Nie mówię że "Sąsiad z kraju krteka" jest najlepszy, ale sam mówiłeś, że na EA Polska jest makabrycznie niski poziom i dziwne zasady [;

_________________
Moje statystyki w BF2>>http://www.bf2stats.net/player/196867595/
Youtube>>http://www.youtube.com/user/tomeklektorpl

Stado baranów prowadzone przez lwa jest silniejsze niż stado lwów prowadzone przez barana

Realistyka (a może realizm? ) rozgrywki powiadasz? Śmiem wątpić, że coś takiego jak realizm występuje w obu wymienionych grach. Obie gry to najzwyklejsze arcade'ówki (nie dlatego, że można w nie grać na automatach a dlatego, że czysta gra wymaga tego samego co większość 'hitów z automatów': po prostu refleksu). Skoro są to serwery z modami snajperskimi... stworzyli tam jakakolwiek grawitację, warunki pogodowe czy inne pierdoły?

A jeśli chodzi Ci o taktykę, porozumiewanie się, osłanianie i inne tego typu rzeczy to muszę Cię rozczarować: to już zależy od ludzi grających w tą grę. Swego czasu gdy grałem w BFa niemal codziennie, od razu można było wyłapać wzrokiem która drużyna jest stworzona tylko do spawnu na SLu, a która się komunikowała. Ta pierwsza grała jak wszyscy inni, druga zazwyczaj szła jak burza zdobywając flagi i osiągając K/D przynajmniej 50/5 + masa punktów za pracę drużynową co skutkowało miejscem na podium zawsze po zakończeniu mapy. Właśnie dzięki komunikacji (która jest teraz łatwo dostępna w KAŻDEJ grze za sprawą takich programów jak TS czy Mumble), osłanianiu się, odpowiednim podejściu przy zdobywaniu flag (pilnowanie spawn pointów czego szczerze mówiąc nigdy nie lubiłem, ponieważ byłem zmuszony odradzać się na następnej fladze ) itp osiągali tak świetne wyniki. Myślę, że akurat pod tym względem BF daje większe możliwości mimo, że jest dużo starszy od CoDa i jest zrobiony o wiele gorzej pod względem technicznym.


Jeśli to nie kompleks to w takim razie najzwyklejsza w świecie nieporadność

_________________
Jestem zajebisty, a najlepszym na to przykładem jesteś właśnie Ty.

Ja po części podzielam zdanie autora tego wątku. (Nie gram w Cod'a).

Battlefiled 2 to gra PEŁNA debili. Przykłady:

a) uwielbiam gunnera w helikopterze. Wsiadam kulturalnie, fajnie, człowiek zaczyna lecieć przez środek mapy i po 2 sekundach nas nie ma. Nic nie da dołączanie do 1 teamu, wyjaśnianie mu po angielsku że nie można lecieć przez środek mapy, bo stajemy się łatwą ofiarą. Do ku**asa nic nie dotrze. On nie umie zrozumieć, że najpierw pouczyłby się na spokojnie grać z botami na niskim poziomie, potem na średnim, potem na hardzie, a na koniec na sieci. NIE. On musi wkur** ludzi i grać na sieci, jeszcze do tego nie umiejąc grać.

b) wsiadam z gościem w helikopa, gramy, widzę gra nieźle. Lubi zdobywać flagi. Ok, wyskakuje przy nich, następnie, mówię czy piszę mu po ang, żebyśmy weszli do 1 teamu ponieważ będę mógł się odradzać od niego. NIC. nie działa. NIC. 0 kontaktu. I tak to właśnie jest. Staram się być jak najlepszym graczem gdy flagę zdobywam, ale wiadomo, nadleci jet, i czasami zrzuci te nieszczęsne bomby, i po mnie. Wtedy nic nawet nie da, że powiem mu nazwę flagi po ANGIELSKU, że się tam odrodzę. Nic nie da. Już będę musiał patrzeć kiedy on się skuje i wtedy znowu razem zasiądziemy do helikopa.

Super Battlefiled 2 stworzył to radio, Q. Tłumaczy ono np. z j. PL na ANG. itd... i nie trzeba się trudzić wpisywaniem, są tam wszystkie najbardziej potrzebne komendy, np. "Potrzebny transport". I tu się zaczyna problem. BARDZO często, gracze zupełnie na to nie reagują. Mają za przeproszeniem w dupie to, żeby grać zespołowo. Nie umieją zrozumieć ile korzyści idzie, z podwiezienia jednego z członków drużyny, np. szybsze zdobycie flagi, lepsza ochrona etc. Wynika to z samolubstwa, z idiotyzmu tych graczy, ale również z nie umiejętności korzystania z mini-mapki. No jasne.! Jak ktoś mówi "potrzebny transport", to wiadomo że nie wiadomo na początku o kogo chodzi:], przecież jak ktoś jest na końcu mapy to go nie podwieziemy :], ale jak ktoś to powie, to patrzy się szybko na mini mapkę, z którego miejsca prosi, bierze się szybko gościa i git :].

Częsty problem w BF2 jest taki, że gracze WGL nie reagują na jakiekolwiek kwestie przez radio, czy kwestie pisane po ang nie reagują. NIEWIEM. Nie rozumiem ich. Mówi się, prosi się coś o nich, a oni jak jakaś niewidzialna ściana nie reagują i to jest debilizm.

TeamKilling- w jednej grze więcej w drugiej mnie ludzi, którzy są debilami i to robią.
Trzeba grać mądrze. Na szczęście jest punk buster, który kontroluje całą rozgrywkę, i dopuszcza określoną ilość zabitych w swoim zespole. Za częste zabijanie kick, za permanentne BAN. Trzeba grać mądrze. Nie wchodzić na jakieś zadupiaste serwery tylko np. na serwer =TAF=, =GIFT=, Super@Vehicle. Ja tam uczęszczam ponieważ grają na mojej ulubionej mapce: Dragon Valley. Na Tafie i Super jest przeważnie w dzień 40-64 osoby, a na GIFT 24 max. I jest git. Jak coś nie pasi, pisze się do admina, on przeważnie na pewno jeżeli opiszemy problem, i będzie on wiarygodny nas wysłucha, i np. ukarze gracza kickiem albo banem. I miałeś wyjątkowego pecha trafiając na REDLIN'A. Czyli wlatywanie czubkiem helki nad granicę mapy i zabijanie przez to gunnera. To od razu można zgłosić to admina i gość dostaje kicka.

BUGI I GLITCHING

Jak wiemy, wgrze występują bugi. Eh, wkurza to. Czasami strzelam TV, a tu nagle "ziemia" hahaha. Po prostu,nagle pokazuje się ziemia i muszę kliknąć prawym, przez to nie wystrzelam rakiety, i tracę kolejkę i ktoś mnie zabija. Albo, jestem pewien, że trafiłem centralnie we wroga, a on jednak nadal żyje. Tak, no niestety, tu się nie znam. Nie wiem czy w patchu 1.5 nie mogli tego jakoś rozwiązać (myślę że im się nie chciało) trzeba się z tym pogodzić.

Glitching.

Hehe, moje ulubione przez co mam bany na 4 ulubionych serwach (to pogłębia mnie w przekonaniu że serwy są sprawdzane przez adminów).
Glitching, jak ja to mówię, to problem gry. Gdzieś to mam, że twórca nie załatał tych dziur w patchu 1.5, może się nie dało, nie wiem. PB nie banuje za uprawianie glitchingu, a więc nie jest to cheaterstwo, wręcz przeciwnie. Ten kto wie, o glitchach, i wie jak z nich korzystać, to świadczy to tylko o tym że naprawdę zna bf2.
Czy glitch to czitowanie? Czy glitching to czytowanie ja się pytam? Ja tylko wykorzystuję "dziury gry". Proszę o to sreeny z glitchów:

proszę tutaj, wykorzystuję to, żę umiem poprzez glitching, wlecieć w kocioł:

http://imageshack.us/photo/my-images/221/68747304r.jpg/


a tutaj, poprzez glitch na rafinerii, mogę bronić flagi przed wrogami:

http://imageshack.us/photo/my-images/691/57309999.jpg/

Istnieje wiele glitchy, wystarczy wpisać na youtubie :]...

Tyle o glitchingu....

Reasumując z mojego punktu widzenia:

Battlefiled 2 to najlepsza gra w życiu w jaką grałem. 1000x bardziej powala CODA, ponieważ tam oprócz strzelanki, nie ma żadnych innych urozmaiceń. W BF2 mamy natomiast pojazdy, świetne mapy, mody, itd. Jest ponad 500 serwów (na patchu 1.5 u mnie tyle mi skanuje). Problem jest. Na 100% ok. 65% graczy to debile. To jest prawda. Ale jak się już uda np. w Cobrze z kimś zasiąść, to jedzie sę tych debili, aczkolwiek smutne to jest, ponieważ nie można się cieszyć grą na poziomie.

Można by jeszcze dłuugo opisywać tą wspaniałą grę, pełną głupków :]

Tutaj miałem przyjemność grać wśród jednych z najlepszych driverów w bfie,

http://imageshack.us/photo/my-images/71 ... kiem1.png/

Turkiye, się nazywa, ja [kolego/koleżanko] :]

a tutaj mamy przykład gry z totalnymi debilami:

http://imageshack.us/photo/my-images/96 ... igraz.png/

naprawdę, nawet im wszystkim napisałem że są ciotami, i żeby lepiej się uczyli grać z botami a nie na sieci, bo wstyd przynoszą.

Można by jeszcze opisywać jacy nie kiedy są komandorzy, czasem to masakra jest!, ale tego już opisywać nie będę.

Pozdrawiam, Andrzej !

@up Czemu zawsze wszyscy dookoła nas to debile?

BTW Chłopie, już samym nickiem prezentujesz poziom swojej gry.
Może poszukaj winy w sobie chociaż raz? Jeżeli ktoś nie chce Cię zabrać do helki to pewnie oznaka, że nie bardzo Ci to wychodzi, co czyni Cię mało atrakcyjnym gunnerem (nie podpieraj się proszę tabelkami z punktami)

Nie każdy zna angielski:P (nie tylko wśród Polaków;))

Za negative score kickuje AutoAdmin serwera a nie PB

Za gleaching dostajesz słusznie bana, gdyż na większości serwerów jest on zakazany zasadami wewnętrznymi.

Pilot helki, który przejmuje flagę to oferma a nie "dobry pilot"

Miałem przyjemność skomentować ten post, chociaż nie wiem, czy nie powstał on przypadkiem celem wywołania burzliwej dyskusji ^^

BTW. Trzeba było ich jeszcze bardziej zwyzywać:D w końcu jak to napisałeś: Wsiadam kulturalnie, fajnie Pewnie lepiej by zrozumieli jakbyś się zagotował przed monitorem

Reasumując:
Wszyscy to debile i cioty, które grają samolubnie, nie znają angielskiego, nie stosują się do Twoich komend, są tylko 4 fajne serwery, ale masz na nich bana więc mam nadzieję wegetujesz na singlu:D
Dodatkowo masz galerię ze "sławami" z BF2, z którymi grałeś (nawet w jednej drużynie )

Jak to zwykle bywa: [kolego/koleżanko] ma zawsze rację:D Tak trzymaj

_________________


DOGFIGHT POLISH JET CUP 2010

Czemu zawsze wokół nas wszyscy to debile? Nie napisałem że wszyscy tylko większość, a przykład który podałem to rzeczywiście tam byli debile, nawet ich score o tym świadczy, i amplituda pomiędzy mną, a drugim gościem od razu po mnie....pod względem pkt oczywiście...

Czy ja w sobie szukam winy?? Hehe. Tak. Oczywiście. Jak się gra z db ludźmi, i widzę że jebie większość sytuacji, i nie trafiam jakiś celów łatwych czy coś (czasami zdarzają się złe dni :]), pisżę wtedy czy driver chce ze mną grać, bo jak nie to mogę wysiąść i nie grać z nim. Bo doceniam to że jestem wśród jakiś minimalnie myślących ludzi i wtedy jak ja zdupiam sytuacje to nie gram na siłę jak jakiś noob, i doszkalam się z botami. I się tego nie wstydzę.

Czemu mam się nie podpierać sreenami ???
To udokumentowanie moich wyników, właśnie po to, żeby nie mówił mi nikt, że swoją grę reprezentuje nickiem...nick powstał dla jaj, i gra się z nim bardzo dobrze, bo i tak obcokrajowcy go nie rozumieją :].
Możesz sobie iść na TAF i spytać się np. SWE Krische, (często gra na TAFie), co o mnie sądzi... możesz sobie przy okazji zobaczyć jak on gra... xD

Podałem nazwy 4 serwów (na 2 mam po pierwsze bana), nie że TYLKO na nich gram, tylko tak jak mówiłem grają 24/7 na mojej mapce ulubionej - Drago Valley.

"Pilot helki, który przejmuje flagę to oferma a nie "dobry pilot", no zależy co dla Ciebie jest pod nazwą "dobry pilot", dla mnie np. piloci mogą przejmować flagi, o ile ja jestem z nim w 1 teamie, i pilot umie się przy tej fladze utrzymać przy życiu a nie stoi jak osioł, po czym go zabijają z jeta.

"Wszyscy to debile i cioty, które grają samolubnie," - nie. Ale niestety jest ich z pewnością więcej, niż normalnych graczy.

Nie że nie stosują się do moich komend... ale to po jakiego huja jest radio w takim razie?? I po co jest w takim razie gra zespołowa?? hm???

"Jeżeli ktoś nie chce Cię zabrać do helki to pewnie oznaka, że nie bardzo Ci to wychodzi, co czyni Cię mało atrakcyjnym gunnerem (nie podpieraj się proszę tabelkami z punktami)", no raczej nie, bo jak gram z nim 1 raz to skąd może wiedzieć jak gram?Po za tym każdy by tak myślał???? LOL...

"Nie każdy zna angielski:P (nie tylko wśród Polaków;))" - Ci którzy nie umieją zrozumieć bardzo prostych wyrazów, takich jak "trun left", bądź "Spawn on me", to świadczy że są totalnymi debilami, którzy nie umieją prostych słów z 1 klsy szkoły podstawowej.
Człowieku, nie żyjemy w czasach komuny, gdzie nie ma perspektyw na korzystanie z innego języka.
Bez opanowania w pewnym stopniu tego języka będziesz ciotą w dzisiejszym świecie.

AA zapomniałem dodać, że co, myślisz że obrabiam w Photoshopie te screeny? xd LOL. Nie wiem, jak ale jeżeli nie wierzysz w wiarygodność tych zdjęć, to prześlij jakiemuś dobremu obrabiaczowi, albo komuś kto się na tym db zna, i spytaj się czy screeny są nie obrabiane w żaden sposób. Dziś się to da sprawdzić....jeżeli mi nie wierzysz.....Ja mogę Ci jeszcze powysyłać, z 40 takich screenów, na 60 osobowych serwach, gdzie byłem 1,2,3. I mam doświadczenie z gry...

P.S chętnie umówię się na grę z Tobą. Heli vs heli, wolałbym żebym był z driverem, bo w seacie db nie jestem, ale mogę grać....żebyś nie mówił od razu że ciotą jestem skoro mam taki nick.
Nie powinno tak być wgl, że od razu po nicku się gracza dyskwalifikuje, NIE, dlatego właśnie robię screeny....żeby udokumentować ******* gry gdzie miałem podium na serwach 60 osobowych. (a tutaj właśnie będą to te 5 serwów, z Dragon które wymieniłem, no może oprócz GIFTA, bo tam jest gra na 24 osoby max).


Pozdrawiam, widzę że mamy różniące się poglądy na temat tej wspaniałej gry ;]
Nie pisałem tego żeby wywołać dyskusję....
Tylko moje zdanie :]


"De gustibus non est disputandum"

ale poglądy można przecież wyrażać,,,,,,,,,, twoje zdanie, nie można się kłócić kto ma rację. To tak jakbyśmy się kłócili, o to co jest lepsze, piłka albo siatkówka.
Ktoś tu wchodzi, czyta opinie, sam gra, następnie po zagranych partiach, może ocenić kto był najbliżej tego co pisał... i z kim się zgadza. Ale nie musimy się kłócić o to kto ma rację...
To głupie.

Co to jest w końcu forum?? Wyrażanie swoich myśli i poglądów dotyczące gry, a nie kłócenie się kto ma rację....

Generalnie mało ciekawa "dyskusja" a raczej flame ale do jednego zdania muszę się ustosunkować.
Osobiście nie mam problemów z angielskim ale dla mnie osoby go nie znające nie są jak to napisałeś "debilami i ciotami". Wyobraź sobie że część grających w bfa to ludzie po 30-tce i wtedy nie koniecznie miało się anglika w podstawówce/średniej, ludzie mają rodziny, pracę i nie mają za bardzo czasu ani chęci na naukę. Ale rozumiem że może być ciężko Ci to pojąć bo po Twoich wypowiedziach wnioskuję że cyfra w nicku to pewnie rocznik. Nie ma potrzeby obrażać kogokolwiek za brak znajomości języka. I naprawdę tak ciężko cokolwiek napisać nie używając bluzgów?
Naprawdę to powinieneś wstrzymać się z takimi tekstami bo z tego co widzę http://www.bf2stats.net/player/252762092/ jakoś nie odstajesz od nich za bardzo. Z mojej strony EOT.

Andrzeju - zanim cokolwiek więcej napiszesz pomyśl czy komukolwiek będzie chciało się czytać twoje wypociny.
1. Pilot helikoptera ma walczyć a nie przejmować flagi. Wyjątkiem jest Musztarda City, gdzie pilot powinien robić to i to, przy czym musi wiedzieć kiedy będzie "w miarę bezpieczny".
2. Na helikopterze świat się nie kończy - każdy lubi sobie polatać, ale pamiętaj że zawsze jest ktoś kto jest o jeden krok lepszy od ciebie i powinieneś mu ustąpić miejsca, bo największą porażką twego teamu jest noob jako komendant, noob w jecie albo noob w heli.
3. O fizyce się nie będę rozpisywał - jej po prostu nie ma
4. Czy twój nick do czegoś zobowiązuje? xD

_________________
Moje statystyki w BF2>>http://www.bf2stats.net/player/196867595/
Youtube>>http://www.youtube.com/user/tomeklektorpl

Stado baranów prowadzone przez lwa jest silniejsze niż stado lwów prowadzone przez barana

Mało ciekawa dyskusja. Hah, wgl po co ten wątek cały nie?? Po cholerę :]. Może wgl zmieńmy temat, no bo po co zakładał ktoś taki nudny temat jak "Moje wrażenia z gry". przecież to nudne jest....

Ok, to że bluzgi używam to rzeczywiście nie jest dobre z mojej strony. Przesadzam. Fakt. Przepraszam za to :].

Ale człowieku, ile może być ludzi grający po 30 ??? 50 latkowie grają w bf'a?? xD. Po za tym, ja nie napisałem że nie było szansy się uczyć, tylko nie było perspektyw, bo nie można było za granicę wyjeżdżać nigdzie, więc ludzie zniechęcali się do nauki tego języka... np. moi rodzice umieją angielski......
Ale kurde. Mi nie chodzi o to, żeby gracze byli wybitnymi lingwistami. Tu chodzi o proste komunikaty...
Ta.. nie mają czasu. A na Battlefileda mają czas????

Co do Anususa, to nie są wypociny tylko moja prawdziwa opinia z gry.

"1. Pilot helikoptera ma walczyć a nie przejmować flagi. Wyjątkiem jest Musztarda City, gdzie pilot powinien robić to i to, przy czym musi wiedzieć kiedy będzie "w miarę bezpieczny"." - niech będzie. Ale zagraj sobie na sieci, na 64 osobowym serwie, to zobaczymy ile Ci driverów będzie TYLKO latać, a nie będą chcieli przejąć flag.....

Wiem że na heli świat się nie kończy, ale ja tylko mówię swoją opinie z tego pkt widzenia. ???

"Na helikopterze świat się nie kończy - każdy lubi sobie polatać, ale pamiętaj że zawsze jest ktoś kto jest o jeden krok lepszy od ciebie i powinieneś mu ustąpić miejsca, bo największą porażką twego teamu jest noob jako komendant, noob w jecie albo noob w heli." - gówno prawda. Owszem, jeżeli jest to mu ustępuję... ale to nie ma nic do rzeczy. Noobku, niewiem czy wiesz, ale na serwach obowiązuje zasada: kto pierwszy ten lepszy. Jak się dostaniesz do helikopa jest twój i koniec. A jak adminowi coś w tym względzie nie pasowało to na serwie obowiązuje zasada: "Wait in line". A jak tego nie przestrzegasz to masz kicka. Proste, nie?

"Andrzeju - zanim cokolwiek więcej napiszesz pomyśl czy komukolwiek będzie chciało się czytać twoje wypociny. " - widocznie Ty musiałeś choć część moich postów przeczytać, skoro stwierdziłeś że są to wypociny. Więc reasumując ty przeczytałeś coś z nich....
Więc ty się lepiej zastanów co piszesz.

Mój nick do niczego nie zobowiązuje.. dla jaj go ustawiłem. Nie rozumiesz??? Czy to takie trudne dla Ciebie???

NoAim dzięki za linka do statystyk Nawet nie chciało mi się szukać, a z tego co widzę to szaleńcze 350 godzin (z pozostałymi nickami dajmy 400) przegranej gry robi swoje:D Po tylu godzinach jak najbardziej możesz umieszczać swoje posty w temacie "wrażenia z gry".

Co do wyzywania na helki: proszę bardzo, ale boję się, że nawet nie wiedziałbyś jak taki pojedynek zacząć na mapce Dalian 2v2 (ściągnij ją sobie przy okazji:))

Jesteś No name i tak już pozostanie, dając sobie nick [kolego/koleżanko] sam skazałeś się na niepoważne traktowanie (jak można rozmawiać na poważnie z kimś kto obraża sam siebie)

SWE coś tam (chodzi o tego gracza, którego wymieniłeś) najprawdopodobniej jak większość publikowców nie prezentuje wysokiego poziomu, więc z góry odrzucam nawet myśl o tym aby oglądać jego poczynania;]

_________________


DOGFIGHT POLISH JET CUP 2010

Znam jednego co ma 57 lat - ta gra jest dla każdego człowieka od 16 roku życia. Nie wiem jakim cudem rodzice ci tą grę kupili..



Na Superach jest lęgarnia noobów - jak jesteś taki dobry powinieneś grać na dalian 2vs2.



No teraz to żeś do pieca dojebał xD

_________________
Moje statystyki w BF2>>http://www.bf2stats.net/player/196867595/
Youtube>>http://www.youtube.com/user/tomeklektorpl

Stado baranów prowadzone przez lwa jest silniejsze niż stado lwów prowadzone przez barana

1. Gra jest stara
2. wszyscy to debile, tylko czasami tego nie okazują
3. inne pierdoły przez które gra się nie podoba

jedno rozwiązanie? Znajdź sobie ekipę albo graj na modach, ew. to i to.

Chyba pierwszy raz się z anususem zgodzę
wróg mojego wroga jest moim przyjacielem? jakoś tak to leciało

_________________

Andrew95

Sam właśnie stałeś się debilem o których tyle piszesz. Glitching to nic innego jak debilizm. Z resztą Twój nick z gry mówi wiele.


:> Pędzimy.


Bądź też cip ką.


Mase ludzi po 30 gra w bfa, był nawet 50 iluś latek.


Wiesz, że poziom czyjegoś "żartu" też wiele o nim mówi?

Chcesz gry na poziomie?
http://www.esl.eu/pl/
http://clanbase.ggl.com/news.php


No to jakim prawem wyzywasz ludzi latających przez środek mapy od debili? Był 1, jego jest heli i koniec.

_________________
http://www.animalsmatter.org/

-Brak Dzwieku w komputerze po formacie kompa !
-może powiedz jaki masz system?
-Ja mam taki sam procek więc jest wielkie prawdopodobieństwo że XP

@Andrew95
Po pierwsze, forum może i jest do wyrażania opinii i dyskusji, ale na pewno nie jest to miejsce do leczenia swoich kompleksów screenami z jakichś słabiutkich serwerków (zajebisty gunner z K/D 0,77? To muszą być serwery z naprawdę niskim poziomem skoro ktoś taki jak Ty zajmuje na nich 1 miejsce).

Po drugie Twój nick i to, że glitchujesz dużo o Tobie świadczy. Najprawdopodobniej nieletni skoro uważasz nick '[kolego/koleżanko]' za śmieszny, do tego bez żadnego poczucia moralności jeśli chowasz się w ścianach (swoją drogą znając takie sztuczki Twoje K/D powinno być dużo wyższe ). Równie dobrze mógłbym powiedzieć, że dobre jest wybijanie pilota snajpą na lotnisku i zajmowanie jego miejsca, bo potrafię lepiej latać, lub nawet używanie wall hacków czy aimbotów, ponieważ byłem na tyle sprytny, żeby coś takiego znaleźć, pobrać i używać tak, by nikt mnie nie złapał. I Ty śmiesz oczekiwać gry na poziomie? Jakim? Chcesz, aby wszyscy wchodzili w ściany? A może na Twoim (czyt. żałosnym)? Zdajesz sobie sprawę, że gdyby gra była na poziomie to niszczyłbyś ten poziom właśnie takimi debilnymi zachowaniami? Może kiedyś zrozumiesz, że najwięcej satysfakcji daje gra, w której wszyscy grają fair play i jednocześnie dają z siebie wszystko. Jeśli wtedy wygrasz, możesz pełnoprawnie powiedzieć, że byłeś lepszy. Screeny o niczym nie świadczą, bo każdy może sobie wejść na podrzędny niemiecki serwerek i wbić się w kilkanaście minut w czołówkę.

_________________
Jestem zajebisty, a najlepszym na to przykładem jesteś właśnie Ty.

Człowieku, po pierwsze, ta gra ma już 6 lat, więc twoje doświadczenie (nie mówiąc już o skillu, który dla mnie nawet nie liczy się aż tak jak dośw.) w grze jest po prostu żadne. Być może nie rozumiesz, że prośba o transport, czy sugestia o skręt w lewo to nie rozkaz, a już zwłaszcza z Twoich słów, tylko prośba i to, że ktoś tego nie wykonał wcale nie oznacza, że tego nie widział, tylko postanowił inaczej ot i tyle. Szkoda mi dalej w ten słowotok brnąć.

_________________

I'm as cold as the cold wind blows

No dobrze. Przeczytałem z uwagą wszystkie posty i mam do wyjaśnienia kilka spraw.

Po pierwsze, nie uważam się za gracza, który jest idealny i najlepszy. NIE. Jasne, gracie więcej w tą super grę, i jesteście lepsi - dla was to jasne, ale chce żebyście wiedzieli że ja też to wiem. Heh, mój obecny wynik, (zarejestrowany w EA jestem od roku, aczkolwiek miałem półroczną przerwę) o niczym nie świadczy. Wiem to. Z doświadczeniem przesadziłem, nie mam go bardzo dużo, jednak przez jakiś czas na 64 osobowych serwach, wiem jak się grało codziennie jak ja mam.... może jestem pechowcem....

Z tym "noobkiem" to była przesada. Nawet idiota, nie popatrzyłem na twoje osiągnięcia i ranking. Hm, z resztą tak naprawdę domyślałem się że takie macie :], ale zawsze kiedy pisałem WAS uważałem za db graczy, tylko ja pisałem jak to jest jak ja gram....

"SWE coś tam" heh, tutaj jeżeli bym mówił o Anususie, to jakbym nie znał jego nicka to powinienem powiedzieć "Anu coś tam". A mnie to już wgl:D bez liter. Więc to jest link do JEGO statystyk.

http://www.bf2stats.net/player/61761115/

Nazywa się Krische, ale miał prefiks SWE, (od serwa). To jego ranki, więc kolego napisałeś KŁAMSTWO:

"SWE coś tam (chodzi o tego gracza, którego wymieniłeś) najprawdopodobniej jak większość publikowców nie prezentuje wysokiego poziomu, więc z góry odrzucam nawet myśl o tym aby oglądać jego poczynania;]"
a dokładniej chodzi o cytat:
"najprawdopodobniej jak większość publikowców nie prezentuje wysokiego poziomu,"

Co do glitchingu, hmm, może coś do mnie dotarło :]. W sumie to rzeczywiście, jakby każdy to wykorzystywał gra byłaby bez satysfakcji, bez sensu, i głupia. Ale glitchingu nie można nazwać cheaterstwem:D Ponieważ, nie używam żadnego programu do tego:D Tu muszę przyznać, że byłem głupi z tym.

Hmmm, z [kolego/koleżanko], dalej nic do mnie nie dociera:D. Ustawiłem nick dla jaj, może jesteście innym pokoleniem, ale nie ma być super śmieszny, ale zabawny:].

"Znam jednego co ma 57 lat - ta gra jest dla każdego człowieka od 16 roku życia. Nie wiem jakim cudem rodzice ci tą grę kupili.."

Rodzice mi nie kupili tej gry, sam ją sobie kupiłem. Hm, no ok. Myliłem się. Sam nie trafiam na takich graczy którzy mają +30, to prawda. Nie powinienem mówić że jest to prawda, że nie ma takich graczy, albo jest ich ZDECYDOWANIE mniej.

P.S mógłbym poznać tego pana co ma 57 lat?? Chciałbym zobaczyć jak się z takim ludźmi gra. W ogóle to chciałbym pograć sobie w grę, gdzie na serwie są np. sami 50 latkowie!!!!!
Jeżeli mówicie o tym że grają tacy ludzie, to nie powinniście odebrać tego jako coś wykpiwającego starszych ludzi, chcących pograć sobie w Battlefielda 2.

"Na Superach jest lęgarnia noobów - jak jesteś taki dobry powinieneś grać na dalian 2vs2."

TAK, naprawdę dużo jest debili, ale na mapce Dalian 2vs2 nie ma serwa gdzie gra 60 osób. Z resztą z tą mapą jest mało serwów, niż np. z mapą Dragon Valley, moją ulubioną. (no, przynajmniej mi mało skanuje) A ja takie wolę.

"jedno rozwiązanie? Znajdź sobie ekipę albo graj na modach, ew. to i to."

Bardzo dobre rozwiązanie!

"Znajdź sobie ekipę" świetnie!!! Tak, właśnie szukam z kim mógłbym sobie pograć, wiedząc że nie jest debilem, i będzie się z nim dało dogadać.

"No to jakim prawem wyzywasz ludzi latających przez środek mapy od debili? Był 1, jego jest heli i koniec."
takim, że to co oni reprezentują to jest tylko strata kolejki i trzeba być łomem, żeby coś takiego się podobało... taka taktyka gry...

"Wszyscy to debile i cioty, które grają samolubnie, nie znają angielskiego, nie stosują się do Twoich komend, są tylko 4 fajne serwery, ale masz na nich bana więc mam nadzieję wegetujesz na singlu:D
Dodatkowo masz galerię ze "sławami" z BF2, z którymi grałeś (nawet w jednej drużynie )

Jak to zwykle bywa: [kolego/koleżanko] ma zawsze rację:D Tak trzymaj '

Kurcze, ja się dopiero skapłem, że ktoś napisał tam "tylko 4 fajne serwery". Wcale nie napisałem, że są TYLKO 4 fajne serwery, napisałem:

"Hehe, moje ulubione przez co mam bany na 4 ulubionych serwach" - czytanie ze zrozumieniem się kłania :]

" To muszą być serwery z naprawdę niskim poziomem skoro ktoś taki jak Ty zajmuje na nich 1 miejsce)."

Na tym 2 serwie co dałem screena, było mało ludzi i byli debilami, jak ja bym był taki jak oni wtedy to nie miałbym takiego wyniku... i różnicy...

Debilu, tutaj muszę Cię tak nazwać. Popatrz sobie na wyniki drivera z którym grałem:

"http://www.bf2stats.net/player/87951238/"

I gościu, jak go kiedyś złapiesz, zapytaj się co o mnie sądzi jako o strzelcu z helikopa. Graliśmy razem tylko raz, ale myślę że mnie pamięta, bo dużo gadaliśmy. :] super gracz, najlepszy z jakim grałem, wysokie miejsce w śród najlepszych pilotów w bf'ie.

"Screeny o niczym nie świadczą, bo każdy może sobie wejść na podrzędny niemiecki serwerek i wbić się w kilkanaście minut w czołówkę." - gówno prawda. Spróbuj sam o ile wgl grałeś na zagranicznych serwach....

"Człowieku, po pierwsze, ta gra ma już 6 lat, więc twoje doświadczenie (nie mówiąc już o skillu, który dla mnie nawet nie liczy się aż tak jak dośw.) w grze jest po prostu żadne." - zgadzam się z tym 100%. Zrobiłem błąd że pisałem wgl coś o moim doświadczeniu..!

"Być może nie rozumiesz, że prośba o transport, czy sugestia o skręt w lewo to nie rozkaz, a już zwłaszcza z Twoich słów, tylko prośba i to, że ktoś tego nie wykonał wcale nie oznacza, że tego nie widział, tylko postanowił inaczej ot i tyle. Szkoda mi dalej w ten słowotok brnąć." - nie akurat z tym się nie zgadzam. Jak już nie wynika to z ich debilizmu, że nie wiedzą co to mini mapa, to wynika to z ich kurewskiego samolubstwa i lenistwa ponieważ nie umieją grać wspólnie. Wiem, to bo widzę ile wytrzymują potem jak grają. Góra 30s.! A po a tym ja nie mówię że "wszyscy" tylko "większość", a to zasadnicza różnica!

Więc to gracze z jakimi miałem okazję grać:

Krische, z nim kilka razy :] :

http://www.bf2stats.net/player/61761115/


A to ten Turek, z nim niestety tylko raz w jednym heli, on jako driver :] :

http://www.bf2stats.net/player/87951238/.

Więc, nie mówcie mi że gram na serwach gdzie są tam WSZYSCY deble. np. zdarza się 75 % debili, a raz 60....

AAAAAAAA i zapomniałem dodać czegoś, głównie chodzi o opinię z grania w helikopie!!! A nie na lądzie, ok, na lądzie o nooby, z tym radiem, że nie umieją grać zespołowo, ale nie wiem jak ta inna reszta, z którą nie mam styczności :]

Pozdrawiam, Andrzej!