„Knife Party” - podsumowanie
Do napisania tego postu przyczyniło się zachowanie niektórych graczy, a co gorsza było ich zbyt wielu.
Ja co prawda byłem wczoraj wielkim szczęściarzem, z trzech powodów:
Pierwszy - że dzięki
Robalowi udało mi się wskoczyć z listy rezerwowych do turnieju
Drugi - miałem zaszczyt walczyć z
TrojniX’em – organizatorem tego Wielkiego przedsięwzięcia i nawet udało mi się nie przegrać do „jaja”
Trzeci również ważny, że moja walka z
Trojnix’em była druga i wszyscy byli jeszcze bardzo zaciekawieni jak każdy walczy i mocno dopingowali

. Mówię Wam to było wczoraj najpiękniejsze, czułem się jak na jakimś stadionie olimpijskim, szkoda że tak krótkotrwałe
Rozumiem Was że każdy etap ma swój koniec. Tylko zadziwia mnie fakt iż ten czas jaki poświęciliście szanowni gracze na 4fun tak szybko się skończył. A tak czekałem na to „Knife Party”
ehhhh ile musiałem się na kombinować aby zdążyć na 22, obserwowałem Wasze style walki. Miałem swoich faworytów tj.
KFC – najlepszy styl walki !!!

,
Robala – chyba jedna z jego rund była najdłuższa ile się chłopaki nabiegali

.
Rafixa i
Michała13 
to był dla mnie ścisły finał lecz
alCatraz rozwiał wszytskie wątpliwości

Bardzo mocno dopingowałem Zlomika niech dokopie młodym

i oczywiście tego co mnie rozłożył czyli organizatora.
Ok. ale nie o tym chciałem. Po prawie trzech fascynujących godzinach skończyliśmy zmagania lecz pozostał pewien nie smak. Wczorajszy wieczór to dla mnie okres zarówno ciężkiej walki jak i dobrej zabawy. Uważam ze razem dokonaliśmy bardzo wielu rzeczy. Lecz powodów do dumny nie mam aż tak wiele gdyż zrozumiałem, co bardzo przykre że traktujecie to wszystko bardzo przedmiotowo jak produkt w super markecie. A gdzie idea Dream Team jaką propaguje Zlomik. Kilku Graczy którzy grali i grają w Dream Teamie pokazali że mają to wszystko w dupie. A ze Zlomikem grają tylko dlatego bo jest na topie. Kiedyś nie mogłem się zgodzić z opinią [Night]Max w topicu „Do Adminow Polskich Serverow Rankingowych..” jako gracza zaawansowanego stażem i wiedzącego co tak naprawdę jest ważne. Nie rozumiałem dlaczego jest takim ignorantem, a temat dotyczył statsiarzy, teraz już nie mam złudzeń, wczorajszy poziom zachowania niektórych zawodników rozwiał wszelkie wątpliwości – NIE MA ŻADNYCH ZASAD – niech Ci co popsuli nam klimat zastanowią się jak bardzo „podziękowali” swoim zachowaniem Trojnix’owi za trud jak włożył aby odbyło się „Knife Party” , a nie wspomnę już o Meewosh47, który specjalnie na tą okazję zrobił mapkę.
Na koniec życzę Wam wszystkim wielu sukcesów w BF2 i dodam tylko iż mam nadzieje że przynajmniej z częścią z Was (Robal, Groszek, Zlomik, Trojnix, KFC, Rafix, alCatraz, Michał13 i inni… których nie wymieniłem za co przepraszam) nieraz jeszcze się spotkam na polach walki
ps.
Mam nadzieje ze podzielacie moja opinie, chętnie poczytam Wasze
Pozdrawiam,