szary cos w tym jest ;] Dobry pilot po prostu bedzie potrafil np wleciec w waskie przejscie czy gdzies zawisnac by siac poploch jednak wtedy sam naraza sie na obstrzal. Cos za cos...
osobiscie wiekszosc gry spedzam za sterami heliosow ale transportowcami innymi jak BH po prostu nie mecze sie. Wole pojechac/pobiec do walki. Poza BH pozostale transportowe heli to latajace trumny

Powolne z beznadziejnymi karabinami i slabym armorem.
Cytuj:
potem to tylko dobitka jesli pilot jest panem lewusem
heh ale jak mozesz w rzeczowej dyskusji uzywac takiego argumentu? A jesli nie jest lewusem i nie maslepych gunnerow to nie wychylisz nawet lba zza szpary a co dopiero go zestrzelisz ;]
Ja jak latam to wysokosc lotu reugluje zaleznie od sytuacji i gunnerow. Czasem choc bardzo nie hcce musze zleciec nisko bo mam slepe kury zamiast gunnerow i jak im wrog nie wyskoczy pod nos to go nie zauwaza...zdarza sie, ze wetdy gine od At czy czegos(bo np zawisam by te lamki mogly wycelowac) jednak jesczze nigdy nie zestrzelono mnie w locie inaczej jak dzialka aa(ale ma MC np kiepsko z tym ;] ) lub samolotu(j/w) Wlasciwie jakby sie zastanowic to na zadnej innej mapie (powyzej 16) BH tak nie wymiata bo ma latajace wrogie mysliwce na ogonie.
Zreszta gunner ogolnie w bf2 rzadzi. Jak ma w miare kumatego pilota. Bo jak dobrego to postrach mapy. Ilekroc latam z kumplem to nawet jak mam super zly dzien(i lamie najnormalniej w swiecie

) to jemu udaje sie wbic do pierwszej trojki best players. Zawis+manewry odpowiednie tak by gunner mogl prowadzic obstrzal i nie ma zmiluj sie.
Wedlug mnie o ile mozna by zostawic latajla takie jak sa o tyle nalezy podkrecic dzialka AA. Samolotu tym prawie nie zestrzelimy bo jest za syzbki i zbyt zwrotny. Heli tez bez problemu moze wymanewrowac od lecacych rakiet. A przeciez wszelka bron AA powstala po to by niszczyc SKUTECZNIE latajace maszyny. Choc sam jestem pilotem to nie bede plakal jesli tak zrobia. NIe dopuszcalne sa sytuacje gdy heli beztrosko leci na dzialko aa wiedziac, ze w najgorszym wypadku dostanie 1 rakiete a cel i tak zniszczy...
gszary napisales, ze rzadko ekipa BH jest zgrana. Tak na prawde nie musi byc wcale zgrana. Pilot spokojnie koluje nad flaga czy innym obiektem na tyle wysoko by nie dostac z czolgu a gunnerzy rozwlaaja co widza. Jedyny problem to to, ze wiele osob nie zna pojecia PRIORYTET ale to juz inna bajka. Zdarzalo mi sie ginac gdy po zawisie nad wroga flaga(by gunner mogl atakowac) ginalem wysadozny z AA bo strzelec wolal zabic biegajacego ludzika niz tego, ktory zajal pozycje w dziale AA...