Witam,

Nie wiem co się stało mojemu Battlefieldowi 3. Do niedawna wszystko śmiagło "jak ta lala" i byłem zachwycony z "formy" mojego komputera. Niedawno jednak (w zasadzie po zainstalowaniu sterów 11.10 od ATI do karty graficznej) wszystko zaczęło trochę ścinać. Te wielkie ściny występują tylko niekiedy, często przy dołączaniu do drużyny. Jest po prostu mass lag, który trwa 3 sekundy. Nie wiem czy to wina moja, czy serwera, choć niestety ściny te występują wszędzie gdzie wejdę. Nie wiem dlaczego tak jest. Wczoraj widziałem, że ATi wydało 15 listopada kolejne stery do grafiki (11.11) więc pobrałem je, ale niewiele to pomogło.
Dodam tutaj parametry mojego PC, ale proszę, darujcie sobie komentarze typu "wyrzuć ten komputer przez okno" bo gra chodziła płynnie. Gram na High (około 60 fpsów).

Procesor: Intel Core 2 Duo E8400 3.0GHz
RAM: 4 GB DDR2
Karta graficzna: ATI Radeon HD 6850
System operacyjny: Windows 7 Ultimate 64-bit
Łącze: 10 mb/s
Zasilacz: 550 W

proszę o pomoc.

Jakie ostatnio dociągnąłeś poprawki do Windowsa ?

_________________
Nie pomagam przez PW. Od tego jest forum.

Powiem Ci ze mam nvidie gra smigala do wczoraj jak ta lala. Po pathu czasem mam freez nawet na 3 sec sic!
Nic nie instalowalem poza patchem. Wszystkie latki systemu aktualne. Jedynie dodalem katalog z gra do wyjatkow antyvira. Dzis musze sie bardziej temu przyjrzeć.

_________________
"Kłótnia na forum jest jak uczestnictwo w
Paraolimpiadzie - Może i wygrałeś, co nadal
nie zmienia faktu, że jesteś niedorozwinięty. "

Jeśli chodzi o poprawki do Windowsa Sokar44, to nic nie pobierałem ostatnio, jedyne co to jakiś może miesiąc temu ważniejsze aktualizacje, teraz nic oprócz tych sterowników do ATI Radeona. Podobnie jak u Satyra, instalowałem do gry tylko patcha i aktualizowałem punkbuster (ale ściny pojawiały się 1-2 dni przed patchem). Naprawdę spodziewałem się dobrej gry, a tymczasem okazuje się, że wydałem pieniądze (nie tylko na grę, ale również na podkręcenie kompa) na nic... Czekam na dalsze podpowiedzi.