>Z tym się tesz moge zgodzić. BTW wiesz po czym poznać monitor na >którym lama grała w CS-a? Po jasności ustawionej na maxa

)
>A CS guard tak naprawde nic nie wykrywa (widziałem tylu cziterów >używajacych różnych oszustw mimo CS guarda, że moge to z pełną >świadomością powiedzieć)
Nie ma zabezpieczeń nie do obejścia. Szczególnie że csguard do najlepszych sie nie zalicza. Dlatego coraz więcej serwerów wymaga włączonego cheat-death.
>Nie zrozumiałeś kontekstu... Oczywiście, że więcej widze więc jestem w >stanie dalej trafić. Pozostaje tylko jedno - trafić.
No i właśnie tu jest ten problem że ty mógł byś trafić a ktoś nawet takiej szansy mieć nie bedzie bo cię nie bedzie widział.
Pozatym ty go widzisz, wiesz gdzie idzie/jedzie/leci a on nie wie nic o tobie bo jesteś poza zasięgiem widoczności. To nie jest sprawiedliwe dlatego no-fog jest trainerem a trainer to urządzenie do chatowania
>Jusz na maksymalnum >zasiegu widoczności jest trudno (nawet ze >snajpy) a co dopiero na większych odległościach.
Dla jednego to może być trudne a dla drugiego bajecznie proste
Dobry snajper, 300% widoczności i gościu kosi wszystkich jak popadnie na w miare prostej, nie zabudowanej mapie.
> A co do przykładu z czołgiem...nie jestem pewien, czy starczy zasięgu >na taki daleki strzał.
Starczy na baaardzo dalekie strzały. Daleko poza 100% widoczności. Nie mówiąc już o działach samobierznych których zasięg jest jeszcze większy.
>Ale z jednym ty się powinieneś ze mną zgodzić - przez tą mgłę gra >wygląda brzydziej i mniej efektownie (wiem wiem, niektórzy qmple >uważają mnie za megalomana
Bez mgły widział byś obleśne rysowanie się textur na granicy widoczności.
Mi ona w niczym nie przeszkadza
