Nieprzejmowalne flagi z ikoną wrogiego teamu lecz z powiewającą u szczytu flagą własną też się zdarzają.

_________________
Może usta że każ moż mie obrazk 1px/1px i wysy po jed poscie na mie?
Przecie tyle jest modem 14kbyt no i podp max 2 znaki ;>

mnie sie nie zdazylo .... ale to mosi fajnie wygladac

Jak wiadomo gra BF2 ma dużo wspulnego z Wolfenstein ET. Więc czemu nie mogli dodać przebierania się za wroga?

_________________

i znowu się zacznie

_________________

GRA BF2 ma wiele wspónego z grami fpp. Można to podpiąć pod każdą grę, w której dwie drużyny walczą ze sobą w realiach wojen nie s/f.

_________________

hehe ale mialem akcje po tym stwierdzilem ze na dzis wystarczy bf'a... mianowicie wsiadam se do samolociku lece za przeciwnikiem i go zestrzeliwuje...a tu po chwili zostales ukarany bla bla, nie strzelaj do kolegow bla bla a wiadome jest ze do swoich sie nie da strzelic z samo naprowadzanych pociskow ale jednak mi sie udalo .... to mnie rozbroilo.... a samolot przeciwnika nie byl taki jak moj (tzn. byl chinski a ja bylem amerykancem) ....

Jak się chwalimy to napisze że 2 razy udało mi się z własnej drużyny śmigłowiec zestrzelić, a to jak nie mam pojęcia.

Ja raz rozwaliłem 3 swoje czołgi podrząt z f15 jako drugi pilot a to tylko dlatego że miałem debilnego buga i namierzałem własne czołgi pojazdy itd.

_________________
[/url]

Ta gra ma dziwne wałki. Respawnuje sie na mapie a tu napis ze zabiłem 6 ze swojej druzyny i odrazu kick za TK

_________________

flagi da się przejąć, tylko Ty i Twój team na mini-mapce widzicie jakby to wciąż była flaga wroga. Ale już commander widzi ją jako swoją, więc trzeba tylko zapamiętywać, które flagi się przejmowało

Ostatnio znowu to się wydarzyło. Zauwarzyłem, że pod flagą mojego teamu(US) stoi chińczyk i już miałem strzelać, ale miał niebieski napis... Postanowiłem sprawdzić i faktycznie- był w mojej drużynie. Podejrzewam, że ma to coś wspólnego z reanimacją kiedy obok siebie(właściwie na sobie) leżą osobnicy z przeciwnych drużyn. W przypadku kiedy są z tej samej zdarzyło się nieraz, iż przejmowałem specjalizację postaci leżącej ze mną:P
Może to oto chodzi? Co o tym sądzicie?

_________________

Co do trafiania swoich rakietami samonaprowadzającymi, już wyjaśniam: jeśli takowa rakieta z tego czy innego powodu nie trafi w cel (a była nań namierzona) i traci go z pola widzenia, automatycznie namierza się na cokolwiek, co znajdzie się w zasięgu jej czujników. Jeżeli będzie tam przyjacielski śmigłowiec, ma pecha. Z tego właśnie powodu, od casu do czasu zdarza się, że zamiast wolnego pikania namierzania słyszy się od raziu ciągłe buczenie już namierzonej rakiety - to właśnie jedna z tych, co nie trafiła celu i obrała sobie właśnie ciebie, pechowcze, za nowy.
A jeśli chodzi o zmianę koloru taga - mi to się od dawna nie zdarzyło, za to często w samolocie wskazuje mi przyjacielskie cele naziemne jako wrogie. Praktycznie zawsze kończy się to teamkilem (a raczej kilkoma), bo tagi pojawiają się zbyt późno, żeby brać je pod uwagę. A potem ludzie się dziwią, jak ci Amerykanie w Iraku tak często trafiają swoich... No z takimi systemami rozpoznawania Friend-or-Foe to daleko chłopaki nie zajadą...

EDIT: O kurde! Ale ten post naukowo wygląda

_________________

Nie o to biega. Lece w F-15 namierzam cel, namierzyłem, odpalam, trafienie a tu nagle: Uszkodzenie pojazdu zaspołu, Zostałeś ukarany za zabicie kolegi. O to mi chodzi namierzałem własne czołgi choć powinienem wroga ten zasmarkany kwadracik pokazywał się nad moimi i był bez krzyżyka a nad wrogiem pokazywał się z krzyżykiem

_________________
[/url]

ja kiedys bylem w squadzie z kolesiami z przeciwnej druzyny i ich widzialem na zielono a jak zabilem to dostalem punkty za normalne kille

_________________

a ja mialem prawie wszystkie wasze przypadki plus taki ze jak scigalem Jetem przeciwnika, namierzylem go, odpalam... a tu wlatuje z mojego teamu jakis pacjent i przejmuje na siebie wszystko co wystrzelilem piekne! no i raz mi wystrzelilo z mapy czolg ponad wszystkie budynki chcialem screena zrobi ale ze bylem lekko 'przypalony' to palnalem w nie ten klawisz co trzeba