Może inne rozwiązanie???

Osobiście uważam że kampienie na nieprzejmowalnej fladze czołgiem jest nie tylko przejawem chamstwa, statsiarstwa whatever.....ALE PRZEDE WSZYSTKIM PSUJE ROZGRYWKĘ OBU STRONOM!!!. Bo to nie tylko kwestia kampionej drużyny, która nie może się wyrwać z bazy, ale też graczy z drużyny kampera, którzy z oczywistych powodów nie mogą walczyć bo niby z kim?????.

Dlatego postanowiłem osobiście rozwalać kamperów z mojej drużyny nie zważając na punkty karne, oczywiście ze stosownym komentarzem

Wczoraj np po paru takich akcjach na El Alamain lamerstwo przestało czołgami pchać się na lotnisko alliantów...

Dlatego wzywam, aby wszyscy w sytuacji braku admina w rozgrywce poświęcili się i "uczyli" młodzież że czołgami się nie kampi

Szkoda tylko że czasami po uratowaniu dupska obcej drużynie, jej gracze zabijali mnie w trakcie odwrotu ((

_________________
PANCERNA LEWATYWA NADCHODZI!

Od kiedy zaczalem grac na serwerach i kiedy mati wytlumaczyl mi czym sie rozni lock od kampowania, to coraz bardziej staje sie gra na serwerach, zwlaszcza na PRGK, gdzie strasznie duzo ludzi kampuje i nie da sie grac i nikt na to nie zwraca uwagi, ciezka. Przyjemniej gra sie na treningach i meczzach niz na tych serverach, kiedy nikt nie przeszkadza!

_________________
Glupota zabija !! Innych !!

Nie jestem dobry w specjalistycznym słownictwie, więc wyjaśnij mi co znaczy założyc locka np. na lotnisko, ok?

To znaczy wybudować przed lotniskiem mur by samoloty nie mogły startować
A tak naprawde sprowadza się to po prostu do ciągłego bombardowania bazy i ostrzeliwywania jej z artylerii.

_________________

Ale z odleglosci, a nie z naprawiarki w bazie tj. dajac szanse przeciwnikowi na jakies tam przegrupowanie sie

kamper to wyzwanie

_________________
Michał A.

Nie, nie, kamper to idiota.

Co do akcji AT - jeśli koleś stoi na naprawiarce PIV - no problemo - średnia życia 30s. Problem pojawia się, kiedy ktoś kampi Tigerem z miejsca. do którego po spawnie nie da się dojść, a skąd bez problemu taki delikwent nabija sobie fragi.

Lock to wyzwanie ( ), Kamper to ban

_________________
arcy.SithSurfer
These are the old days, the bad days, the all-or-nothing days.
They're back! There's no choice left. And I'm ready for war.

Ja tak w sprawie tego niskiego poziomu na serwach < IRS >. Szczególnie na 4web. Powiedz mi, jak chcesz to zrobić, aby podnieść tam poziom?
Aby to zrobić musiałbym rozdać adminki co najmniej 20-tu osobom. Może i czasami ponoszą mnie nerwy, ale jakoś hamsko się nie zachowuje. A mimo to nikt nie proponował mi nigdy adminki na żadnym serwie, chociaż swojego czasu grałem po kilka godzin dziennie w BF'a. To czemu ja mam teraz zrobić inaczej ???? Na 4web adminki mają tylko 4 osoby z innych klanów, i to tylko na czas wypożycenia serwa. Oprócz tego mają 4 czy 5 osób z < IRS >. A przecież była kiedyś idea rozdania wszystkim CL-om z klanów adminek na polskie serwery. W ciągu dnia nie ma problemów, gdyż zawsze znalazłby się ktoś, aby zrobić pożądek na seriwe. Przecież ludzi dowodzących polskimi klanami w większości się zna...
Tak więc wystarczy pomyśleć i napewno jakieś rozwiązania się znajdą...

Pozdrawiam - < IRS > JanicQ

_________________

na pl.4web zagraniczni gracze maja niskie pingi, wiec czesto sie ich tam widuje...
a ze zazwyczaj sa to lolki, newbie, to jest jak jest

_________________

wiesz jak ja widze tam ip z USA z angli.. szwecji... a w banach najwiecej modemowcow z DT

_________________

LoL! Widze ze pewnego pieknego dnia kolega yacub przezyl niezla traume Az sie musial na forum poskarzyc... Kilka slow mojego komentarza: 1) Powstrzymam sie od reakcji na epitety tupu "łoś" - mysle ze za histeryczny ton wypowiedzi odpowiada mlody wiek kol. yacuba
2) Owa histerie spowodowala jednorazowa sytuacja, ktora miala miejsce podczas zabawy na serwerze IRS. Owe "epitety" to kilka zartobliwych uwag w odpowiedzi na histeryczne reakcje kol. yacuba. Kto ze mna gral wie ze lubie sobie pogadac - jednych to pewnie denerwuje innych mam nadzieje bawi a wlasnie o to drugie tu chodzi
3) W sprawach formalnych - "kampienie" w bazie wroga uwazam za jak najbardziej legalne w momencie gdy wszystkie flagi sa zdobyte. I zupelnie nie rozumiem histerycznych reakcji niektorych graczy. Rozumiem ze bardzo sztywnych regul mozna sie trzymac grajac CW ale przy grze rozrywkowej nie przesadzajmy. I dlatego nadal bede stosowal zasade : wszystkie flagi zajete - kampienie dozwolone jak najbardziej. Mnie gdy wrog stosuje te zasade jakos to nie denerwuje a wrecz dziala na ambicje Dlatego nie rozumiem jeczacych typkow typu yacub
4) I tak za bardzo sie rozpisalem wiec zakoncze porada dla yacuba : wyluzuj sie kolego i nie wczuwaj tak w gre bo Ci psyche w koncu siadze

Hmm.. dziwne masz odczucia, bo np mnie nic bardziej nie wkrowia, jak gdy mój team stara się coś wywalczyć, ale nic nie można zrobić, bo jakiś "łoś" lampi w bazie np Tigerem i zabija wszystkich dookoła... Często po chwili takiej gry po prostu wychodze z serwa, bo zalewa mnie krew..

Jasne, że dlatego kto kampi to ubaw po pachy i podniesienie sobie statsów, ale z tego co obserwuje na serwach, to jednak większość ludzi nie trawi takiego zachowania

Mocno zniesmaczony.. :

A jak niektórzy (nie mówię tu o Tobie) z WILD_A wjeżdżają na bazę przeciwnika i kampią na respawnie to reszta klanu przymyka na to oko.

(sic!)

_________________

kolego..no naprawde..nie czujesz że to kompletnie nie fer..jak drużyna przegrywająca straciła wszystkie flagi..a ty na dodatek sobie wjeżdżasz tankiem do ich gł.bazy???w jaki sposób mają grać??jak co chwile nowo "odrodzeni" są koszeni seriami kaemu(lub z działa)i co niby ma ten team zrobić??nim wyeliminują wszystkie czołgi(zwykle ekipa tam wjeżdża,nie jeden)to mają kilka(naście)ticketów..dla mnie jest ważna taka reguła.."graj i daj grać innym"ginąć co sekunde we własnej bazie to żadna gra i zero przyjemności

_________________

Co nie zmienia faktu, że dalej uważam Cię za lamera (nie nooba - nie mylić pojęć ) i łosia.


Tak, wszystkich na pewno bawił Tiger w bazie teksty: "Morda psy!". Masz wypaczone poczucie humoru.


To potwierdza, że jesteś nie dokońca-rozwinięty. Ale nie chce mi się tego ciągnąć, bo Ty wiesz lepiej (tak, nie chcę tego rozwijać, bo szkoda mi czasu - jutro jeden egzamin + deadline). Powiem tak - stosuj się do tych reguł a za parę tygodni będziesz wypatrywał końca 2004 roku i ewentualnej delecji ban-list na PL serwerach.


Moją psyche się nie martw, dałaby sobie spokojnie radę dobiec do Ciebie i skopać Ci tyłek

_________________
arcy.SithSurfer
These are the old days, the bad days, the all-or-nothing days.
They're back! There's no choice left. And I'm ready for war.