Każda gra miała swoje plusy i minusy i kiedyś się nudzi w BF 2 grałem 1600godz a w BF3 1400godz
ale Bf3 nie nazwał bym gniotem

_________________

Nikogo nie olewam, zbieram opinie. Obu Was nie miałem przyjemności wcześniej poznać i nie znam świeżej/nieklanowej społeczności (toteż zwracam się do weteranów). Inna sprawa, że zdecydowana większość fanów czy też "pro" graczy bf2 po prostu nie trawi bf3 ( w tym ja ).

Czy helki/samoloty są bardziej zbliżone do bf2 i faktycznie trzeba coś umieć? Czy jak w bf3 każdy głupi może dobrze latać? Chciałbym pograć znów w bf'a w którym trzeba wykazać się jakimiś umiejętnościami, posiedzieć chwile czasu, pouczyć się zachowania sprzętu. Prostota i debilizm w dzisiejszych grach jak chociażby ten bf3 mnie po prostu dobija.

_________________

Niestety, latanie helką w bf4 jest równie proste co jazda czołgiem. Trzeba się na prawdę postarać aby się rozbić. Z jetami spodziewam się, że będzie tak samo (Chociaż nie wiem co można jeszcze ułatwić, ttk?)
Ale umiejętności i tak się liczą przecież, jedyne co to mniej osób rozbije się już na starcie...

_________________

Mnie też BF3 nie urzekł i mało w niego grałem. Teraz, w tej becie, widzę jednak potencjał pogrania klanowego i konkretnego pokombinowania podczas gry zespołowej. Dlatego kto wie, może się skuszę. Jak to zazwyczaj bywało we wszystkich Battlefieldach czasami idzie dostać nerwicy na publikach, ale gdyby mieć kilku 'swoich' to naprawdę można popróbować pobawić się jak w BF2. Sam sprawdzam sobie czołgi, bo to zawsze mi się podobało i przyjemnie się jeździ. Wszystkie gadżety, które będą przychodzić z expem wbijanym w czołgu trochę popsują zabawę, ale co zrobić, XXI wiek;)

Czy jacyś SOFiści grają może w betę? Jakiś TS, coś? Czasu już niewiele.

Latanie helikiem w 4 jest jeszcze prostsze i mniej wymagające jak w 3.

_________________

Bored with video games? Try HFT instead.

Osobiście nie widzę różnicy w lataniu heleną BF3 vs BF4. Lata się łatwo ale walczy trudniej niż w 2-ce. Rozglądanie jest bardziej ograniczone niż w 2-ce. Brak różnych kamer utrudnia ocenę sytuacji. W 2-ce można było zginąć od TV-ka jeszcze na helipadzie co tutaj praktycznie jest niemożliwe. BF3/4 nie można zrobić beczki , samo latanie jest bardziej mułowate, "wszystko i wszędzie" coś ciebie namierza gdzie w 2-ce można było sobie dość swobodnie hasać. Dodali teraz pewne ograniczenia czasowe do amunicji i flar co jeszcze bardziej utrudnia walkę. Ta 2-ce trzeba było wrócić na lotnisko by uzupełnić amunicję itp. - cholerne utrudnienie Moim zdaniem ogólnie jest lepiej jak w 3 i 2-ce. Z samolotami będzie pewnie podobnie i dobrze.

Grają.... w world of tanks albo bf2 czy quake live. Nie można też zapomnieć o diablo
Nie ma czasu na granie. Każdy zawalony pracą, dziećmi. Ja nie grałem już w nic od miesięcy, a utrzymanie się przy kompie (żeby nie zasnać) o 22-23 to dla mnie ciężka sprawa. Kiedyś się mecze ustawiało nawet na 23....echh piękne czasy które już nigdy nie wrócą.


Brakuje mi ikonki facepalm




Hmm ciężko mi to sobie wyobrazić. Brzmi jakby najmocniejszy sprzęt w grze miał być najłatwiej strącalny i.... przez to najsłabszy. Oby było jak w dwójce gdzie ogarnięty heli/jet robił piekło,a jedna jego pomyłka mogła kosztować los całego teamu.

_________________

Przepraszam, że się wtrącę w pasjonującą dyskusję o wyższości ŚBN nad świętami WN. Ale jeśli gra jest tak skonstruowana, że losy całego teamu zależą tylko od jednego gracza to jest albo dokumentnie spier.olony balans broni albo cała koncepcja gry do du.y. Los całego teamu może zależeć sobie od jednego gracza ale w single player a nie multi.

_________________
Pzdr, Tomek.

W BF2 tak było i nikt nie narzekał...

_________________

Czy ktos wie dlaczego tak trudno zalapac sie na smiglowiec szturmowy?

Bo się nim łatwo lata, jeszcze łatwiej fraguje a praktycznie nikt go nie jest w stanie strącić?

_________________
Pzdr, Tomek.

A czas odradzanie nie jest dłuższy? No i sytuacje gdy wybieram czolg lub heli jako odrodzenie,a odradzam sie jako piechota; czy to błąd gry?

Błąd bety jak i kupa innego dziadostwa -np. łódź na dachu.

Bo nie było odniesienia do innego tytułu więc na co miał narzekać ? A z tego co pamiętam w BF2 też ludzie psioczyli na różne sprawy.

W becie nie podoba mi się start helikoptera. Poleciałem na sąsiedni dach wroga trochę pokampić z użyciem heli, a gość który wsiadł do helikoptera szturmowego po zaledwie 2 sekundach był już w powietrzu. Bez jaj raczej helikoptery nie startują tak szybko co to jakieś silniki odrzutowe posiadają ?!

_________________
Czy kupić BF4 ??
Poczekaj z pół roku aż wyjdzie kilka dobrych patchy i przestanie wywalać, a grę kupisz za połowę ceny. Teraz gra to badziew.

W BF3 po szybkiej przesiadce z pilota na strzelca i znowu na pilota, helka niemalże wystrzeliwała w powietrze.

_________________