siema all !! mój proble to dość dziwna sprawa nie wiem czy juz kiedyś sie ktos z czymś takim spotkał, mam nadzieje że tak i ktoś wreszcie wyjaśni mi powód tego co sie dzieje. Otóż około dwa miechy temu wymieniłem dysk na serial ata założyłem system xp z servicem pack 1 i ściągnąłem SP 2 (wcześniej miałem xp bez serwis pack'ów) i od tego czasu kiedy wchodze do gry, różnie po 30sek po 1 min a czasami nawet po 10 min grania BOOM bluescreen i reset kompa. Zacząłem się zastanawiać czy to nie wina nowego dysku ale jak tu winić dysk skoro takie gry jak: HALF LIFE 2, NFSU 2, FAR CRY I DOOM 3 chodza na maxie i bez problemów. Pomyslałem moze że to bedzie wina service packa, ale to tylko spekulacje!! Uwielbiam tą grę ponad wszystko ma dla mnie najwiekszą grywalnośc ze wszystkich netówek pół roku temu kupiłem joya i doszedłem do bardzo dobrej formy jeśli chodzi o latanie, aż tu nagle booom i nie moge grać !!!
Serdecznie prosze o pomoc kogo kolwiek, może już ktoś spotkał się z takim przypadkiem
aha jeszcze jedno sprawdziłem dziś czy chodzi singiel player i ku mojemu zdumieniu chodzi ... czyli teraz to juz w ogóle nie wiem co z tym zrobić ......

z SP2 ogolnie sa problemy i chyba specjalnie nie trzeba go miec. ja sobie podarowalem zeby nie miec problemow i na razie wszystko smiga. szczegolnie ze sa sygnaly ze po sp2 komp jest mniej wydajny a nie po to kupuje kompy zeby na nim tylko sp2 dzialalo

_________________
ETCS

wymiana dysku na SATA nie jest wyznacznikiem wydajnosci kompa

wiecej danych requested

poza tym cos mi sie nie zgadza, zeby zobaczyc BSODa w XP trzeba wylaczyc automatyczne uruchamienie w razie wystapienia bledu w zaawansowanych, skoro wiedziales jak to wylaczyc nie umiesz zdiagnozowac jaki jest blad ?

a jakie jest komunikat na BSODzie? jakis IRQ LESS OR NO EQUAL? jaki kod bledu?

_________________
http://www.bravo-company.pl

Proste pytanie - czy podkręcasz kompa? Mi BF po instalacji patcha 1.6 regularnie wywalał się do pulpitu WinXP (nie mam SP2), zaś 1.5 tak się nie działo. Czasami Wywalał sie tak po 5 minutach, czasami po 90, jednak zdarzało się to za kazdym razem. Inne gry chodziły bezproblemowo. Zmniejszyłem taktowanie pamieci o 5Mhz (czyli raczej niedużo) i problem znikł. Teraz BF się nie wywala. Czyli nastepny przyczynek to sagi o tym jak BF nie lubi O/C.

ps: Mam także wrażenie, że BF bardzo "boleśnie" odczuwa niestabilność napięć w kompie (głównie na grafice - na AGP). Mam w domku kompa (Celek/Tualatin 1400@1500, GF4Ti4200, 512MB RAM) który ma cienki zasilacz (niedługo go zamienię, ale na razie z braku kaski muszę go tolerować) - jakiś NoName 300W. Tam po maleńkim (z 250 na 270 Mhz) przetaktowaniu grafiki gra zaczyna generować masę artefaktów. Chłodzenie grafy jest dobre (dodatkowy nadmuch na AGP i sprawne odprowadzanie powietrza przez wyciąg), zaś ta sama grafa w innym kompie spokojowo pozwalała się 20% podkręcać (chip do 300Mhz) i BF działał bezboleśnie.

_________________

nie inaczej, poza tym BSODy to czesty problem jak zasilacz nie ma mocy, a BF jest sczegolnie wmagajaca gra i moze wiecej wymagac od grafiki i od zasilacza niz inne gry, jaka masz grafe i jakie PSU?

_________________
http://www.bravo-company.pl

grafa to radek 9800 pro saphire a zasilacz to 350 watowy modecom i w sumie to jest pewnie wykorzystany w pełni już nawet wentylatory na obudowe podpinałem do płyty głównej - hmmmm może faktycznie zasilanie ....... no nic poczekamy zobaczymy !