Też tak mam. Ale jest to jakaś 1/100, więc się tym nie przejmuję. Istnieje pare możliwości:
zwalony kod HTML osoby robiącej dans stronę
Mamy złą przeglądarkę (tj. nieprzystosowaną do oglądania danej strony)
strona została zablokowana (ale w tedy raczej pokazałoby się coś w stylu: "Strona zablokowana", "Żądany URL nie może zostać sprowadzony"
autor strony usunął cały god HTML i pozostawił tylko komendę <BODY></BODY> lub coś w tym stylu
Raczej nie chodzi tu o tryb off-line, gdyż wtedyt pokazałoby Ci się okienko: strona możliwa do oglądania tylko w trybie on-line. Jedna rada - nie łam się: jeśli taka strona nie chce się otworzyć, to swiadczy to tylko o tym, że jest badziewiasta