Chciałbym rozpocząć dyskusję na temat występowania chetów w BF.

Czy spotkaliście się kiedyś z używaniem nieetycznych metod przez innych graczy?

Na czym polegało oszustwo?

Grając, wielokrotnie podejrzewałem co niektórych o stosowanie cheatów (zdaję sobie sprawę, że czasami niesłusznie), wszelako nie miałem jak do tej pory pewności. Ostatnio jednakże spotkałem się z zaskakującą mnie sytuacją:

Mapa: Operation Battleaxe. Zajmuję flagę siedząc w Panzer IV, dodam, iż siedzę wewnątrz czołgu, nie na wieżyczce. Nie podejmuję żadnej czynności tj. : nie strzelam, nie jeżdżę tylko stoję i zajmuję. Nie jestem atakowany przez inny czołg. No i dostaję headshota z karabinu snajperskiego . Ginę a czołg pozostaje w stanie nienaruszonym.

Trafić kogoś w samolocie jest ciężko, ale nie jest to niemożliwe. Trafić i zabić kogoś znajdującego się w czołgu jest nieprawdopodobne.

Mieliście kiedyś zdarzenie podobnego typu?

_________________
Ceterum censeo Carthaginam esse delendam!

ehh... wczoraj na meczu z 515 bylo cos baardzo dziwnego. Tez mapka Battleaxe.. no i akcja byla taka ze gosc super precyzyjnie strzelal z artylerii w nasza baze (pojawiasz sie i giniesz.... pojaiwsz sie, odbiegniesz nawet spory kawalek i giniesz..) nie bylo by moze to tak dziwne gdyby nie fakt ze nie mieli snajpera w teamie... to skad do q*** nedzy on wiedzial gdzie trafia? ze my sie pojawiamy... i wogole byl tak precyzyjny. Jak sie spytalismy jak to robia... gosc powiedzial.. skill hehehe... to hehehe mnie jeszcze bardziej przekonalo. Niestety chyba z tego bedzie konflikt bo po prostu nikt z nas nie wierzy ze mozna tak strzelac bez celu podanego przez snipera.

_________________
Pan Szmata
OBIT M.D. CCC. XXIII. CALENDIS NOVEMBRIS

HIC NATUS EST
Scierkens
M.D. CCC. XXIII. CALENDIS NOVEMBRIS

To się da... Na prawdę. I nie jest to cheat!!

_________________

hmm.. no to jak? koles sobie przed meczem ustawil jakies miejsce (np przy scianie budynku) i narysowal na monitorze kropeczke w ktora ma celowac? Nie rzecz w tym ze trafial ciagle w 1 miejsce.. bo to sie da wlasnie zrobic w taki sposob (moze... choc w to nie wierze to to qrcze sa milimetry pomylki i juz nie trafiasz w lotnisko).. no ale rzecz w tym ze jak np. pobiegles do AA gdzies na drugim koncu pasa startowego to po chwili dead.. 1 super strzal z wespe (szczegolnie ze zaden samolot nie przelecial zeby wiedziec ze ktos w AA siedzi). No chyba ze koles nakleil se folie na monitor gdzie mial kazda opisana kropeczke .. no ale jak dla mnie dupa.. szczegolnie ze jak ich sie spytalismy jak to robia.. to nagle przestali..

_________________
Pan Szmata
OBIT M.D. CCC. XXIII. CALENDIS NOVEMBRIS

HIC NATUS EST
Scierkens
M.D. CCC. XXIII. CALENDIS NOVEMBRIS

Po pierwsze. Nie wygracie konfliktu bo to nie mozliwe wygrac oskarzajac kogos o cheatowanie szczegolnie ze zdobyliscie ponad 500 tiketow tak wiec nikt nie uwierzy ze oni cheatowali, nie ma do tego niestety podstaw.

Oczywiscie mozliwe ze cheatowal, ale nie koniecznie... Rozumiem ze zabrali wam wszystkie flagi skoro sie tak masowo spownowaliscie w bazie. Czyli koles wiedzial ze bedziecie sie spownowac w bazie. Dalej, przed meczem mogl przecwiczyc celowanie baza-baza zapamietujac charakterystyczny punkt na niebie. Ja np umiem wespe axsis na market wyecelowac w bunkier za pomoca chmur To jest mozliwe. Co do tego ze nie wiadomo skad wiedzial kiedy macie spowna to to najprostrsza sprawa. Poprostu caly czas czymasz TAB i widzisz ze kilku nie zyje, w pewnym momecie zauwazasz na tablicy z wynikami ze kolesie ozyli i fire. To serio jest mozliwe, choc chetowac tez mogl

_________________

chyba ze jest to jakas niedorobka o ktorej nie wiem.. (jak np. mozna bylo wczesniej sobie zrobic widok na cala mapke dopisujac 0 do 100 w configu)

_________________
Pan Szmata
OBIT M.D. CCC. XXIII. CALENDIS NOVEMBRIS

HIC NATUS EST
Scierkens
M.D. CCC. XXIII. CALENDIS NOVEMBRIS

no tak.. to z tym ze.. pocisk leci troche.. a my sie pojawialismy juz dead no ale nei potrafie wytlumaczyc tego ze qrcze odbiegniesz w bok i i tak giniesz.. wespe nie ma az tak duzego wybuchu.. a w drugiej rundzie juz bylo normal.. wogole dawali dupy ze hej... tylko pod koniec nagle przejeli kilka flag.. jak dla mnie wlasnie chcieli takiego wyniku... zeby nie bylo ze cheatuja. Cwaniaczki

No i jeszcze pamietam jak powiedzieli pod koniec meczu ze to ich ostatni mecz bfa... hmm moze wlasnie doszli do wniosku ze skoro tak latwo cheatowac to nie ma co grac do czasu az wyjdzie jakis sensowny anticheat.

_________________
Pan Szmata
OBIT M.D. CCC. XXIII. CALENDIS NOVEMBRIS

HIC NATUS EST
Scierkens
M.D. CCC. XXIII. CALENDIS NOVEMBRIS

Ciezko powiedziec. Moze chitowali moze nie, moze tylko jeden chitowal? Watpie jednak zeby tak mocno ryzykowali bo tam byla malutka roznica tiketow przeciez ;>

_________________

Hehe.. no niestety sie tego nie dowiemy ale jak dla mnie wlasnie 1 cheatowal... i prawde mowiac co zrobic? No nic... nawet jesliby wygrali duza roznica pktow to co.. moga powiedziec ze sa duzo lepsi. A ja se z ciekawosci poszukam cheatow i potestuje.. na lanie.. zeby nie bylo W sumie trzeba wiedziec z czym sie walczy. W CSie jak sobie wlaczylem aimbota z kumplem to pozniej na serwie bardzo latwo bylo zobaczyc kto to ma...

_________________
Pan Szmata
OBIT M.D. CCC. XXIII. CALENDIS NOVEMBRIS

HIC NATUS EST
Scierkens
M.D. CCC. XXIII. CALENDIS NOVEMBRIS

Opiszę pokrótce całą sytuację jaka wynikła wczoraj na meczu z 515, na 4 rundy wygraliśmy 3, bez problemu niestety na jednej nasi przeciwnicy dziwnym trafem dostali nagle skilla dokładnie w 3 ćwiartce na mapie batleaxe gdzie rozwalili nas do 0 praktycznie samą wespą. Kolestrafiał w nasza baze z precyzja co de sekundy w róznme punkty respawnu, wygladało to tak, jakby miał właczony sekundnik i gdy u nas wybijało 0 i pojawialiśmy się wespa z drugiego końca mapy (baza AXIS) w cudowny sposób trafiała w respawny w naszej bazie głównej i na lotnisku. Była to taka precyzja ze dosłownie przez 3 do 4 minut nikt z naszych nie był w stanie wogóle się respawnować. Wydało się to o tyle podejrzane, że w ich teamie nie było snajpera. O ile nieobecność snajpera można wytłumaczyć tym, że można trafiać i bez niego to niewytłumaczalne jest to, że osobnik z jednego końca mapy trafia co do sekundy (biorąc poprawkę na czas dolotu pocisku nawet) w respawn w którym akurat się pojawiamy w różne części bazy dokładnie w miejsca losowego przecież pojawiania się ludzi.
Wystarczy wejść na batleaxe i zobaczyć, że z bazy axis jest ogromna odległość do bazy alies, a tym bardziej lotnisko alies (respawpoint) jest
Widziałem już dużo sztuczek w grze, ale strzał z jednego końca mapy na drugi z taka dokładnością zarówno czasową jak i celnościową przez tak długi okres czasu jest praktycznie niemożliwa. Na naszą reakcję koleś napisał że to skill ? To ja się pytam gdzie był jego skill i innych z ich drużyny na pozostałych ćwiartkach meczu i na kolejnej rundzie w battleaxe gdzie grali jako alies ? Przecież ta mapa jest praktycznie identyczna dla obu stron. Tak wiec skąd nagle taki perfekcyjny przypływ sił ? ... Czemu wespa po stronie alies nie była tak perfekcyjnie skuteczna jak po stronie axis ? Niemożliwosć podjęcia żadnej walki na tej rundzie z powodu wespy która nie pozwalała ruszyć się na krok z dowolnego respawnu zajętego przez nas (przykładowo 3 różne) przesądziło o całym wyniku meczu.

I teraz dla rozwiania wszelkich wątpliwości i wszystkich tych którzy napiszą PRZECIEZ TAK SIĘ DA dalsza część mojego wywodu.
Postanowiłem sprawdzić ile zajmie mi znalezienie chaetów do multiplayer w internecie do battlefield 1942, moje zdiwienie było ogromne gdy dosłownie po 3 minutach szukania byłem na pięknie sporządzonej www poświęconej chaetom multiplayer do battlefield 1942 do wersji 1.31. ściągnełem na próbe 3 z kilkunastu możliwych wersji. (od razu zanzaczam, że nigdy nie czitowałem i nie czituje a to co zrobiłem robie tylko dla udowodnienia sobie samemu i wszystkim niedowiarkom, że takie cos istnieje). 2 latka grałem w cs i zrezygnowałem z tej gry właśnie przez plagę cheaterów. Kontynuując, opisze po krótce to co zobaczyłem, nie będę uzywał nazyw tych cheatów bo będzie to za proste do znalezienia dla potencjalnych ułomnych graczy ( a tak nazywam cheatujących).

Czit numer 1 – (programik działa w tle czyli odpalamy go przed odpaleniem battlefield 1942.) co daje, no cóż czy wobrażacie sobie strzelanie z broni bez odrzutu ? nie no to powinniście sobie to wyobrazić. Możecie wyładować cały magazynek z broni a celownik nie zmieli położenia na którym go ustawiliście, jak bardzo ułatwia to strzelanie nawet nie będę mówił. Istnieje też wersja tego cheata do broni pancernej, więc nasza lufa czołgu nie majta się po wystrzale jak oszalała.

Czit nr 2 – brak mgły na dowolnej mapie i to też rozwiązuje programik działający sobie w tle, można w nim ustawić parametry mgły lub w ogóle ja wyłączyć a także zwiększyć sobie dowolnie view distance (tu potrzebny mocny sprzęt). Jakie możliwości daje to snajperom i innym jednostkom nie musze wspominać.

Czit nr 3 – po zainstalowaniu tegoż cuda otrzymujemy piękne modele żołnierzy w kolorach takich, ze nawet ślepiec odróżni wroga od swojego na ogromne odległości.
Czit nr 4 – czy wyobrażaliście sobie kiedyś snajpera z jeszcze większym zoomem ? nie ? to teraz możecie sobie wyobrazić to x 3 .... i bez dodatkowego zaciemnienia czyli widoku przesłaniającego na około celownik na zoomie.

Wszystkie z tych usprawnień przetestowałem sobie sam lokalnie z botami i mój niesmak wzrósł ogromnie. Jestem oburzony i wręcz załamany. A dodam, że było jeszcze kilka innych ulepszaczy, których już nie miałem ochoty nawet ściągać puściły mi nerwy w tym momencie.

Tak więc podsumowując, od dziś nie można ufać nikomu, i praktycznie rozgrywanie meczy przez internet mija się z celem, jedyne wiarygodne rozgrywki to lan, gdzie jest sędzia i ma się bezpośredni kontakt z przeciwnikiem. Dopóki nie wyjdzie jakiś antycheat (choć jest to wojna z wiatrakami) życie zwykłych uczciwych graczy i klanów jest bardzo utrudnione.

Dodam jeszcze, że proszę nie prosić mnie o podanie strony www z tym badziewiem, bo nie podam, a wiem, że znalezienie tego nie sprawi większego kłopotu doświadczonym internautom więc prośba właśnie do nich omijajcie i bojkotujcie to GÓWNO....


Ratujmy ta grę sami dla siebie, bądźmy uczciwi i szczyćmy się uczciwością ......

Podpisuje to ja SHAGGY gracz uczciwy zawsze i każdej porze...

widze ze mnie wyreczyles nie bede szukac

_________________
Pan Szmata
OBIT M.D. CCC. XXIII. CALENDIS NOVEMBRIS

HIC NATUS EST
Scierkens
M.D. CCC. XXIII. CALENDIS NOVEMBRIS

no to niezła kupa..

Podczas rozgrywki w trybie rozgrywki jednoosobowej wciśnij klawisz „~” aby otworzyć konsolę. Następnie wpisz jeden z poniższych kodów:

aiCheats.code Tobias.Karlsson - nietykalność

aiCheats.code Jonathan.Gustavsson – zabij wszystkie wrogie boty

aiCheats.code Thomas.Skoldenborg – zabij boty

aiCheats.code BotsCanCheatToo – boty mogą cheatować

aiCheats.code WalkingIsWayTooTiresome – nowa lokacja w której pojawiają się postacie „Spawn Location”.

ano my mielismy taki przypadek w meczu z n!faculty byl ich to pierwszy mecz w CB a rozniesli nas do zera z przewaga 600 ticketow mnie zdziwila ich celnosc ile razu zdazylo wam sie kogos zabic z czolgu, napewno wiel ale zginelem 4 razy pod rzad prosto strzalem w glowe, nie wspominam tutaj a strzalach z bazooki w osobe biegnaca zygzakiem strzaly z budynkow do bazy axis przy czym po 1 strzale odrazu trup no i moj przypadek jechalem czolgiem t-34 nowka prosto z bazy a gosci mnie rozwalil 1 strzalem z bazooki wszystko okej ale strzelal z kata ponad 45 stopni co jest niemozliwe w meczu bylo wiecej takich przypadkow wiec uwazajcie na n!faculty
W tym momencie jedyne co morzemy robic to brac screnshoty od kazdego Teamu z ktorym gramy z kadej mapy i od kazdego zawodnika

_________________
there can be only one. . . Kal-El

Gdy grałem w counter strika był taki programik chating-death musiałes go włanczać przed wejsciem na server bo inaczej wywalało cie po 10 sekundach czitowanie bylo praktycznie niemozliwe w bf tez by sie takie cos przydało.

_________________
Sake!!!!!