Moja opinia
Plusy:
- Leżenie
- Brak regeneracji HP
- Unieruchamianie pojazdów
- Ogrooooomna strefa dla samolotów (dla przykładu, na Caspianie w strefie jet-olny weszły by jeszcze 4 strefy dla piechoty)
- Las to las, czyli mamy kupę drzew i krzaki a nie jak w bf 2 max 2 drzewa, a zabudowania to zabudowania (jeszcze nie spotkałem żadnego duplikatu większych obiektów poza milionem kontenerów)
- Jest zajebisty klimat
- Mapy są zróżnicowane, żadna nie przypomina żadnej
- Na niektórych mapach mamy mgłę tak więc jakieś utrudnienie dla ręcznych AA
- Jety nie latają jak po szynach, tak więc mocne szarpnięcie w górę nie spowoduje nagłego lotu pionowego-
- Brak autostabilizacji
- Możliwość stall'owania w heli (jeśli będziemy długo trzymać S i nagle zaczniemy naciskać W to heli poleci jeszcze z 15 m w dół)
- Destrukcja nie jest robiona "od linijki"
- Nareszcie można zniszczyć poziome ściany (fail przy Bad Company)
- Brak tracerów
- Commo Rose
- Duużo opcji modyfikacji broni i pojazdów
- Teraz nie potrzeba godzin żeby odblokować heat seekery i flary
- GAU-12 to wrzeszcie postrach czołgów a nie ten pistolet na wodę z BF2 Armored Fury
- potrzeba strzelca + kierowcy w AAV (wreszcie jakiś teamwork)
- AH-1 SuperCobra

- Back to Karkand
- Oprawa audiowizualna, która na high i ultra czasami może być fotorealistyczna
- Gra świateł to marzenie
- Dobra optymalizacja (w becie gra chodziła na 1920x1600 i medium, teraz chodzi na 2560x2050 i high)
- CO-OP
Minusy
- przenośne AA jest wg mnie OP
- potrzebne unlocki na banały typu flary
- częste lagi
- miliony bugów
- mała strefa dla piechoty
- gęsto rozmieszczone flagi, marnowanie terenu...
- brak bomb
- brak 2 miejscowych samolotów

- nieskończony bieg
Podsumowując:
Gra jest o niebo lepsza niż Bad Company 2, ale troche gorsza niż Battlefield 2. Daję jej 9.5.