Mecz DAK #10 - 18 marca 2003:

DAK 529 vs 46 Full Metal Team

Guadalcanal:
[DAK] Allies 156-10
[DAK] Axis 135-36

Battle Of The Bulge:
[DAK] Allies 176-0
[DAK] Axis 62-0

Mecz o 2 pkt rankingowe i 10 wygrana w CB. Zmęczli nas okrutnie. Najpierw wymyslili sobie mecz o 22:00, zamiast o 21:00. Pozniej mape Operation Battle Axe, zamiast Battle of The Bulge . Powstaly historyczne pojecia jak "Polish mod" oznaczajacy sie automatycznym celowaniem w przeciwnika Rzecz niewyobrazalna dla przeciwnika,
ze mozna tak grac bez cheatow. Poznalismy nowe techniki walki na BotB: wylacznie assault i antitank. Mecz ciezki, wydawalo sie ze sie nigdy nie skonczy...

_________________

Slyszalem od skwarka o meczu Ja niestety nie mialem zaszczytu zagrac tej ciezkiej batalii Ale spoko chlopaki oby tak dalej hehe

_________________
SMIERC SKRYTYM PAROWKOZERCOM !!
[DAK] Forever in my heart

Gratulacje DAK i oby tak dalej !!!!!

No cóż przegraliśmy ale ni tak tragicznie

FS:SPQR 84:199

Myśle że to był dobry mecz bowiem róznica tylko 115 punktów a to dla nas całkiem dobry wynik zważając że SPQR to już weterani. Dobrze nam poszło na Staligradzie w 1 rundzie. Na Tobruku było gorzej bowiem jako axis SPQR natychmiastowo nas zatakowało i zaskoczło. W 2 rundzie dzieliło nas od zwycięstwa 10 punktów a raczej to że nam się czas skończył i róznicą 10 punktow wygrało SPQR .

Ja dodam ze FS juz nie dlugo bedzie jednym z lepszych klanow.
To co pokazali na Stalingradzie dlugo bedzie spedzac mi sen z powiek .
Gratulacje dla FS za zaciekla walke.

Wyniki:
Stalin:
78-0
0-104
Tobruk:
0-82
6-13

uff

_________________
http://r10.bloodwars.interia.pl/r.php?r=1250

Gratulacje dla SPQR a FS nie załamujcie się i ćwiczcie, będzie coraz lepiej. Trening czyni mistrza i każdy taki mecz nawet przegrany pozostawia jakieś doświadczenie, które zaaowcuje w najbliższym czasie...

Nom, np. cieciami w skladzie Hehe a na powaznie. Czekam na wiecej meczy z polskimi klanami... jakos qrcze fajniej sie gra z rodakami

_________________
Pan Szmata
OBIT M.D. CCC. XXIII. CALENDIS NOVEMBRIS

HIC NATUS EST
Scierkens
M.D. CCC. XXIII. CALENDIS NOVEMBRIS

Nadszedl dzien na ktory wielu czekalo DAK przegral Nie zdobylismy na swojej mapie 200 tiketow co jest miniumum chyba do wygrania, na bocage nie istnielismy. Pierwszy raz DAK nie istnial, tak jakby nas nie bylo.

127:0
15:0
0:78
0:154

Coz, kiedys czeba bylo przegrac. TrojanS okazalo sie swietne na bocage, lotnictwo nas miazdzylo, snajper zreszta tez, super obrone mieli, jak mowilem nie istnielismy. Coz Trojans juz 12 a my spadek na 13 ;/

Nie zalmujemy sie jednak bo kiedys to musialo nastopic. Hmm dziwne uczucie ;D Pierwsza porazka od 6,5 miesiaca oficjalna. Odbijemy sobie za tydzien z SAW, kolejny ciezki przeciwnik.

_________________

Marzenia śćiętej Głowy

ROTFL!! Pierwszy post, oja Spadlem z krzesla, pierwszy post i to odrazu taki

_________________

LOL konto zalozone tylko po to, zeby to napisac . Ciekawe z ktorego klanu jestes

_________________

ech zła sytuacja w kraju i na świecie przywołuje złe refleksie
PEACE & LOVE, MAKE LOVE NOT WAR

no kicha przegralismy - ale teraz znamy ich taktyke jak ktos bedzie z nimi gral. to bardzo bardzo chetnie sie nia podziele

a poza tym bardzo prosze Panoof adminoof o IP tego osobnika... to juz nie pierwszy taki anonim pod naszym adresem

Spqr wygral z EasreR- 282-120.
Mecz byl ciezki a przeciwnik malo sympatyczny- nie polecam.

_________________
http://r10.bloodwars.interia.pl/r.php?r=1250

przynajmniej wam sie powiodlo - to juz cos

nam tez trafil sie niesympatyczny przeciwniki Na stalingradzie bylo jeszcze ok, potem jak gralismy pierwszy mecz bocage i osiagnelismy znaczna przewage nagle jeden z nich wylecial (albo sam wyszedl). Zareagowalismy szybko i jeden z nas (ja) tez opuscil serwer wiec bylo 9x9. Ale mimo to finowie wciaz sie pluli ze trzeba zapauzowac (czego Coug nie mogl zrobic ) PO kilku chwilach 2 kolejnych finow w "cudowny" sposob wylecialo z serwera i trzeba bylo zrobic zrestartowac w zasadzie wygrana przez nas mape (
Po restarcie nagle 3 finow wrocilo na serwer i tym razem poszlo nam totalnie beznadziejnie!
Ale co tam przegrana, najbardziej zdenerwowaly mnie obrazy niektorych finow po meczu Szczegolnie jednego sk*** o nicku "obi".
przez tych pacanow nie moge spac i wypisuje glupoty na forum bf