Nie Okota. Przyznaj, przeczytałeś po łebkach.

Pisząc o klimacie jaki tutaj niegdys panował mam na myśli chwile kiedy szanowne grono miało okazję ukazywać porządną dawkę humoru w stylu:
"gościu daj cd-key'a", "pizgnąć czołgiem", "wywala mi bf-a", etc. W większości przypadków autorami postów były znane nam z definicji "trole".
Staraliśmy się z kulturą i poszanowaniem zbyć danego delikwenta, stosując znane metody, głównie dawką dobrego humoru, rozbawiając przy tym resztę "lokatorów". Wielu się tutaj nauczyło jak pisać, aby się nie skompromitować.
Wielu do dzisiaj nie potrafi poprawnie sformułować zdania, lecz już do tego przywykliśmy, zżyliśmy się. Często należy spodziewać off-topicznych kwestii .. niech takowe sobie będą, jest chociaż miejsce kiedy coś się dzieje.
Nowicjujesz czytają szereg zasad by massca, mimo to od czasu do czasu ktoś znowu walnie "babola". Jest wesoło, klimat przywrócony. Za chwilę znowu riposta Twojego autorstwa, imputowanie o treściach ośmieszania nas samych poprzez formę naszych komentarzy, znowu bicie piany, cisza .. cenzura, zamknięcie.
Nie tędy droga.

_________________
Kopernik! Wstrzymaj ziemię ja wysiadam.

Tomy nie chce byś stał się moim wrogiem ale krytyka musi pójść w obie strony. Dużo poszło w stronę okoty (gdzie jest trochę racji np. nie potrzebnie pokasował IP serwerów które narazie są jedynymi w Polsce), ale i musi pójść w waszą stronę.

Aiv i jego kolega (niestety długo się nie udzielał więc nie pamiętam jego nicka) tworzyli scenę ciężką pracą. Wy niszczycie tą ciężką pracę robiąć forum tylko dla siebie i zamykając je przed innymi. Zamiast znaleźć rozwiazanie na problemy typu "co zrobić przy przestali pisać tematy o grafice (można przecierz przykleić jeden ogólny temat)" naśmiewacie się z nowych myśląc że dadzą sobie spokój. Owszem dzadzą ale nie wy tworzycie scenę. Scena to społeczność graczy zgromadzona wokół jednej gry która sobie POMAGA. Wy owszem pomagacie ale elicie. Rzadko nowym. Przez to niszczycie trud dwóch lat ciężkiej pracy takich wspaniałych ludzi jak Aiv! On stworzył forum. On ustalił regulamin. I zrobił forum DLA WSZYSTKICH. A wy chcecie go zamknąc tylko dla siebie. Tak jakby to była wasza własność .

Sam Tomy napisałeś że ciepło cię przyjęto... A jak się przyjmuje nowych teraz? Zadadzą głupie pytanie i od razu troll. Zamiast temu jakoś zaradzić. W każdym topicu które się powatrza zamiast napisać 2 słów: Opcja szukaj, wylewacie całe strony bezsensownych wyzwisk...

no i wlasnie dlatego zamykam posty
proste bzdury i nie natemat zawsze beda tak traktowanen na kazdym forum

_________________

Przytocze regulamin ułożony przez Aiva. On stworzył to forum więc jeśli łamiecie jakiś punkt to nie ma mowy o taryfie ulgowej:
"Zasady forum Battlefield1942.pl"
"4) Prywatne wyzywanie się załatwiamy _prywatnie_ nie publicznie.
Każdy użytkownik Forum zobowiązany jest do przestrzegania zawartych tu zasad.
Za nieprzestrzeganie zasad grożą: od kasacji konta do bana włacznie"

Jako że niektórzy przecholowali i ubliżali sobie publicznie to ja bym raczej dziękował panu Bogu że to Okota jest aktywny, a nie Aiv. Bo by połowy kont nie było.

Dla was klimatem forum jest "naśmiewanie się" (a no jak to przecierz Polska)
Dla mnie klimatem był klimat z forum 2002 które niestety się nie zachowało . Tam przynajmniej forumowicze sobie pomagali, a brak niezgody o którym wspomina Garet był przez to że nie tolerowano wyśmiewania.

Udział w dyskusji, udział obustronny jest podstawowym elementem do uzyskania, wypracowania sensownego rozwiązania w zadanym problemie.



Zatem "Wy" to kto ? "My" ?



"My" pomagamy, jednak w wielu kwestiach nagle podcina nam się skrzydła.



Paweł, czasem wydaje mi się, że w ogóle nie czytasz tresci tego forum.
Akurat tej argumentacji nie moge przypisać swojej osobie.

Wytłumacz proszę pojęcie "Wy" ...



Chwila, moment .. czy pamiętasz mój post witający grupę ?
Teraz proszę weź pierwszy lepszy z brzegu, podobnej treści tematycznej.
Jakie widzisz różnicę ? Tak .. kultura.
Czy sądzisz, że otrzymałbym tyle ciepłych gestów, gdybym jako niespełna 30 latek napisał .. "jo man, mam legala i złoje wam tyłki".

_________________
Kopernik! Wstrzymaj ziemię ja wysiadam.

Pawel ale to nie jest prywatna sprawa... eh...

Od wielu tysiecy lat, jeszcze za dziadka pradziadka byly jakies wonty do Okoty...
Okota -> Nie kasuj pochopnie topicow... hyde park jest po to, aby sie posmiac, aby sie powyzywac a pozniej pogodzic i podac lape (pozdro Yacub), aby poprzeklinac a pozniej wyspowiadac sie u Gore`a lub Szmaty...
Nie kazdy temat, ktory ma juz calkiem [OT] jedna strone musi byc zamykany.
Wystarczy jedno zdanie: "Chlopaki schodzicie z tematu... zapraszam na Hyde Park"...

Poza tym co do Twojego pisania... Wchodz na irca, komentuj tam... a nie pisz bzdurnie tutaj. Srednia co 4 post jest o niczym.
Xena zreszta tez tak ma Ale to jest juz inna sprawa

Pawel obronca Troli... Cicho tam... bo jeszcze znowu jakis spisek wyweszyż

P.S. przynajmniej cos sie dzieje... przyjaciele, bracia z Triady... ROZPIERDUCHA !

Wiesz co... jak mozesz... nie pamietasz Go ?
Nie pamietasz najlepszego pilota polski w Pierwszych miesiacach grania ?
Nie pamietasz goscia, ktory pisal lepsze newsy od Aiva ? (ale liz, nie ?:D)
Nie pamietasz MaCieLa ?????!!!!!

Nie zamierzam się wdawać w dysputę która prowadzi tylko do jednego. Ostrej wymiany zdań.

Chodzi mi tylko to byście przychamowali te wsyzstkie wyzwiska. Są przykłady debilizmu owszem. Np. Sage który mówi że chce kupić karte za 1000 zł, a potem podaje karty za 2000 zł. Wtedy owszem można tylko załamać ręce. Ale wy (wy czyli ci którzy bardzo lubią naśmiewanie się z innych osób) robicie to z każdym kto wam się nie podoba. Pochamujcie trochę. Na topic który się powtarza odpowiedzcie krótko: "opcja szukaj". Nie będzie kłopotu. Do śmiechów są topici w Hyde Park czyli np. Dowcipy albo Nękanie na GG które lubie bowiem okazy tam naprawde czasami popełniły poważną gafę. Ale nie zostały zbesztane, tylko każdy się pośmiał z dyskusji. I tyle. Nie trzeba tam jakoś 2 stron o tym jaki on głupi. Tylko o to mi chodzi. Tylko. Śmiejcie się do woli. Ale nie blokujcie dostępu nowym przez jeden głupi występek (np. powtarzający się temat). Jak ktoś startuje chamstwem to owszem. Takiego trzeba usunąć. Ale wy też zaczynacie się powoli sami stawać tacy. Robicie zawsze afere o nic. A to Kamikaze obraża się bo ktoś z Wild_A go nie podwiózł, a to Pancho jest strasznie urażony podpisem w sigu nie rozumiejąc że za chwile ma być zmieniony, a to właśnie dogryzanie sobie w takich topicach.

"Wszystko dla szlachty, nic dla ludu" To powinno być wasze motto..

Nu to teraz ja...
Problem Okoty istnieje...i to trzeba przyznac otwarcie...prawie od poczatku jego moderowania ktos mial cos do niego...ja nie ingerowalem bo albo nie mialem czasu zbytnio albo nie widzialem nic nienormalnego w jego pracy moderatora...
Nie potrafie podac wam definicji moderacji idealnej...nie wiem nawet czy cos takiego istnieje. Od poczatku mojego zycia moderatorskiego staralem sie podarzac sciezka ktora bylaby najlepsza dla Was jako uzyszkodnikow.
Uwazam ze wywiazalem sie z tego dobrze razem z kolegami po fachu i razem z Wami stworzylismy cos bardzo dobrego...
Ostatnio na forum siada klimat i pojawia sie ferment...Od kiedy pamietam byly tu klotnie, tyle ze zawsze byly one forma katarsis...bylo spoko nagle wzrastalo napiecie i bylo rozladowane przez klotnie na 10 stron. Tymczasem ostatnio jest to jakies takie dlugotrwale i oslizgle...Mysle ze to przez nude...nie mamy juz tematow o Bf1942 i zaczynamy pieprzyc o glupotach. Uwazam ze wyjscie Vietnam bedzie najlepszym remedium na dolek w atmosferze na forum.
Wracajac do sprawy Okoty...Moj punkt widzenia jest nastepujacy: czlowiek sie stara...moze czasem mu cos poszlo nie tak ale nie patrzmy na niego przez pryzmat zlych sytuacji ale patrzcie na to jak ciezka prace wykonuje...ja nie mam ostatnio duzej ilosci czasu i wlasciwie Okotnik tu czysci z Shaggim.
Oczywiscie jest to forum scenowe i jesli wiekszosc zdecyduje o odebraniu mu uprawnien, ja rowniez bede za tym. Nie mam mocy sprawczych w doslownym tego slowa znaczeniu, ale jestem moderatorem dlugi okes czasu i mysle ze jak najbardziej powinienem miec jakis glos w tej kwestji.
Moja propozycja jest taka...niech strona atakujaca sprecyzowala dokladnie o co jej chodzi...na konkretnych przykladach, a Okota skomentuje...moze tak dojdziecie do jakiegos modelu moderacji ktory bedzie odpowiadal obu stronom...
Swoja droga strasznie to dziwne...dobrze ze ja nie mialem takich problemow

_________________

no to piszcie liste zyczen

_________________

Okota, kilka rad:

1. Nigdy się nie chwal, że jesteś moderatorem.
2. Jak zamykasz topik to nie chwal się że to ty. (no, czasem można, ale tylko czasem)
3. Jak cię wkur... jakiś post, to zanim go skasujesz albo zamkniesz idź zrób sobie najpierw herbate czy co tam, przemyśl itd. Może ci minie...
4. Jak ci będą jechać na ambicje to masz to brać na koszulę (patrz pkt. 5)
5. Bo jesteś tu po to, żeby usługiwać reszcie, a nie zaspokajać głód władzy. Jeśli tego nie załapiesz, to jesteś pupa a nie moderator.

To nie szpile w twoim kierunku - to dobre rady. Jesteś popaku aktywny i szkoda by było stracić aktywiste przez nieporozumienia.

i na koniec....
6. always look on the bright side of life...fiu-fiu, fiu-fiu, fiu-fiu-fiu-fiu-fiu-fiuuuu

_________________
"Utinam populus Romanus unam cervicem haberet!"

Odniose się tu do posta Scae pkt.2

Już ktoś zwrócił na to uwage że zamykasz tematy, piszac jeszcze ostatniego posta dla siebie, aby nikt nie mógł zripostować

Po przeczytaniu sobie całego tego topicku i obejrzeniu strony "Ogólne" zauważyłem że praktycznie nie ma rozmów o grze! Teraz praktycznie nie ukazują sie topicki typu "Co chcielibyście zmienić w bf-ie?".Są same topicki o tym że ktoś kogoś zbanował, kolejne kółutnie a'la Kamikazze czy Pancho jak już ktoś wspomniał, przywitania. Ile? Ile tego? A kogo to obchodzi że ktoś został zbanowany czy że ktoskogoś nie podwióźł?

Dla porównania proponuje zobaczyc jakąś 20 strone tego forum.

Ja do Okoty niemam nic, bowiem jeszcze jego działania na własnej skórze nie doświadczyłem.

_________________
Who cares?
Masz problemy z pisownią? Zanim wyślesz posta - sprawdź http://orangoo.com/spell/

i jeszcze ostatnia rada wg mnie...z moderowaniem powinno byc tak jak z dobra muzyka w filmie powinna byc ale nie powinna przycmic calego filmu co u Ciebie Okota jest nagminne.........

_________________

Okota! Daj spokój, szkoda klawikordów w klawesynie na te jałowe gadki... I wiesz co-przenieś ten temat do Hyde Parku, a tu lepiej pogadajmy o BF VIETNAM-to ciekawsze niż rozmowa o twojej "skromnej" osobie

no tak zeczywiscie na ogolnym same spotkania klutnie i bany
a o grze samej w sobie...
ostatnio sie pojawil post Clona o mapce i to wszystko.
to ja bym mial do was prosbe wszystko co nie dotyczy gry wlacznie z banami i klutniami do hydeparku
a cos co ma swe kozenie w bf to tu
problemy problemami (i tam naprawde piszcie na temat ja wiem ze jakis dowcip moze byc ale nie odpowiadajcie potem lol albo w podobie i wszystko piszcie na temat)
ad.6 - to motto mego zycia!

_________________