ByBly napisał(a):
Ale teraz pomyśl jaki interes z poety będzie miało państwo? W czasie konfliktu (który prędzej czy później następuje - do tego nie ma wątpliwości) taki człowiek jest bezużyteczny.
A jaki pożytek będzie miało państwo z wojny? Możesz zilustrować na przykładzie naszych wojsk w Iraku.
Cytuj:
A bajki o rozwoju kulturowym nacji są naprawdę nędzne już. W chwili kiedy walka stała się bardziej rozwinięta niż okładanie się czym popadnie ludzkość została zmuszona do wprowadzenia szkolnictwa.
Że tak nie-cywilizacyjnie powiem - Bullshit. Szkolnictwo było prowadzone conajmniej od czasów grecji.
Cytuj:
Poza tym powiedz mi, że wojna nie była kołem napędowym cywilizacji.
Tylko w ostatnich latach, kiedy na badania nad nowymi wynalazkami wojskowymi przeznacza się budżet wiele razy przekraczający dotację dla zwykłych laboratorii.
Cytuj:
Owszem ująłem cały temat pobieżnie i płytko, ale chciałem tylko wskazać na to, że władze prowadzą politykę społeczną nastawioną stricte na działania wojenne.
Dziecko wojny

Jakoś nie zauważyłem zniesienia pozwolenia na broń z ostrą amunicją, zauważyłem za to mniejszy nacisk na poboy do wojska, a co za tym idzie - mniejsza listę poborowych.
Cytuj:
Co do edukacji pomagającej rozwijać sztukę. Wybacz, ale ludzkość w dobie pop kultury nie strawi niczego bardziej ambitnego. Słowa artysta, sztuka i piękno jeszcze nigdy nie były aż tak wypaczone i płytko pojmowane. Więc nie mów, że władzom jakiegokolwiek państwa zależy na rozwoju sztuki, bo to jest śmieszne...
I o sztuce wypowiadasz się jako... ? wielbiciel pop-kultury masowej? Wybacz ale sztuka rzadko kiedy w swoich czasach była popularna. Mylisz sztukę z kulturą masową.
Zobacz na obrazy ś.p. Beksińskiego, zobacz na grafiki młodych ludzi, prezentowane w internecie. Popatrz na akty Luisa Royo. Na geniusz prac Salvadora Dali.
Bez urazy, ale to takich ludzi jak Ty powinni wysyłać na wojnę. Gdzieś na zamkniętych od cywilii poligonach podrzynajcie sobie gardła, z myślą że tak musi być, bo innej drogi nie widzicie.