Cytuj:
BTW - zajrzałem sobie w twój profil i widzę że na 212 godzin całościowej gry w BF2 na tym koncie aż 62,5 spędziłeś w helikopterze (to jest niemal równo 30%)
WYSOKI SĄDZIE!
NIEMAM WIĘCEJ PYTAŃ!
Nie masz co sie smiac...1/3 to duzo na rankingowym jesli wiekszosc mojej gry w BF2 to klanowki dodatkowo nie na kazdej mapie jest heli i nie zawsze MI sie udaje do niego wsiasc. Ja rowniez ci policzylem jak dlugo ty znawco pancerniakow spedziles czasu w czolgu i wychodzi 15%

A tak sie sklada, ze czolgi sa na kazdej mapie

Nie grasz tez klanowek czyli 100% twojej gry oddaja te statystyki.
WYSOKI SĄDZIE!
NIEMAM WIĘCEJ PYTAŃ!
Cytuj:
ekhem....
widzę zę ty to byś chciał aby heli był niesmiertelny Rolling Eyes
bo chyba jedynie tak można oczekiwać 15 minut gry bez ani jednej smierci
LOL

A dziwne bo ja nigdy nie "kisilem heli" do tego gram agresywnie apomimo to utrzymywalem sie nawet i 30-40m w heli bez stracenia ;]
Cytuj:
to mało ?
Tak jesli jeepek czyli zlom wystzrczy do zatrzymywania "najpotezniejszego" sprzetu w grze...to cos tu nie tak ;]
Cytuj:
tak z ciekawości - to ile ty byś chciał statystycznie średnio fragów zaliczać zanim nastapi konieczność podreperowania się ? 10 ? 20 ?
Zazwyczaj co 1-3 fragi jest taka koniecznosc bowiem drugie heli daje sie we znaki ;] zdazalo mi sie miec 2x killsow bez stracenia i wlasciwie naprawy ale to tylko gdy graly mega lamy co moze bylo raz czy dwa w mojej historii BF2 ;]
Cytuj:
pozatym 99% killsów z jeepa to takie co heli już dymiacy wracając do bazy przelatywał akurat obok
Znaczy ty chcesz by to heli baly sie naziemnych pojazdow a nie na odwrot tak? Aby heli zauwazony=heli martwy tak? Heli jest zazwyczaj 1 a jeepow nawet i 10. Widzisz tu pewien balans?
Cytuj:
może ustalmy że skoro już w dyskusji bierze przykład pilota myśliwskiego który niedaje się nikomu zestrzelić i jest skuteczny w bombardowaniu to pilot i gunner z przykładu o heli też niech niebęda matołami i potrafią wytropić w krzakach snajpera któremu się marzy frag z kokpitu
Ty mowisz caly czas o grze na FFA...no dobra to ja ci powiem, ze do wymiatania samolotem starczy 1 osoba-pilot. Jesli to bombowiec i ma gunnera to najwyzej ma +
Heli aby wymiatal musi miec zarowno dobrego pilota jak i gunnera. Owszem mozna latac solo i przesiadac sie ale wtedy nie bedziesz praktycznie zagrozeniem dla piechoty. Czyli balans pozostaje prawda?
Cytuj:
[samolot] ownz [heli] ownz [czołg] ownz [ludek]
jak dlamnie to proste i jednoznaczne równanie
a patch tego bynajmniej nie zmienia
I tu sie mylisz. Bo jesli ludek bedzie mogl z jeepka latwo stracic heli a jeepkow mamy 10 na mape to to rownanie jest drastycznie zmienione...
Jeepek bedzie upierdliwy ale ok-zniose to...Tylko nie zniose samolotow. Aktualnie samolot musi zrobic max 2 naloty na heli by je zniszczyc. Z oslabionym pancerzem wystarczy 1 nalot. I wlasnie o to ulatwienie dla samolotow mi glownie chodzi...Bo on teraz bedzie mogl bez problemu niszczyc heli ale sam dalej jest nie tykalny. Nie oszukujmy sie. Nawet gdyby samolotom pancerz o 30% oslabili to i tak tego raczej nie odczuja...co najwyzej dogfighty beda krotsze...
Gdyby wraz z helim udupili znaczaco samolot(bo oslabienie pancerza go nie ruszy, za to heli tak) np sprawiajac, ze im wiecej ciepla cel daje tym rakiety lepiej trafiaja to ok. Aktualnie samolot bez flar ucieka na dopalaczach(LOL) rakiecie naprowadzanej na cieplo...
ps. Polatalem dzis samolotem na Asterze. bez joya, ilosc wylatanych godzin mam taka, ze smiechu warte a mimo to skocnzylem sesje 38:4 !!! A z tych 4 2 to rozbicia o drzewa a 1 to dostanie ze stingera od kumpla z klanu bo chcial na "solowe" i bez flar lecialem wprost na niego ...faktycznie pikus ten samolot...