wyglada to tak:
na minimapie i wylacznie tam pojawiaja sie kropki nawet jesli ktos jest w budynku....
tyle ze nie pomaga to tak jak to jest w bf42, jakos mi sie wydaje ze bardziej wszystko rozmazane jest na tej minimace no i jest okragla... zabrzmi to glupio ale kwadratowa minimapa z bf42 dawala wieksze pole obserwacji
rakiety z heli zdejmuja assaultow latwo ale latwiej to robi gunner

szczegolnie jesli strzeli naprowadzana rakieta - pilot widzi na malej ikonce na co patrzy gunner i moze sie przekrecic...
teraz taaak...
walki naziemne...
czolg chinski vs transporter amfibia US
czold strzeli 3 razy i rozwala a w tym czasie transporter strzela z dzialka i wali 2 rakiety - czolgowi zostaje 1/3 zycia...
wniosek?
wszystkie sprzety w grze sa baardzo slabe, najwazniejsi sa gracze, a jesli sa w teamie i poruszaja sie razem to nic ich nie powstrzyma...
opcje commandera naprawde daja duzo ale nie tyle ile wam sie wydaje, tu obie strony moga sie podpatrywac i trzeba sie do tego przyzwyczaic, nie mozna stac w miejscu nie mozna obchodzic mapy na okolo i powoli sie przedzierac... transport na flage jest najlepszym sposobem unikniecia zniszczenia. ale zaloze sie ze niedlugo bedzie trzeba czekac na to az sie commanderzy naucza kiedy strzelic i gdzie celowac by nabroic....
