki na snajperów i tym podobny szmelc xD.
lucas1 napisał(a):
b) wyposażenie, także przesadzone w codzie - mi w IIWW i zimnej wojnie wystarczył dynamit, mina PPC, RPG, granat ofensywny i dymny, moździerz, artyleria, luneta, jak już mam grać w coś nowoczesnego to po prostu chciałbym unowocześnione wersje powyższych najlepiej bez min przeciwpiechotnych które niszczą rozgrywkę czy jakiegoś samoprzyczepnego semtexu - w mw2 jak dzieciarnia była za tępa na zwykłe nady, to brała semtexa i problem z głowy. jak jest w bf 2142?
Miny oraz ładunki wybuchowe nie są akurat zmorą BFa (choć na tytanie RDXy potrafią nieźle wkurzyć). Tutaj największa zmorą są granaty i rakietki. Te pierwsze sprawiają, że szturmowanie tytana zupełnie traci jakikolwiek sens, a drugie sprawiają, iż nikt nie jest w stanie ukryć się za jakąkolwiek przeszkodą, gdyż można ustawić w nich odległość na jakiej wybuchną).
lucas1 napisał(a):
4. czy twórcy dbają o grę czy o niej już zapomnieli ? czytałem o patchu 1.51 i northern striku, to znaczy że coś się dzieje, ale jak wyglądała dbałość twórców przez cały czas od wydania gry, czy jest tak że nic nie robią dla gry przez 2 lata i potem się budzą? właśnie northern strike - zdążyłem wyczytać o 3 nowych mapach i 2 pojazdach - coś jeszcze? bo jak nie to trochę mało. słyszałem coś o prezencie od intela zawartym w deluxe edition. przesłyszałem się ? jak nie to na czym ten "gift" polega?
EA i dbanie o graczy? LOOOOOL
lucas1 napisał(a):
7. dzieciarnia, cheaterzy i dzieci cs'a - plagi coda, szczególnie miniserii mw, niedługo ma być ich inwazja w bo. czy w bf 2142 są oni częstym przypadkiem? jaki system antycheaterski i antylagowy stosuje 2142? jestem zwolennikiem punkbustera i dobrego admina, za VACiem nie przepadam. rozumiem że gra jest na dedykach?
Dla mnie większa plagą są "pro" gracze, którzy tak wyszkolili się w myśliwcu, że jedyne co robią, to czekają w kolejce na lądowisku, łapia helkę, a potem robią siekę na ziemi, że nawet SAAW nie pomoże.
lucas1 napisał(a):
na razie mnie zaciekawiliście. 50 zł naprawdę mało chyba kupię bez ściągania demka
Demko fajne, bo ma jedną znaczącą przewagę nad pełną wersją. Jeśli chcesz by rozgrywka wyglądała tak epicko jak na trailerach, to tylko w demie xD. Ech te czasy, gdy jednego korytarza w tytanie broniło się w 5 osób i to przy pomocy samych karabinów. Teraz wystarczy jeden żołnierz wsparcia z wallhackującym enforcerem i niekończącym się workiem granatów i już nie ma jak się dostać do środka.