U kumpla grałem w demko przez neta... więc tak:
jestem USMC grenadierem, biegne przez tory. Nagle mi zalagowało, klikam myszke ile wlezie. Komp sie uspokaja, patrze, rozwaliłem heli:D
2 gości tylko.

_________________
Acer Aspire 7552G => Phenom II BE x4 X920 2.3GHz, Radeon HD 5850 1GB, 4GB DDR3

Ja z dema pamiętam jedną akcję i jej nie zapomnę:

Skok z dźwigu bez spadochronu, nie zabiłem się, nawet mnie nie drasnęło.
Czemu? Zepchnąłem kumpla z dźwigu, spadał pierwszy, ja tuż za nim. On szybko otworzył spadochron, ja już nie musiałem , stałem na jego i tak sobie spadaliśmy.
Nie zapominajcie, BF2 to także sporty ekstremalne

_________________

heh na guld of oman budynek kolo dzwigu - sciagnolem z niego 5 typa, zeskoczylem z budynku na vodnika, z niego wyciolem 2, pobieglem pod flage i pojechalem kolejnych trzech - flaga czysta ;]

Kubra Dam: jako MEC podjeżdżam jeepem do mostu. Patrze leci Blackhawk no to wykręciłem tyłem do niego, przesiadka do głownego karabinu. Ciągła seria aż do przegrzania. Przeleciał nademną przesiadka do drugiego CKM'u i ciągły ogień BUMMM Blackhawk Down 4 frags Uwielbiam kosić helikoptery, na każdej mapie upoluje po kilka, oczywiście z ziemi nie samolotem

_________________

Moje the best to to ze gram od dziś, bo dziś kupiłem gre i mam już srebrny medal, jedna baretkę i odznake za walke medykiem ;]

moze nie de best ale zapadlo mi w pamiec

na kubra dam jest po prawej stronie flaga w budynku ktory jest w budowie.podjechalem tam jeppem.wlazlem po drabince.i zaczelem wycinac ludzi nozem po cichaczu:D
mialem takiego farta ze goscie ktorych zabilem po ze-spawnowaniu sie,
zdajac sobie sprawe z tego ze gdzies sie krece po budynku zaczeli mnie szukac.i zaczela sie zabawa w ,,kotka i myszke,,
ja po drabinie na dol,oni na gore.ciach jednego.drugi sie oglada zasztyletowalem mu kumpla.on po drabinie ja za nim.i tak w kolko:D
zalatwilem 7
flaga zdobyta.APC przyjechalo i mnie rozwalilo

no ale akcja- ninja style

_________________
http://krezel.grafika.art.pl -moje rysuny

MORDERCA

Stacjonarne ppk.
Akcja 10 minutowa:

1 pojazd (zwykly) z zaloga
1 samobiezne AA
3 smiglowce szturmowe

Zarzniety nozem , przesiadka na samobiezne AA i kolejny smiglowiec szturmowy z marszu w zawisie nad nasza flaga gdzies tam po drodze.

odznaka i baretka obrony naziemnej w jednym rzucie, a powinien byc jakis medal nie?

Zero ze snajperki,trzeba bylo zlikwidowac obce wsparcie.

Lubie ginac od noza poirytowanych ludzi

U kumpla mapka bodajze Strike at cos tam w kazdym razie takie miasto biegam sobie medykiem kolo takie plotu nagl wysypuje sie 5 marines 2 zabilem na 3 szybka zmiana na pistols (coś Cs daje wkoncu ) zjechany ostatni 2 troche chyba zdygali no ale ja nic zmieniam na Granaty Sru jednym Boom 2 :] Apteczka,All Reload wybieglo tamtych poprzednich 3 pewnie sie zrespowali i tak do wyczerpania naboji bo mi nikt nie chcial przyniesc na koncu jeszcze jednego zadzgalem nozem zmienilem ekwipunek na jego ale bylo za pozno bo wbieglo mi 3 i obaj na FULL AUTO mnie rozwalili . Potem o tym gadalem przez pól nocki

_________________
...a jeśli z Nas ktoś padnie wśród szaleńczych jazd, czerwieńszy będzie kwadrat, nasz lotniczy znak"

Tyle ich było...hmmm..

Zdecydowanie największym moim wyczynem było dolecenie BH z lotniskowca na suchy ląd...a był to pierwszy dzień z BF i któraś tam próba ujarzmienia tego potwora ...eh to były czasy..

wspomnienia z DC, to byly czasy

a co do topicu: bardzo niechlubna wczorajsza akcja. Dailan Plant (ta z silosami, tak? myla mi sie). USMC. wsiada. do F35 (czy tam innego badziewia, w kazdym razie mysliwiec ) okrążam pare razy mapke, coby poczekac na rozwoj akcji na lądzie, przy okazji jakims cudem udalo mi sie wygrac dwa razy dogfight z jakims niezgorszym pilotem, pozniej odechcialo mu sie latac i przeszedl na ląd . dobra, flagi pozajmowane tak mniej-wiecej po połowie dla kazdego teamu. obieram sobie cel, flaga najblizej respa chinoli - robie nalot strzelam z dzialka i bomby - udalo sie zestrzelic dwoch chinczykow. wracam do bazy po ammo, teraz ryzykowne posuniecie, zasunalem do centralnej flagi pomiedzy silosami (gdzie toczyly sie zazarte walki - flaga byla zajeta przez komuchow), widzialem 2 nieprzekreslone kwadraciki, no to wiadomo gdzie strzelac. powtarzam poprzednia akcje i z 'usmiechem' na ryju patrze moj wynik: ze 3tk i 2 biedne czolgi wroga - oczywiscie wszyscy dali punishe. nie zrazajac sie tym zbytnio, znowu uzupelniam ammo i lece na nastepna flage zajeta przez chinczykow z zamiarem zniszczenia AA i pobliskiego czolgu. troche zbyt mocno rozpedzony zrzucilem bomby na ryzyk-fizyk - 3tk odpuscilem sobie latanie, ale, ale grajac specem udalo mi sie wyjsc na + w statach

_________________

byłem świadkiem dość ciekawej sytuacji. W jednym punkcie zebrało sie 5 lub 6 naszych, chyba przy respawnie ktury był atakowany. Uporaliśmy się z atakiem a tu nagle z za rogu wybiega snajper i skacze między nami jak idiota, wszyscy trochę zgłupieli, zaczynamy do niego walić ale ostroznie co by swojego nie trafić, a ten poskakał i za róg, no to my za nim. Dwa kroki zrobiłem i bum. łeżę i patrzę na listę, wszyscy padli. Zając claymory postawił i dał dyla.

_________________

Ja to za lekarza ostatnio robie....ostatniego kontaktu.
Mapa Gulf of Oman.
Wyczaiłem ze na samym koncu ramienia dzwigu (n00b ?)
siedzi snajper i kosi ze nie mozna do flagi podejsc... a u mnie ammo zero.
Wiec wyskoczyłem z Cobry na spadochronie i wyladowalem na dzwigu...
i co?
A prąąąąądem kolesia...defibrylatorkiem go, a soooo


sie zdziwił nieco.

A gdzie miał siedzieć, na ziemi pod flagą? I mieć pole ostrzału 10m2?

_________________

Mapa Gulf of Oman: biegne do flagi nagle arab przedemną na górce. Gleba granat w dłoń, rzut i boom 8 killi kolesie się ładnie zgrupowali

_________________
[/url]

uwazam, z ekazdy zdrowo myślący "snajper naziemniak" instynktownie bedzie rozgladał sie w poszukiwaniu snajpera na czyms wysokim....a na tym dzwigu widac kazdy ruch takiego kampy; ja siedzac w bunkrze na ziemi ze snajpa wymiotlem w ciagu minuty 7 przeciwników zanim nie kropnela mnie artilery..
apropos...: jak sie uruchamia tę arrylerie?