AristocracY vs. GPS-C 284-337
15 mecz w CB i w sumie najwieksze rozczarowanie postawa przeciwnika ale do siebie tez mam pretensje.
Stalingrad rozegralismy na TDC i wygralismy gladko 240-0 nastepnie weszlismy do nich na Gazale. Wczesniej przed stalingradem sprawdzilismy tam pingi i zaakceptowalismy bo byly dobre. niestety za drugim podejsciem Raklez mial okolo 250 ale co najgorsze: Colar, Warsaw, GoreFest 1023... chello. Do tego skwarka co chwile wywalalo. Tak wiec pozbawieni 4 graczy zamiast 10 na 10 ralismy 8 na 8, calkowicie posypala nam sie taktyka, ci co weszli nie mieli pojecia co robic a my tez nie bylismy przygotowani na 8 na 8. Kiedy pingi okazaly sie takie a nie inne poprosilem GPSC o przeniesienie gazali na inny dzien jednak sie nie zgodzili. Dodam ze kiedy oni poprosili o zmiane terminu z niedzieli na czwartek poniewaz oni stracili podst graczy na mecz repry zgodzilem sie odrazu, niestety kiedy my stracilismy kluczowych graczy oni sie juz nie odwdzieczyli. Podobno prponowali nam cancel game przed gazala. Gdybym to widzial wzialbym w ciemno bo szanse na to ze nie odrobia 240 punktow na gazali przy takim naszym stanie byly znikome. Niestety takiej propozycji raczej nie bylo.
Mowi sie trudno, mam zal do siebie ze nie poszlismy w sumie na warconflict albo moglismy wyjsc i powiedziec nara i zobaczyc co zrobia. Granie w tych warunkach to bylo samobojstwo i ja w sumie dalem plame.
Policzylem ze mecz z gpsc byl w calosci zagrany w fair warunkach a na meczu z Trojans zadzialala pausa przy stanie 300-0 dla nas co dawaloby nam zwyciestwo mielsibysmy dzisiaj 1.420 pkt co dawaloby nam 3-4 miejsce w rankingu

A tak... przez glupoty w sumie jestesmy tam gdzie jestesmy czyli na 24.
Show must go on jak to mowi Freddy i odbijemy jak najszybciej sie da
