Gregolec głównym powodem przegrania bitwy w Rosji była niesprzyjająca pogoda. W Rosji co krok było błoto przez co czołgi były spowolnione a pojazdy zaopatrzeniowe na kołach musiały zawracać. Brakowało też amunicji a także części do czołgów. Jak nagle zepsuło się w coś silniku czołgu to koniec. Ale do tego wszyskie nie dzoszło by gdyby hitler nie odwował by ataku na moskwę. Hitler myślał że w Moskwie stacjonują całe dywizje pancerne i zamierzał zniszczyć gospodarke. Ale gdyby zatakowal to by odniósł sukces. Dywizja Syberyjska była kilka dni marszu od mowskwy więc niemcy mieli czas na zdobycie moskwy.

Ps. To temat o domniemaniach, a nie o klotniach kto ma największą wiedze na świecie o II wś. Jeśli chcecie się kłucić czy to książki z tygryskiem czy to książki z misiem mają wiecej racji to nie tutaj ok?

Buahahah dobre dobre zapraszam wszystkich na inscenizacje ewkonstrukcyjną bitwy nad Bzurą w kolejną rocznice we wrześniu.
Na miejscu będzie możliwośc zagrania w tej bitwie(mundury i wyposazenie do wypozyczenia).Jak kazdy sie domyśla bedą dwa teamy: niemcy (ja tam jestem) i polacy.Poza tym niemcy będą mieli do dyspozycji dwa transportery Skdfz i OT, a polacy konnice i działko ppanc Bofors i samochod pancerny wz 24.(niwe wykluczone ze ktos przywiezie cos jeszcze innego)

Zdobyli by Moskwe i co dalej? Stracili by poprostu jedno miasto i tyle, rosja pokazała jeszcze za czasów Napoleona, że może bez problemów funkcjonować po podbiciu stolicy, więc pewnie to, że by ją zdobyli wiele by w tej wojnie nie zmieniło... Niedoceniasz Rosji człowieku .

_________________
Senatus PopulusQue Romanus

ja nie wiem bo amerykanie przez całą wojne zrobili tylko dwie bomby i wiencej nie mogeli ich zrobici a po zatym to były słabe bomby niszczace najwyzej 1km kwadratowy :]

no dobra a co powiecie na to: jest rok 1944 sierpień wybucha powstanie warszawskie które kończy się wyparciem niemców ze stolicy wcześniej alianci przeprowadzają desant w normandii(amerykanie,francuzi,kanadyjczycy itp..wraz z rosjanami) i na bałkanach(anglicy według pomysłu churhilla)i...to właśnie oni pierwsi(anglicy) wkraczają do polski i wyzwalają ją przed rosjanami którzy wraz z arerykanami idą od strony francji......hmmmm ciekawe jak wyglądałaby sytuacja polski...po wojnie i jej dalsze losy...

_________________

nie wygladalaby inaczej, co najwyzej byloby nas troche mniej/wiecej. to co sie stalo z polska zostalo ustalone przy stolikach (np w moskwie, teheranie) i nie gdzie indziej.

dobra dobra ale to NIE rosjanie postawiliby łape na polsce....co ma do tego teheran jeżeli sytuacja byłaby zgoła inna polska byłaby wolna bez "bratniej armii ze wschodu" rosjanie nie wyzwoliwszy polski nie mogliby się domagać jakichś specjalnych planów względem niej..np.nie mogliby stacjonawać w polsce tworzyć rząd itp....i według ciebie byłoby tak samo????wątpie na pewno u sterów państwa(powojennego) polskiego stanąłby rząd na uchoctwie(ten z angli)

_________________

Za czasów Napoleona rządziła rodzina Carska, a w czasach II wś rządzili komuniści. Wiem że Rosjanie kochali swój naród i nie zamierzali go oddać w jakiekolwiek ręce ale połowa rosjan nie musiała być zadowolona z komunizmu. Dlatego istnieje szansa że gdyby Stalin został zabity kraj został by podzielony między dwa obozy. Wtedy Rosją targała by wojna domowa więc cóż z tego że rosjanie mieli od groma T34 skoro walczyły między sobą?

bzdura, narod zawsze sie jednoczy wobec zagrozenia zewnetrznego i najpierw walczy z wrogiem a dopiero potem zalatwia wewnetrzne wasnie, a poza tym nawet jesli stalin zostalby zabity nikt by sie o tym nie dowiedzial a krajem rzadziloby politbiuro lub nowy przywodca wyloniony z czolowki partii az do konca wojny, dopiero wtedy info o smierci wodza zostaloby pusczone do ludzi

_________________
http://www.bravo-company.pl

jeżeliby stalin zostałby zabity to włacze po nim przejąłby najbardziej wpływowy(po stalinie)człowiek w rosji czyli najprawdopodobniej beria(szef nkwd)
i wszystko zaczęłoby się od nowa nowy terror i gułagi....
przecież po śmierci stalina w marcu 1953 poplecznicy stalina jak najszybciej zajęli się właśnie najbardziej zaufanym człowiekiem stalina i najbardziej wpływowym czyli berią nim ten przejmie władze i "oczyści szeregi politbiura (czytaj:nim 99% z przydupników stalina pójdzie do piachu)no i w czasie narady ustalono że trza aresztować berie
(miał on podległe oddziały nkwdzistów gotowych w każdej chwili bronić swojego "szefa")naszczęście tak nagłe było aresztowanie że nikt nic nie skumał i...niedługo potem beria został rozstrzelany.....schede przejął n.chruszczow(o ile dobrze pamiętam)

_________________

yyy nie czytalem tych z misiem, ale zapewne te z tygryskiem to moja mniej racji

a na serio to co zlego jest w tym temacie? ciekawe teksty, kultura... jak sie komus nie podoba to nie musi tego czytac. Po co wiec sie stresowac i pisac takie posty?

no... nie sadze. W Rosji w latach miedzywojennych zostalo zamordowanych w sumie kilka - kilkanscie mln ludzi, a reszta doswiadczyla "dobroci" komunizmu poprzez kolektywizacje i nacjonalizacje. To co sie wtedy dzialo w kraju przekracza ludzkie pojecie, niektorzy mowia nawet ze hitler przy stalinie to niegrozny zlodziejaszek...
(ja uwazam ze maja racje)

Wyobraz sobie ze zamordowano kogos Tobie bliskiego i znacjonalizowano Twoja firme ktorej byles wlascicielem od xx lat - wielu ludzi podpisaloby pakt z diablem zeby sie zemscic... I tak rzeczywiscie robili niektorzy rosjania. Pewnie gdyby hitler stworzyl panstwo ktore mialoby ludzki charakter to traktowanoby go jako wyzwoliciela.

nie przez cala wojne tylko w zasadzie przez 2 lata
i nie 2 bomby tylko 4
pozostalych nie zdazyli uzyc bo japonce sie poddali po tygodniu

otoz to
nie moge szkopom odzalowac ofensywy w ardenach, szkoda, ze nie poslali swoich zapasowych panter i tygrysow przeciwko ruskim.
No ale za glupote sie placi... w koncu niemca komunizm wyzarl wschodnie tereny szkoda ze nam tez
btw. co by bylo gdyby po przegranym 39 polacy pomagali w walce niemcom przeciwko ruskom? nie za wzgledu na jakies nazistowskie zapedy, ale z powodu checi zemsty... Wtedy jeszcze zsrr bylo przestrzegane jako panstwo bandyckie takie jak 3 rzesza.
Swoja droga, nie sadzicie ze byloby to korzystne dla powojennej Polski?

heh, w jednym programie woloszanski poruszal kwestie broni chemicznej. Twierdzil, ze niemcy nie zaatakowali anglii bronia chemiczna bo bali sie jeszcze silniejszego odwetu w ktorym zgineloby wiele milionow niemcow.
Cos w tym jest, pomyslcie - w I WW uzywano na wielka skale gazow bojowych, zginelo od tego wiele tys zolnierzy, jednak ostatecznie starano sie unikac atakow chemicznych bo czesto razily tez wlasnych zolnierzy.
Konczy sie wojna, dwadziescia lat mija, technika rusza do przodu, sadzicie ze zrezygnowanoby z rozwoju broni chemicznej ?? eee, tym bardziej ze rozwiazany zostal podstawowy problem z rozpylaniem (samoloty)