*PRZERWA*
Klotnia obrala bardzo ciekawych ksztaltow, mozna sie posmiac.
A tak serio, najpierw gral jeden zamieniony, pozniej dwoch, pozniej trzech. Dalej widzimy gdzies siakies obiecywania ze podmianki byly tylko z nami, pozniej ktos przyznaje sie, pozniej ktos mowi ze nagranie jest be, napewno podlozone, ze nie mamy dowodow [btw. dowody w tej sprawie, samo w sobie smiesznie to brzmi

], pozniej ktos znowu sie przyznaje, pozniej nagle zanika temat falszywych dowodow, pozniej pojawia sie Nor ktory przyprawia o banana na twarzy [pozdro, ten typ tak ma;] ], pozniej zaczynaja sie wypowiadac osoby ktore bardzo duzo maja wspolnego z scena, jak naprzyklad grubasek, a pozniej rozmowa przeszla na bardzo ciekawe tematy. Czekam z napieciem co bedzie dalej?
Piospi: Najpierw gadasz ze nie ma dowodow, ze klamiemy itd, a pozniej:
"Przecież przyznaliśmy się na 3-4 stronie i niektorzy gracze Wilda poniesli konsekwencje i po co dawac klamstwa/bzdury/dym
Prosze ja wojny (gangów ) nie chce tak jak inni
"[koncowka zeby nie bylo ze to falszywy post, ze go w notatniku przerobielm

]
A co do postow Jabbaha, ktore imo najbardzej na miejscu i poziomie byly: Nie chodzi o to co sie stalo, tylko jak sie stalo, i po co. Jakby Nomek dostal pytanko czy moze grac pare innych osob, podejzewam ze bysmy sie zgodzili. Znaczy oni, bo jako ze nie gralem, nie mam prawa nic wiedziec, bo mnie powiesza niekotrzy. Aaa, i "cos-tam-gdzies-tam" ze gracze z recondo chcieli pograc, to im pomoglismy, troszke nie zabardzo pasuje, bo z recondo byl tylko Kami ; P
*KONIEC PRZERWY, ROUND 3"
Pozdro dla kumatych
Sorki Groshlek
