Gram już od jakiegoś czasu w Battlefielda 2142 i jestem już starszym szeregowym (odblokowana strzelba i granaty) i zauważyłem pewien problem - gdy strzelam do przeciwnika, muszę trafić go przynajmniej 15 razy, by go zabić, niezależnie, w jakiej odległości stoi. Nieraz 3 magazynki na jednego gościa pójdą. W sieci, w sytuacji sam na sam, oczywiście ginę, gdzyż ja trafię gościa 10 razy i dalej żyje, natomiast mnie samego powala jeden strzał. Czy jest tak dla tego, że nie mam czegoś odblokowanego? Wydaje mi się, że moja broń jest strasznie słaba, i zawsze mnie potrafią powalić pojedyncze strzały, natomiast żebym ja kogoś zastrzelił, muszę w kogoś pakować po kilkanaście/dziesiąt razy, choć strzelam celnie. Po prostu jakbym sam jedyny miał jakąś słabą siłę broni.
Przez co jest ten problem? Pomoże ktoś?

Aby zwiększyć odporność na obrażenia załóż ciężki pancerz - nie trzeba odblokowywać
Trafiasz celnie, i dalej koleś żyje - spójrz na ping - najlepiej jak jest poniżej 100, a rewelacja to ping poniżej 50
Gra jest oznaczona numerkiem 1.51

_________________
|i5-4670k|GTX770OC WF3 4GB|MSI G43 z87|16GB|OCZ 700W|SPC Fortis HE1225|Samsung F3 1TB 7200rpm|WD Green 3TB 5400rpm||DELL u2410f|

nie ma to nic wspolnego z pingiem, po prostu gosciu nie ginie, nawet na single player. ciężki pancerz nic nie daje, ja ginę od 1 kuli, przeciwnik od 30. Wersja gry deluxe i 1.51.

Zwykle trochę idzie tych kul na zabicie przeciwnika(jakoś tak mi się wydaje, że idzie z 15 kul), ale jak musisz używać trzech magazynków to raczej nie trafiasz, bo spokojnie jeden magazynek starczy do zabicia jednego gracza, a nawet dwóch.

Może nie strzelasz seriami tylko ogniem ciągłym?

W ogóle ranga starszy szeregowy to bardzo niska ranga. Musisz pamiętać, że inni gracze lepiej znają grę i mają lepsze wyczucie broni oraz mają lepszą znajomość map i w tej grze jest wszelkiej maści radarów, więc inny gracz może znać wcześniej twoją pozycję i przygotować się do walki. I czasami znajdą się tacy gracze, że zawsze ci piorą dupę, a innym razem weźmie się Walkera+radar i kosisz innych jak kaczki. Raz kiedyś widziałem ludzi co cheatowali, bo zawsze jak ich spotkałem do automatyczny dead, nawet jak zaszedłem ich tyłu to jeden z nich idealne się odwrócił się 180 stopni i oddał precyzyjny strzał w głowę.

Po za tym ping robi też robi swoje. Jak przeciwnik ma o wiele mniejszy ping to jest w stanie szybciej od ciebie zareagować, przez co możesz odczuć, że zabija cię szybciej niż ty innych. Tak naprawdę bronie, którymi rzeczywiście zabija jedną kulą to w sumie snajperki i strzelby.

_________________
http://www.2142-stats.com/Maties+stats.html

Jeżeli on napisał że na singleplayer też to ma, to po co wspominacie o pingu .
Kluczowym elementem w strzelaniu jest celność, albo przestaw sobie broń na pojedynczy ogień (domyślny klawisz wyboru danej broni), albo staraj się strzelać małymi seriami, ale tylko wtedy gdy jesteś daleko od przeciwnika.
Jeżeli jesteś sam na sam, i przeciwnik Cię nie widzi (jest odwrócony) to albo kosa w plecy, a gdy jesteś za daleko by użyć noża, to kliknij PPM (prawy przycisk myszy) i strzelaj. Jeżeli Cię widzi, to gdy masz możliwość, kładź się na ziemie i (tu zależy od odległości w jakiej znajduje się przeciwnik) strzelaj bez celowania, gdy jest trochę dalej celuj.
BARDZO ważnym czynnikiem jest również broń jakiej używasz.
Dajmy na to podstawowe bronie medyków. Według mnie przy graniu szturmem warto używać tylko podstawowych broni, ponieważ jeżeli nauczysz się kosić nimi, to każdą bronią będziesz kosił.
Żebyś dobrze opanował broń, musisz z nią spędzić kilkanaście godzin, by opanować bardzo dobrze 100+ godzin.
Jeżeli robisz tak, że grasz sobie rundkę, zabiją Cię kilka razy pod rząd, a Ty zmieniasz broń i tak kilka razy w ciągu rundy, to nie licz na dobre efekty.
Postaw sobie dany cel, np. w dany dzień zagrać rundkę ze scarem i kryłowem, zapisać w notesie jakie masz ratio (zabity/zgon) i grać ciągle tylko tymi broniami, po tygodniu porównaj ratio z przed tygodnia do teraźniejszego. Po miesiącu/kilku miesiącach zauważysz wielkie postępy.
Pozdrawiam

_________________
"Nigdy nie kłóć się z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, potem pokona doświadczeniem"

Może warto faktycznie przyzwyczaić się do fizyki gry i spędzić wiele godzin. Też szybko mnie zabijają, bo kończy mi się amunicja, co to jest w końcu 5 magazynków. Raz wystrzeliłem kolesiowi może z metra, w brzuch Herzogiem. Oczywiście zginąłem ja od jednego strzału z 1000 razy słabszego Takao ale dzięki za odpowiedzi, pogram trochę czasu.

Nic tak nie buduje skilla, jak czas.
Nie ma NIC co zastąpi Ci setki godzin spędzonych na grze.
Doświadczenie decyduje o tym, że nawet jeśli przeciwnik ma lepszą broń od Ciebie, ale nie potrafi jej dobrze użyć, to nawet taki takao staje się bardzo niebezpieczny.
Za kilka miesięcy będziesz się śmiał z tego że kiedyś miałeś takie problemy, bo po prostu będziesz już w miarę doświadczonym graczem.
Pozdrawiam i życzę dużo fragów na serwerach

_________________
"Nigdy nie kłóć się z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, potem pokona doświadczeniem"