ziperr toż według kodeksu mozna miec tylko 3 błedy nie więcej

Byłem kiedys swiadkiem podbnego wypadku jak jechalem dwa lata temu do Grecji. W macedoni Alfa 156 wpadla na dzewo a wlasciwie owinela sie w okol niego widok jak na zalaczonych obrazkach.

Prawko mam od 5 lat i jak slysze wypowiedzi swiezo upieczonych kierowcow w stylu ile wyciaga twoja bryka albo ile jechales to krew mnie zalewa jakby to bylo wazne.
W Polsce nie ma drog przystosowanych do szybkiej jazdy sa albo koleiny albo dziury gdzie mozna urwac nie jedno kolo.
Uwazam ze system szkolenie kierowcow w Polsce jest zly za duzo teorii za malo praktyki, z tego co pamietam nie ucza na kursach takich rzeczy jak wychodzenie z poslizgow, konotrolowane poslizgi itd a czesto taka wiedza moze byc bardzo przydatna.

Jedno jest pewne ze nawet jak juz sie posiada taka wiedze to szybka jazda jest bardzo ryzkowna, trzeba sie nauczyc przewidywac co zrobia inni na drodze albo co moze sie nam przytrafic. Poza tym na drogach jest cos takiego jak znaki ograniczenia predkosci ktorych wbrew pozorom warto przestrzegac gdyz nie jest to element dekoracyjny pobocza

_________________

A czy ja gdzies pisalem ze jezdze po autostradach 130? Ten wypadek co opisalem mialem na tzw Schnellstraße, na polski trasa szybiego ruchu.
Jazda z predkoscia 130 po autobanach jest bardzo uciazliwa , non stop trzeba kontrolowac wsteczne lusterko dlatego po autobanach jezdze srednio 160-180 co tez nie jest niczym specjalnym.
Przypomnialo mi sie fajne zdarzenie z przed 3 lat: Handlowalem wtedy autami , mialem stalego odbiorce goscia za wschodniej granicy co zamawial u mnie auta a ja dowozilem mu je do granicy na Swiecko.Byly to z reguly auta mocno juz wysluzone 8-12 letnie. W kazdym badz razie wiozlem dla niego Opla Senatora 3,0 20V z 90 roku. Lecialem okolo 200 lewym pasem w lusterku widze nowa audice A6 na kierunkowskazie ok zjechalem na prawy pas i puscilem typa za nim leciala jeszcze jakas beta 5, chyba sie scigali. Polecialem za nimi audi wytrzymalo do 235 beta 246 .
U mnie na liczniku bylo 254 lecz mogl sie troche mylic jak kazdy licznik .Musialem zaraz zjechac na tanksztele bo jakies kontrolki zaczely mi migac. Typ z bety z zjechal za mna i razem ogladalismy co ten opel mial po maska. Gosiu z nowutkiej bety w kazdym badz razie byl pod wrazeniem, ja tez.

_________________
GOMEZ

No i zrobiło się forum Onetu.

onetu? hee? http://info.onet.pl/889975,69,item.html ;]

co mozna miec 2 bledy na 18 pytan


, sorry zle przeczytalem btw. fajna prace miales, tez tak chce

zgodze sie z Ethan'em

a teraz pytanie gdzie sa najwieksze i najwiecej dziur
moja odpowiedz to: slask (niestety )

_________________
"Nigdy nie jest źle, ale zawsze może być lepiej" - Autor: ziperr

To ty Ziperr chyba Dębickich dróg nie widziałeś

_________________

Albo Lodzkich...

_________________

jak to u mojego brata było 30 pytań(około)

Bo zdawał Tołdi pewnie na AUTOBUS albo inny pojazd na te bardziej "wymyślne" kategorie prawa jazdy jest więcej pytań. 12 pytań to pytania podstawowe które są dla każdej kategori, reszta to już pytania specyficzne dla konkretnej kategori.

a nie masz racje brat mi słamał i było u niego 18 pytań

BUehehhehe sam Tołdi sie topisz już w swoim kłamstwie Ja w przeciwieństwie do ciebie mogę swoją teorie potwierdzić a ty nie, a więc na kategorie : C,C1,C*,D*,D1. Jest 30 pytań!! Reszta ma po 18.

na slasku jeszcze nie jest tak najgorzej...


a co do tematu... mialem pare dni temu wypadek (NIE z mojej winy) przez jakiegos idiote ktory wyprzedzal na 3-ciego na 4-pasmowej drodze szybkiego ruchu (Bytom>>>Zabrze) powiem tylko tyle ze mialem kupe szczescia (+ doswiadczenie >>> ponad 500 tys. kilometrow przejechanych w sumie) malo brakowalo a mialbym podwojna czolowke i raczej by ze mnie nic nie zostalo... w kazdym razie skonczylo sie nienajgorzej...>>> skasowalem prawy bok o ciezarowke po czym wpadlem do rowu...



ps. oczywiscie koles ktory byl sprawca tego zdarzenia nawet sie nie zorientowal ze taka akcje spowodowal... poprostu nie zatrzymal sie tylko uciekl... nasuwa mi sie takie powiedzenie... "a to Polska wlasnie..."

_________________


http://www.teamofaces.com

Nie ma czegos takiego jak: tutaj musisz jechac tyle a tam tyle, poprostu wszystko zalezy od pory roku, pogody, samochodu, umiejetnosci i samopoczucia kierowcy, ja osobiscie jezdze bardzo szybko i zlapalem juz 3 mandaty za predkosc w ciagu 4 lat.

W Polsce wszystkiego jest za duzo teorii a za malo praktyki.

Twinn: na tej drodze o ktorej mowisz zginal moj kolega z liceum, jego ojciec zeslizgiwal sie do rowu bo go cos spychalo, przyhamowal i odbil, niestety za bardzo bo na przeciwny pas a wiadomo ze tam jezdza 110 i wiecej (az strach czasami jechac tam) no i niestety nie udalo mu sie wyjsc z tego karambolu bo w sumie bylo 6 aut rozwalonych, droga zablokowana i takie tam...

Co do dziur to juz nie narzekam bo zaczeli lepic swierzy asfalt

_________________

no wkoncu gdzies musza testowac opony Debica

_________________
"Nigdy nie jest źle, ale zawsze może być lepiej" - Autor: ziperr