co to ma do tematu?

nic, ale napisalem "przy okazji" bo nie chce zakladac nowego tematu, bo bedziecie sie czepiac ze to juz bylo, i zebym poszukal na forum(co juz uczynilem ale nie znalazlem odpowiedzi na nurtujace mnie pytania)

_________________
Sivis pacem para bellum!

skoro nie znalazłeś to czemu się mamy czepiać?

ale z litości odpowiem ci...
tnt jump nie działa od bodajże 1.4

w demie może zadziałać, nie próbowałem

Powiem ci szczerze że strasznie cie nie lubiłem...ale widac ze wkoncu siegnąłes po rozum do głowy jestes na dobrej drodze do "unormalnienia"

Tzeentch trosze poluzuj ta pętle na jego szyji ...udusimy go wtedy gdy ostro podpadnie

_________________
"I rather have a bottle in front of me than a frontal lobotomy"

Nie był on taki doskonały. Może był prosty w produkcji i niezawodny, ale miał także wady. Jego prymitywna budowa utrudniałą dokładne celowanie, a konstrukcja zamka powodowała stanowczo za dużą szybkostrzelność. Niby dziwne, ale byłą to zła cecha - nie zwiększała znacząco siły ognia, ale za to jeszcze pogarszała celność (przez odrzut) w ogniu ciągłym i wymuszała stosowanie dużego i nieporęcznego magazynka bębnowego (aby użytkownik nie musiał go zmieniać co serię) - sam magazynek zapewne ważył tyle co angielski STEN MK.2 z amunicją. A w walce każdy kilogram dodatkowej wagi obniża mobilność pieszego i zmniejsza jego "siłę bojowa". Przykładowo pepeszka nie była lubiana przez Koreańczyków (będacych zwykle drobnej budowy) podczas wojny w Korei - była dla nich za ciężka.

Jednak mi jej brak w BF-ie - MP.18 w jej zastepstwie to wielka pomyłka.

_________________

w demku mi sie udaje, tzn.wyrzuca mnie do góry na wysokość tej wieżyczki na łejk ajlend , ale jak skakać dżipami, czy czołgami ?
jak detonuje pod nimi ładunki to zwyczjnie wybuchają. help me

_________________
Sivis pacem para bellum!

M1 Garand iał tez swoje wady...najwieksza to oczywiscie przeładowanie...aby wymienic magazynek najlepiej trzeba było wystrzelac poprzedni

owszem była mozliwosc wymiany magazynka który był niepeły...ale trzeba było wyciagac recznie pocisk po pocisku...no i liczyc sie ze strata palca

wiec nic dziwnego ze zołnieze przed akcja woleli wystrzelac w w ziemie 2-3 pozostałe naboje by tylko wsadzic nowy magazynek

_________________
"I rather have a bottle in front of me than a frontal lobotomy"

Lee Enfield tez jest wporzo. Karabin powtarzalny, stał sie legenda w swej klasie uzbrojenia. Wyposazony jest w zamek ryglowy i 10-strzalowy magazynek, niezwykle celna i pozbawiona silnego odrzutu,wlasciwego dla innych karabonow o podobnej predkosci wylotowej.

Tak John Garand uproscil ten magazynek jak tylko sie dalo. Po paru modyfikacjach ta bron stalaby sie jeszcze bardziej smiercionosna. Mimo to M1 zaj..........gnat.

A ja mam takie pytanie:

Skąd wy macie takie info który pistolet/karabin był najlepszy? Co macie może kolekcje uzbrojenia w chacie i udajecie znawców używając informacji z netu?

Sorry jeśli kogoś uraziłem moją wypowiedzią to sorry

_________________
Who cares?
Masz problemy z pisownią? Zanim wyślesz posta - sprawdź http://orangoo.com/spell/

Kaser tak dla rwojej wiadomości to mam sporo książek o giwerach samolotach itp.
Mi się wydaje że próbujesz spamować :>

_________________
Człowiek musi czasem zrobić coś głupiego, inaczej nie jest człowiekiem.

thomson i mp 40 rulezz..

_________________

Na przykład z tąd:

http://world.guns.ru/main-e.htm

Looknij, bo warto.

_________________

Xen sam to napisales czy to cytat?jesli sam pisales, to jestem pelen podziwu

_________________
Sivis pacem para bellum!

Rok temu (dokladnie) byl wyswitlany w TV dokument o bitwie pod Lenino. Pewien kombatant wspominal, ze pepesza nie mogla nic zrobic Niemcom. Gdy sie z niej strzelalo, to odrzut byl na tyle spory, ze nie dalo sie trzymac pistoletu w jednej pozycji, co wiecej spust reagowal dosc nerwowo (dokladnie tak jak napisal Xena). Ponoc nawet gdy komus udalo sie strzelac pojedynczymi strzalami, to bron i tak byla daleka od celnej. Takze skwitowal to stwierdzeniem, ze pepesza w zasadzie miala tylko podniesc na duchu atakujacych, jesli wylatywali na rozkaz z okopow i krzyczeli "Uraaaaa!!" i strzelali z niej na oslep w kierunku Niemcow.
...Za to Niemcy dokladnie wtedy wiedzieli skad nastapi natarcie.