calavero napisał(a):
9. VICKY - albo masz okres,
10. Vicky - nie powstaje wiele klanów 1 dniowych. Ale kazdy klan ktory powstaje z gory zakladacie za "lamerski". Od czasu mojego grania powstaly 3 klany CP's wCF, PTS, które z racji tego ze sa najmlodsze - sa najslabsze....
Witam.
Pozwolice, iz wlacze sie do dyskusji.
Chcialbym zaznaczyc, ze wyrazam swoje zdanie jako EZOGHUL i moj klan nie ma z tym nic wspolnego!!!
-Znam Calavero od poczatku mojej przygody z BF'em. Byl dla mnie towarzyszem walki w Cp's i SSR. Calavero przyznal sie do popelnionego bledu z tymi taktykami, dostal za swoje i myslalem ze sprawa sie juz zakonczyla. Niestety ciagle rozdrapywane sa stare rany, ktore moze powinny odejsc w niepamiec??
-Niestety, wg. mnie ten tekst do Vicky to cios ponizej pasa zwlaszcza, ze z tego co wiem jest ona Kobietą (a te trzeba dazyc szacunkiem).
-Co do pomiatania slabszymi i nowymi klanami. Bylo to widoczne jak zaczynalem grac 4-5 miesiecy temu. Niestety do dnia dzisiejszego sytyacja ta nie ulegla zmianie. Ludzie smieja sie z kilku klanow nie posiadajacych w swoich klanach osob o wysokich umiejetnosciach. Niestety nie wielu pamieta to, ze sami zaczynali od podstaw i ciezka praca doszli do tego co na dzien dzisiejszy reprezentuja.
-Smiejemy sie z tego ze jakis mlodzik chce zalozyc nowy klan. Pomozmy mu!!! Chociaz w ten sposob, ze nie bedziemy sie wysmiewac z ich tag'a, nie bedziemy obrazac ich graczy, bedziemy traktowac jak rownego pomimo tego, ze jest "slaby". Naprawde im wiecej klanow tym bedzie ciekawiej. Czlowiek ktory w tej chwili "siedzi na lawce" w jednym z czolowych klanow moze bedzie wolal przejsc do slabszego klanu gdzie spelni sie w 1sq, nabieze doswiadczenia, podniesie swoje umiejetnosci i pomoze w przeszkoleniu nowych graczy. Bedziemy wowczas mieli wyzszy poziom graczy i dotyczy to polskiej sceny jako zorganizowenej w calosc jednostki.
-Zaczynalem w SSR. Wiele razy spotkalem sie z drwiacymi uwagami niektorych graczy grajacymi w tych "lepszych" klanach. Nastepnie SSR przeszedl przez duze zmiany organizacyjne i zmienilk nazwe na CP'a. Niestety pietno SSR nadal nad nami wysialo. Pomimo tego, ze juz znacznie podnieslismy swoje umiejetnosci (choci o roznice pomiedzy SSR i CP's) nadal na nas patrzono jak na nieudacznikow, przeciwnikow n ktorych nie warto splunac. Niestety taka jest brutalna rzeczywistosc. Wowczas najwieksza frajde sprawiala mi gra z PTS i wCF. Zarowno jeden jak i drugi klan byl nowym klanem. Dazylismy sie szacunkiem i nasze stosunki przebiegaly w sumie bez problemowo. Taki nowy klan gre z wysoko postawionym przeciwnikiem traktuje naprawde piowaznie. Stara sie jak moze by dorownac przeciwnikowi, nawet nie umiejetnosciami lecz zapalem i determinacja w walce. Szkoda ze nie jest to rozumiane i przeciwnik bierze bazooki i lekcewazy przeciwnika bawiac sie z nim. Wystawiajcie najmocniejszy sklad. Mlody klan bedzie sie uczyl od Was. Zobaczy, ze najwazniejsza jest gra zespolowa, za ktorym jako drugi idzie tzw. i pozadany "SKILL" (czy jak to sie pisze).
-Obecnie gram w klanie [=wCF=] i mam nadzieje, ze tak pozostanie. Zauwazylem jedno. Osoby ktore umieraly ze smiechu, obrzucajac czesto niezbyt milymi epitetami moja osobe obserwujac to w jaki sposob stawiam swoje pierwsze kroki w tej grze teraz juz tego nie robia. Czemu?? Nie wiem. Moze dlatego ze gram troche lepiej niz na poczatku??Kto wie.
-Na szczescie w tych czolowych klanach sa ludzie ktorzy mocno stoja na ziemi. Potrafili sluzyc dobrymi radami. Poswiecali nawet te 15 minut by wejsc na jakis wolny serwer i pokazac co powinno sie robic, a czego nie i najwazniejsze jak to robic!!! Wlasny styl gry jest wazny ale pewne rzeczy sa niezmienne.
Zaczelem grac w BF'a bo nie moglem zniesc chamstwa jakie szerzylo sie CS'ie. Tu jest zdecydowanie lepsza atmosfera ale to nie to co zapowiadali mi moi starzy znajomi grajacy w sekcji ejw|V.
Mam nadzieje ze moj post zostanie zrozumiany, nieprzeinaczony, a niektorzy zrozumieja, ze przyszed lczas aby cos zmienic. Nie ma co sie oszukiwac czy to sie komus podoba czy nie stanowimy spolecznosc!!
Pozdr EZOGHUL