No cóż, mamy odpowiedź czemu serwer stoi pusty.
Właśnie poprosił mnie o hasło mimo że nie był zahasłowany.
Powód? Stary jak węgiel błąd który przy zarezerwowanych slotach po zmianie mapy wszystkich o to prosi.

_________________
Może usta że każ moż mie obrazk 1px/1px i wysy po jed poscie na mie?
Przecie tyle jest modem 14kbyt no i podp max 2 znaki ;>

Heh... Właśnie chciałem sobie popykać na Asterze, a ten sobie zniknął.
Kiedy na forum robimy nastęną akcję promocyjną tego serwera

_________________
Sukces marketingowy BF2 wcale mnie nie cieszy.

kal-el mnie pij to ci się watki nie podupczą noooo chyba że ktoś już ma RTR do Vietnama

do wiadomości Kal ela znajdujemy się w wątku:

Forum Battlefield1942.pl Strona Główna -> Ogólne (Vietnam)

Heh, to był IRONIA, ale zdaje się zupełnie nietrafna; następnym razem strzelę minkę: .

W rzeczywistości na BARTKU lagi mam całkiem spore - powyżej 20 graczy na Hue ledwo daje się grać, a Piotrka-debila spotkałem już kilkakrotnie, jednak znajdowałem się w sytuacji na tyle komfortowej, że grał w przeciwnym teamie (rozpieprzał chyba sprzęt w bazie US na Flaming Dart albo Irving, bluzgając przy tym niemiłosiernie). Czasami sobie myślę, że lepiej grać w drużynie VC/NVA, bo przygodne lamki zwykle biorą stronę Wujka Sama (da mighty M60).

Chodzi mniej więcej o to: godzina 22, zwykle ASE wyświetla mi: BARTKA (kilkunastu graczy), TACTOPSa (kilku) i ASTERa (0). Chyba wiadomo, co wybrać?

_________________
Nikt nie mówi ani słowa, nikt nie dziwi się niczemu. Wszystkie skarby tego świata pod bazyliką w Licheniu.

Admini z Astera dają d... i po kiego serw, który co chwilę wykręca numery. Bartek i TO jaki jest taki jest ale przynajmniej jak już grasz to grasz.

_________________
Tam gdzie kończy się logika zaczyna się Polska.

Eh. ja kiedys sprzedalem permanentnego TK (ale tylko raz). Pierwsze co zobaczylem po podlaczeniu sie do serva to jakiegos pajaca walacego z m60-ki w startujacy smiglowiec, i wydzierajacy sie ze on chce byc pilotem. zleksza mnie to wqzylo (bo czesto od takich ludkow dostaje ciezkiej olowicy w drodze do helikopterka) wiec wyrwalem chwaste. A dodatkowo przykre bylo to iz ten pajacyk dumnie nosil klanowy tag (nie pamietam juz jaki, wiec nie bede strzelal, ale byl to polski klan)

A tak pozatym... to faktycznie 90% ludzi grajacych na polikich servkach chyba nie lapie ze ta gra to nie deathmatch tylko team play...

_________________
GOOOOOODDDMOOORNIIING VIEEEEEEEETNAAAAAAAM!

Viollus, ogólnie w wietnamie jest lepiej niż w zwyklym bfie. bo jak siądziesz w heli na lądowisku, to nic Ci nie grozi (no chyba ze swoj heli Cie potraktuje). tam jest "naprawiaczka" i moze w Ciebie nawet wszystkie lawy wywalic, nic sie nie stanie. wniosek - zacisnąć zęby, pomodlić sie i jakos dobiec .
Niestety, celowe TK, nieważne z jakich powodów, jest wkalkulowane w tę społeczność (chyba każdą społecznosc fpp). choć nie wiem - wydaje mi sie, ze w wietnamie jest tego plugastwa mniej niz w classicu. ale może to tylko wrażenie wynikające z tego, ze w 1942 dawno nie grałem.

_________________
The God of Emptiness...

Wracając do tego zj.ba "Piotr" koleś ma zapewne 12 lat, przynajmniej tak cos widzialem, strasznie mnie koles wkur. ciagle klnie. Zaś najgorszą rzeczą, przynajmniej denerwującą rzeczą jaką może zrobić TK to to jak biegniesz do Hueya a on ci puszcza serie w plecy. Za to powinni dawać od razu bana.

_________________
Senatus PopulusQue Romanus

PSN id: Graqzu

kriz: no nie do konca, da sie rozwlic pilota w Hueyu, a "naprawiaczka" ci juz nei pomoze kiedy sie wznosisz, (jak to bylo w opisamym przezemnie przypadku, heli byl na jakis 10m juz), lub prubujesz zrobic airlifta, niestety bardzo czesto znajduje sie gogus ktory widzac prawie nieruchomego heli chce sprawdzic "sile przebicia swoich argumentow"

westbam: amen! a najlepsze sa potem tlumaczenia w stylu: sorry, wyslalem ze to przeciwnik...

_________________
GOOOOOODDDMOOORNIIING VIEEEEEEEETNAAAAAAAM!

Na poczatku chcialbym sie z wszystkimi serdecznie przywitac, i napisac moj pierwszy post na tym forum..

Zatem zaczne od konca:
Viollusie, bohaterem twojej opowiesci, bylem ja, i przyznaje sie do tego bez bicia i tortur. Wole sie przyznac do bledu niz chowac glowe w piasek.
Tak, to prawda, zaczalem walic do helikopterka wiszacego z 10 m. od mojej postaci, na wysokosci niecalych 2m.
Juz sie tlumacze: otoz, dalbym sobie reke uciac, ze odpalalem 3d map jak rozpoczynalem gre, ale najwyrazniej cos zle wcisnalem, i takowa mapa sie nie odpalila.
Gdy ujrzalem przed soba helikopter skierowany przodem do mnie ( tak moglem najpierw pomyslec, czy ma dzialka czy to tylko transportowiec), nie widzac na nim malutkiej niebieskiej strzaleczki, a nawet po nakierowaniu nan celownikiem, zadnych oznak, czyj jest ten helikopter, rozpoczalem ostrzal.. po jakis 10 s. moj drobny mozdzek zaczal sie zastanawiac, czemu jeszcze zyje..

To tyle co mam na swoje usprawiedliwienie, ale naprawde, nie popelnilem zadnego celowego PK.. jezeli wiecie oco chodzi..
Teraz co do tematu.. PK.. niewiem jak wy, ale ja gdy widze kolesia ktory scigajac sie do helikopterow, czy innych mobilnych jednostek w tejze grze, strzela do kazdego ktory jest przed nim, nawet gdy juz tenze czlowiek wejdzie do pojazdu.. To zabijam go bez wachania..
Oczywiscie wtedy leca mi staty w dol itp. a tenze nieszczesnik rozpoczyna lament na caly serwer, ze go sPKowalem.. to przepraszam.. ale ja tego nie nazywam PK.

Niezwykle irytujacymi osobami, sa takze gracze ktorzy siedzieli za sterami helikoptera, czy tez samolotu, po raz 3-4 w zyciu?.. Nie uznaja treningu na singlu, nie pomysla, ze moze trzeba najpierw umiec chociaz wystartowac helikopterem, nie ladujac po 3 sekundach na wirniku..

Pan Piotr.. hyh.. ta osoba chyba jest jusz legenda, i gdy tylko widze go na serwerze, w pospiechu zmieniam druzyne na przeciwna.. szkoda czlowieka, przykra z nim sprawa, z drugiej jednak strony, nie jest on wart nawet rozpisywania sie o nim na forum..

Wlasciwie, to juz nie wiem o czym jest ten temat, bo rozpoczela sie dyskusja o PKowaniu, jednakze jest to element ktorego nie da sie zlikwidowac pernamentnie z publicznych serwerow, zawsze beda sie pojawiac tacy gracze, psujac zabawe innym..

Tyczy to takze gry zespolowej, ktorej pelna klase mozna dostrzec jedynie na klanowkach.. Chociaz bardzo dobrze wspominam wspaniala wspolprace z paroma graczami na publicznych serwerach.

To tyle ode mnie, przepraszam za wszystkie bledy ortograficzne, jak jakies znajde to nawztrak poprawie.

_________________
..pedz na spotkanie smierci, nim zajma twoje miejsce..

eee jedna mała korekta TK - team kill

O boszzzzzz... za duzo UO.. jak najbardziej chodzilo mi wlasnie o TK.. chyba za dlugo na sloncu stalem

Dziekuje za wskazanie mojej omylki.

_________________
..pedz na spotkanie smierci, nim zajma twoje miejsce..

Taaak, team kille są niewątpliwie wkurzające jest ich baaaardzo duzo (zwlaszcza na zachodnich serweach FFA). Dowiedzialem sie niedawno ze na Asterze TK jest ustawiony na -6 (mozna rozwalic 3 gosci z druzyny)... ale po co to pizszę? Podam konkretne sytuacje:

1. Wsiadam sobie do phantoma i oblatuje cala mape. Rozwalam 2 MiG-i, patzre, a w dole jest Mi-8, no to odruchowo naciskam spust, i dwie rkiety kierowane poszły. Ale zamiast leciec prosto w Mi to zawracają i trafiaja w Chinooka z 4 osobami na pokładzie... Efekt?

2. Lece sobie Hueyem Gunship tez na Asterze. W dole widzę UAZ-a, strzelam, bo myslę że to wróg i potrojny TK zaliczony

3. Lece Hueyem Transport (jako pilot), nikogo nie wiozę. Nagle przywala we mnie drugi Huey (rozwalony; uciekal do bazy przed Mi). I co tym razem? Podwójny TK

I co? Moze te TK byly specjalnie? Rozumiem - moglem wlaczyc mapke 3D, ale gra jest tak ustawina, ze po kazdym respawnie ją włącza (to odpowiedz dla Demeda czy_jakos_tak)... Ale za 1 i 2 dostalem kicka (wyjscie z gry, polaczenie, wczytanie mapki - 3-4 min w plecy w zaleznosci od szybkosci kompa i przeklinie na caly glos). W przypadku nr 3 mialem jeszcze jedna szanse, ale to mozna zaltwic nawet przez kompletny przypadek...

Wniosek? Team Kille sa nieuniknione, a serwery powinny wywalac kille od 5 w zwyz

P.S. Demend - niezly snajper z ciebie (i kamper ) Oczywiscie zartowalem
P.S. 2 Sorry za bledy, ale pisalem to dosc szybko i nie cyztalem, wiec wybaczcie
P.S. 3 ZANIM WEJDZIECIE NA SERWER I ZACZNIECIE LATAC SMIGLOWCAMI NAUCZCIE SIE LATAC NA _L_A_N_I_E_, BO KOMENTARZE PO ROZWALENIU PELNEGO CHINOOKA TYPU "DOPIERO SIE UCZĘ" SĄ <<<WKURZAJĄCE>>>

_________________
GOOD MORNING AMERICAN WARRIORS!!!
<<<GOD BLESS GOOD PILOTS!!!!>>>