Teraz jest 4 mar 2025, 07:38

Strefa czasowa: UTC + 2


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 4 wrz 2005, 01:32 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 gru 2004, 00:08
Posty: 4910
Co tu duzo gadac. Latam helikopterami, samoloty to dla mnie odskocznia for fun. Kazdy frag zdobyty samolotem to dla mnie wielki sukces. Staram sie jednak walczyc z innymi samolotami a nie tylko bombardowac ludkow na ziemi. I tu teraz pare pytan.

Latajac bez joya wkurzalem sie, ze inni robia duzo szybciej zwroty niz ja. Wynik prosty. Raz ja bylem na ogonie wroga a po chwili on na moim. Tlumaczyli to tym, ze joyem latwiej sie skreca-mieli racje. Teraz mam joya lecz ten aspekt latania nie wiele sie zmienil. Czy mam bombowiec, czy mysliwiec. Czy gonie bombowiec czy mysliwiec w 80% przypadkach wrogi samolot robi ostrzejszy zwrot i ucieka mi badz tez trafia na moj ogon. Probowalem roznych trikow z predkoscia etc. jednak nie wiele to zmienialo

W sciganiu wroga wazna jest obserwcja sladow po jego dopalaczach-to wie kazdy. Dzieki dopalaczom i naglym zwrotom mozna wyrwac sie z wrogiego celownika.

Jakiez bylo moje zaskoczenie gdy dzis na sweepie wrogi pilot byl precyzyjny jak chirurg. Jesli gonilem go to bez problemu znikal mi z celownika robiac szybszy zwrot niz ja(tez uzywalem dopalaczy) Jesli on gonil mnie to niczym rzep trzymal sie na moim ogonie pomimo dopalaczy i ostrych skretow. Zmiana kamery pozwolila mi zaobserwowac, ze robi identyczne manewry co ja doslownie w tej samej chwili-taki cudowny refleks i przewidywanie?

Gdy po uciecze z mojego celownika zaprzestalem jego gonienia i polecialem np prosto czy gdzie na bok(gdzie konczac zwrot ucieczki powinno go nie byc) to zawsze po doslownie 4-5s mialem go na ogonie. Jesli robil beczke a ja w tym czasie na dopalaczu pognalem hen gdzies tam to jakim cudem tak latwo mnie odnajdywal? :shock:


to takie podstawowe pytania. W skrocie "jak gonic i jak nie dac sie zlapac" ;] Pytania moze nie najlatwiejsze w odpowiedzi ale co tam.

ps. Darujcie sobie odpowiedzi "trzeba umiec" itp


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 wrz 2005, 09:29 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 sie 2005, 15:41
Posty: 89
Lokalizacja: Warszawa
trzeba umiec, hehe :P

a tak na serio - jest wiele manewrow, ktorzy piloci jezeli chca byc dobrzy powinni umiec - podam Ci link (strona w jezyku angielskim, w razie klopotow to na prv)

http://www.sci.fi/%7Efta/acmintro.htm

sa tez nigdzie nie wyjasnione tricki w bf'ie2 - ale to juz trzeba praktyki - najlepiej z kumplem ktory ma mikrofon i bedzie mowil w ktorym momencie nie widac juz zalaman powietrza (wtedy mozna wyleciec na prosta i przeciwnik Cie gubi, bo nie widzial, gdzie skreciles...)

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 4 wrz 2005, 12:01 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 gru 2002, 17:43
Posty: 371
Lokalizacja: Sorau in Nieder Lausitz
Lailonn napisał(a):
(...)Jakiez bylo moje zaskoczenie gdy dzis na sweepie wrogi pilot byl precyzyjny jak chirurg. Jesli gonilem go to bez problemu znikal mi z celownika robiac szybszy zwrot niz ja(tez uzywalem dopalaczy) Jesli on gonil mnie to niczym rzep trzymal sie na moim ogonie pomimo dopalaczy i ostrych skretow. Zmiana kamery pozwolila mi zaobserwowac, ze robi identyczne manewry co ja doslownie w tej samej chwili-taki cudowny refleks i przewidywanie?(...)


Niech zgadnę: latałeś F-15, przeciwnik SU-28 :?:

W BF2 nie można mówić o równowadze między poszczególnymi modelami samolotów. SU-28 praktycznie bez dopalacza jest w stanie wejść na ogon F-15, w którym gracz non stop wciska afterburner.

Podobnie rzecz się ma wśród myśliwców. J-10 to jedno wielkie przegięcie. Jeśli widzisz w nim przeciwnika, nie opłaca się nawet podejmować walki, jedyne co można zrobić to szybko uciec.

Ogólnie mówiąc, na wszystkich mapach storna amerykańska ma gorsze samoloty (nawet jeśli F-35B jest szybszy od Mig'a to ten ostatni i tak jest bardziej zwrotny).

_________________
Ceterum censeo Carthaginam esse delendam!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 wrz 2005, 12:29 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 sie 2005, 15:41
Posty: 89
Lokalizacja: Warszawa
no hmm... mi w zasadzie nie robi roznicy czym latam - i tak kasuje przeciwnika :D F35B bez problemow robie J-10, a F15 oczywiscie Su-28 - trening, trening i jeszcze raz trenng jak to mowia :wink: i wtedy typ samolotu nie robi ci roznicy i bombowcami robisz w balona mysliwce

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 wrz 2005, 12:48 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 gru 2002, 17:43
Posty: 371
Lokalizacja: Sorau in Nieder Lausitz
Variolord napisał(a):
no hmm... mi w zasadzie nie robi roznicy czym latam - i tak kasuje przeciwnika :D F35B bez problemow robie J-10, a F15 oczywiscie Su-28 - trening, trening i jeszcze raz trenng jak to mowia :wink: i wtedy typ samolotu nie robi ci roznicy i bombowcami robisz w balona mysliwce


Widocznie na strasznie kiepskich pilotów trafiałeś.

Różnica w samolotach jest ogromna. Grając do tej pory w BF2 większość czasu spędziłem w samolotach i mówię to co zaobserwowałem. Nawet slaby pilot w J-10 jest w stanie strącić w miarę dobrego pilota w F-18. Dysproporcje są jak dla mnie kolosalne i trening nie za wiele tu pomoże.

Tak jak opisałem chiński myśliwiec, przebija inne samoloty swoją szybkością i niesamowitą zwrotnością.

_________________
Ceterum censeo Carthaginam esse delendam!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 4 wrz 2005, 12:48 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 sie 2005, 14:11
Posty: 63
Lokalizacja: Zielona Góra
Lailonn napisał(a):
Latajac bez joya wkurzalem sie, ze inni robia duzo szybciej zwroty niz ja. Wynik prosty. Raz ja bylem na ogonie wroga a po chwili on na moim. Tlumaczyli to tym, ze joyem latwiej sie skreca-mieli racje. Teraz mam joya lecz ten aspekt latania nie wiele sie zmienil. Czy mam bombowiec, czy mysliwiec. Czy gonie bombowiec czy mysliwiec w 80% przypadkach wrogi samolot robi ostrzejszy zwrot i ucieka mi badz tez trafia na moj ogon. Probowalem roznych trikow z predkoscia etc. jednak nie wiele to zmienialo


Nie mam joya i tez mialem z tym proble, gdy zwiekszylem mouse sensitiwe w samolotach, nie mam porblemu.



Lailonn napisał(a):
Jakiez bylo moje zaskoczenie gdy dzis na sweepie wrogi pilot byl precyzyjny jak chirurg. Jesli gonilem go to bez problemu znikal mi z celownika robiac szybszy zwrot niz ja(tez uzywalem dopalaczy) Jesli on gonil mnie to niczym rzep trzymal sie na moim ogonie pomimo dopalaczy i ostrych skretow. Zmiana kamery pozwolila mi zaobserwowac, ze robi identyczne manewry co ja doslownie w tej samej chwili-taki cudowny refleks i przewidywanie?


Nie raz zestrzelilem bombowcem mysliwca, ktory robil manewry takie jak ty, za wolno skrecal, uciekal, trzymalem mu sie na dupie z 2 minuty az wkoncu wykonczylem. Jesli uciekasz mysliwcem to seria beczek raz poziomo, raz pionwo, to pewna ucieczka, ale gdy cie goni mysliwiec, a ty masz bombowca, to ostry skret w bok zawsze mnie ratuje. Bombowiec jest wolniejszy i jesli caly czas skrecasz w jedna strone robiac kolo, dodajac gwaltowne obnizenie tak z kilkanascie metrow do ziemi. Mysliwiec zrobi kolo tak jak ty, ale jest zbyt szybki, i nie wyrabia dolaczonego znizenia do paru metrow nad ziemia. Czasami gubilem takiego pilota, a czasami slyszalem jak sie rozbija za mna, po czym widzialem w logach, ze ktos nagle umarl.

Lailonn napisał(a):
Gdy po uciecze z mojego celownika zaprzestalem jego gonienia i polecialem np prosto czy gdzie na bok(gdzie konczac zwrot ucieczki powinno go nie byc) to zawsze po doslownie 4-5s mialem go na ogonie. Jesli robil beczke a ja w tym czasie na dopalaczu pognalem hen gdzies tam to jakim cudem tak latwo mnie odnajdywal? :shock:


Najwyrazniej nie grales z noobem, i gdy ty mu odpusciles on niezamierzal pojsc w twoje saldy, bardzo latwo zlalezc twoja droge ucieczki, poprzez robienie kola bokiem, widac w ktora strone uciekasz, i juz po 4-5 sekundach, ma cie na celowniku.(gdzie konczac zwrot ucieczki powinno go nie byc) jesli ci sie udalo to czemu mu by sie to nie mialo udac.

Lailonn napisał(a):
To takie podstawowe pytania. W skrocie "jak gonic i jak nie dac sie zlapac" ;]


Uciekac to ci napisalem, ale zeby wypelnic to w 100% to musisz miec doswiadczenie, bo uciekajac robie to co nie chcialbym zeby robila moja ofiara ktora gonie. A jesli kogos gonisz, to zmieniaj na bomby zebys go nie namierzal, bo bedzie ci ukiekac do dowli chyba ze noob, a tak mysli ze cie zgubil, i leci prostym lotem na lotnisko, a wtedy odpalasz rakiety.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 4 wrz 2005, 13:07 
Offline

Dołączył(a): 14 cze 2005, 09:07
Posty: 872
Lokalizacja: Midlands, UK
Px2-AtTi|a napisał(a):
A jesli kogos gonisz, to zmieniaj na bomby zebys go nie namierzal, bo bedzie ci ukiekac do dowli chyba ze noob, a tak mysli ze cie zgubil, i leci prostym lotem na lotnisko, a wtedy odpalasz rakiety.


Tez niczego dobrego o takim pilocie bym nie powiedzial skoro by nie zareagowal.. :roll:

_________________
Drunk_Musketeer


Ostatnio edytowano 4 wrz 2005, 13:14 przez Mordoklej, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 wrz 2005, 13:14 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 lip 2005, 16:03
Posty: 273
Lokalizacja: Z nienacka!
A jaki sobie ustawiłeśten maus senscośtam?

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 wrz 2005, 13:15 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 lip 2005, 22:00
Posty: 229
Lokalizacja: Knurów
Co do szybkich zwrotow...

Dziwi mnie, ze w BF2 latajac nawet takim Su-30 samolot reaguje
idealnie na nasze ruchy nawet przy maksymalnych obciazeniach...
Jestem maniakiem symulatorow i wiem, np z gry Loc-On, ze
latajac tak ciezka maszyna jak Su-30, wykonujac przechyl 60 stopni
i podicagajac drazek do siebie to maszyna traci sile nosna (tzw
maximum angle of attack) i po prostu spada... Widzac co wyprawia
ta masyzna w BF2 czasami az za glowe sie chwytam...

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 wrz 2005, 13:17 
Offline

Dołączył(a): 14 cze 2005, 09:07
Posty: 872
Lokalizacja: Midlands, UK
BF2 to nie symulator :twisted:

_________________
Drunk_Musketeer


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 wrz 2005, 13:27 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lip 2003, 14:40
Posty: 1793
Lokalizacja: Wejherowo
:)
"Dobry pilot" to taki pilot który:
- używa wszystkich kamer, a gdy ucieka przed samolotem lub leci za nim robi to na kamerze telewizyjnej,
- używa co "5 sekund" tylnej kamery,
- dopalacze?, wtedy kiedy są potrzebne :D,
- kiedy masz ogon, lataj nisko i pomiędzy przeszkodami,
- i ostatnie, dobry pilot to taki pilot który nie bawi się w dogfight'y tylko robi piekło na ziemi
:wink: :wink: :wink: :wink: :wink:

_________________
Wilda`MZS


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 wrz 2005, 13:49 
Offline

Dołączył(a): 19 lut 2005, 17:21
Posty: 1694
Na ustawienie wysokiego "sensa" ( sensivity ) w locie mogą sobie pozwolić posiadacze b. dobrych myszek - takich jak Razer Diamondback ( takiego mam ) lub Logitech z serii MX costam :lol:

Mohammed co do ostatniego to masz zupełną racje :D Jak ktos mnie goni to zwiewam, zrzucam bomby na ludków na ziemi i wracam na lotnisko aby sie "doładować" - operacje powtarzać do usranej śmierci 8)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 wrz 2005, 14:29 
Offline

Dołączył(a): 30 mar 2005, 15:34
Posty: 1988
Lokalizacja: Rzeszów>Woliczka :)
Statsic do usranej smierci :wink: ja lubie wszystkie samoloty tylko j-10 jest przegiete :lol:

_________________
...a jeśli z Nas ktoś padnie wśród szaleńczych jazd, czerwieńszy będzie kwadrat, nasz lotniczy znak"


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 wrz 2005, 15:01 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 gru 2004, 00:08
Posty: 4910
Cytuj:
Jesli uciekasz mysliwcem to seria beczek raz poziomo, raz pionwo, to pewna ucieczka, ale gdy cie goni mysliwiec, a ty masz bombowca, to ostry skret w bok zawsze mnie ratuje.


myslisz, ze nie probowalem? :D gosc trafial z karabinu nawet piechote wiec moje ciagle walki z nim traktowalem jako "musze go chcociaz raz dopasc !" i raz dopadlem ;D

Co do kamer to ja latalem 1 osobowcem a on z klanowym kolega we 2. Znajac zycie to gunner mu mowil co i jak sie w kolo dzieje stad tez lepsze jego zorientowanie w terenie.

Fakt, samoloty sa bardzo nie zbalansowane. Dodatkowy problem to ich niesmiertelnosc jesli wrogi pilot nie jst w stanie cie pogonic. Zestrzelenie przez stingera to cud i zdarza sie za rzadko :/


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 wrz 2005, 15:03 
Offline

Dołączył(a): 30 mar 2005, 15:34
Posty: 1988
Lokalizacja: Rzeszów>Woliczka :)
Nie musial mu nic mowic wystarczy ze zmienial kamery i wiedzial gdzie jests proste ?

_________________
...a jeśli z Nas ktoś padnie wśród szaleńczych jazd, czerwieńszy będzie kwadrat, nasz lotniczy znak"


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL