Teraz jest 24 lut 2025, 19:05

Strefa czasowa: UTC + 2


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 613 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20 ... 41  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 4 sty 2006, 11:22 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 paź 2005, 06:56
Posty: 1697
Lokalizacja: Burton On Trent
Nie o to chodzi,zle mnie zrozumieliscie
oni sie dolanczali do kazdego kto byl bisko pola walki
by nastepnie odrazu opuscic zdruzyne.zginal znow sie dolanczal i to samo.
to nie sklad tylko pasozyt ktory wykozystywal to ze grupa sie gdzies dostala.
jak to wam wytlumaczyc :?:
gralismy 4 w druzynie,zmiana lidera byla by mozna bylo robic respawn (o to wam chodzi)
a oni nie grali zespolowo tylko wlazili i wychodzili byle sie pojawic jak w najlepszym miejscu

latali miedzy druzynami,w zaleznosci gdzie im bardziej pasowalo to sie dolanczali
nie grali zespolowo tylko skakali po skladach i puntkowali
wykorzystywali pozycje druzyn by sobie napunktowac nic poza tym i nie ma tu nic z gry zespolowej.

nie wiem czy nadal wiecie o co mi chodzi :(

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 sty 2006, 11:48 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lip 2005, 14:41
Posty: 970
nadajemy na roznych czestotliwosciach...
dla ciebie "teamplay" oznacza dobra zabawe z paczka znajomych, niekoniecznie z efektami w postaci zwyciestwa calego teamu.
dla wiekszosci graczy klanowych teamplay oznacza dobra zabawe z paczka myslacych znajomych, bedacych dodatkowo na jednym kanale ts, doprowadzajacych swoimi niecnym dzialaniami do zwyciestwa calej druzyny..
no offence ..
peace & love


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 sty 2006, 12:20 
Offline

Dołączył(a): 14 cze 2005, 09:07
Posty: 872
Lokalizacja: Midlands, UK
90s napisał(a):
a oni nie grali zespolowo tylko wlazili i wychodzili byle sie pojawic jak w najlepszym miejscu

latali miedzy druzynami,w zaleznosci gdzie im bardziej pasowalo to sie dolanczali


Osz cholera.. ja tak czesto robie, bo po co spacerowac bez celu.. No ale ze mnie pasozyt :twisted:

_________________
Drunk_Musketeer


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 sty 2006, 13:28 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 wrz 2005, 16:26
Posty: 1207
Lokalizacja: Warszawa
90s
ja własnie tak gram na zachodnich serverach i niewidzę tutaj nic pasożytniczego

nieczuję jedności z żadnym squadem ale czuję jak najbardziej z całym teamem
dlatego staram się być tam gdzie jestem potrzebny (bo przewaznie większośc graczy na tych serverach to patałachy więc trzeba brać sprawy we własne rece :twisted: )

jeżeli mnie odstrzelili i widze na mapce że własnie gdzieś przejeli flagę a jest tam lider jakiegoś squadu to przechodzę do nich, spawnuję się obok, robię co trzeba i biegnę dalej

jeżeli widzę że jakiś squad się przebił za linie wroga na takim np. karkandzie (zwłaszcza jak dochodzi do "młyna" na moscie), albo na iron gatorze udało im się dostać na lotniskowiec, to jest to dlamnie jak najbardziej naturalne

co więcej - jak na wyżej wspomnianym gatorze samemu uda mi się dostać na pokład to przeważnie zakładam nowy squad aby osoby mi podobne mogły się zacząć rozprzestrzeniać po lotnskowcu zamiast ginąć marnie w motorówkach (inna sprawa że tylko dwa razy ktoś z tego skorzystał... :roll: )

większymi pasożytami dlamnie są gościę sepiący na samolot lub heli całą rundę, snajper który wlazł na dzwig i choć ma problem by cokolwiek trafić to dupska nie ruszy, komander który nic nierobi tylko czeka aż team mu punkty nabije i sam wygra rundę

niż ktoś kto robi co może aby pomóc swojemu teamowi wygrac rundę :roll:

_________________
IGN - Khav
Kolec da Pr0fessor


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 sty 2006, 15:28 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 paź 2005, 06:56
Posty: 1697
Lokalizacja: Burton On Trent
Kolec napisał(a):
90s
ja własnie tak gram na zachodnich serverach i niewidzę tutaj nic pasożytniczego

nieczuję jedności z żadnym squadem ale czuję jak najbardziej z całym teamem
dlatego staram się być tam gdzie jestem potrzebny (bo przewaznie większośc graczy na tych serverach to patałachy więc trzeba brać sprawy we własne rece :twisted: )

jeżeli mnie odstrzelili i widze na mapce że własnie gdzieś przejeli flagę a jest tam lider jakiegoś squadu to przechodzę do nich, spawnuję się obok, robię co trzeba i biegnę dalej

jeżeli widzę że jakiś squad się przebił za linie wroga na takim np. karkandzie (zwłaszcza jak dochodzi do "młyna" na moscie), albo na iron gatorze udało im się dostać na lotniskowiec, to jest to dlamnie jak najbardziej naturalne

co więcej - jak na wyżej wspomnianym gatorze samemu uda mi się dostać na pokład to przeważnie zakładam nowy squad aby osoby mi podobne mogły się zacząć rozprzestrzeniać po lotnskowcu zamiast ginąć marnie w motorówkach (inna sprawa że tylko dwa razy ktoś z tego skorzystał... :roll: )

większymi pasożytami dlamnie są gościę sepiący na samolot lub heli całą rundę, snajper który wlazł na dzwig i choć ma problem by cokolwiek trafić to dupska nie ruszy, komander który nic nierobi tylko czeka aż team mu punkty nabije i sam wygra rundę

niż ktoś kto robi co może aby pomóc swojemu teamowi wygrac rundę :roll:


Racja ale jak sie dolanczasz to idzesz dalej z cala reszta a nie wypinasz sie wychodzac odrazu po respawnie ze skladu.
co mu to przeszkadza?

nie przecze,dobrze gdy jest pomoc ale jak juz sie wbijam do kogos to do puki nie zgine siedze przy tej druzynie
a on sie odrazu wylancza i leje na to co reszta planuje

taka pomoc jest chwilowa bo zaraz go zdejma i znow sie lama przylaczy i tak w kolko a ja tylko patrze,gracz dolaczna,gracz wychodzi i tak w kolko macieju
to jest denerwujace!!
zasmieca wazne informacje,czasem nawet nie wiem czy sie kogos zabilem bo jak takich dwoch wejdzie to tylko migaja komunikaty.

mnie to irytuje i wiecej pozytku bylo by z niego gdyby zgral sie z kims a nie latal od kwiatka do kwiatka.

moze jestem przerwazliwiony :D

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 sty 2006, 16:48 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 wrz 2005, 16:26
Posty: 1207
Lokalizacja: Warszawa
hmm.... to dziwne

możę gościu koniecznie chce sobie nabić czas jako "lone wolf" (z tego co wiem to niepotrzebne to do żadnej odznaki)
albo panicznie się boi że ktoś coś powie na VoIP'e


ja nielubię sobie nabijać czasu jako samotny wilk więc jak nachodzi mnie nastrój na grę solo to przeważnie zakładam nowy squad i go odrazu zamykam


po co się takim pacjętem przejmować ? nielepiej powiedzieś squad liderowi by zamknął squad ?

_________________
IGN - Khav
Kolec da Pr0fessor


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 5 sty 2006, 11:48 
Offline

Dołączył(a): 14 cze 2005, 09:07
Posty: 872
Lokalizacja: Midlands, UK
Ubi napisał(a):
a popatrzcie na tego kolesia co jest 1 BlziN.UK wezcie zobaczcie jego Odnazki wiem ze madali ma duzo (jak tyle reanimuje 50 000 pkt z samych reanimacji) i gra 1200 H ale koles jest moim zdaniem cienki

PS.nie chce sie chwalic ale juz ja mam bardziej wartosciowe Odznaki :wink:


Ja tam nie wiem.. Rzucanie apteczek i amunicji zostawiam dla bab i tych z powołaniem :wink: Mnie to zupełnie nie kręci.. Ja lubie trupy, wszędzie do okoła.. bij, morduj (takie zboczenie w wyniku grania w AvP2) 8) Wiem ze najwiecej punktow mozna nabic jako medyk, ale mimo wszystko. Apteczke to sam sobie samolubnie moge rzucic pożyczajac kit zabitego wroga. To samo reanimacja.
50.000 reanimacji robi wrazenie. Chcialbym zobaczyc na wlasne oczy jak ten BlaziN gra. Grał ktos z nim kiedys?

_________________
Drunk_Musketeer


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 5 sty 2006, 11:56 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 mar 2005, 01:29
Posty: 670
Lokalizacja: Rzeszów
Mordoklej napisał(a):
Ubi napisał(a):
a popatrzcie na tego kolesia co jest 1 BlziN.UK wezcie zobaczcie jego Odnazki wiem ze madali ma duzo (jak tyle reanimuje 50 000 pkt z samych reanimacji) i gra 1200 H ale koles jest moim zdaniem cienki

PS.nie chce sie chwalic ale juz ja mam bardziej wartosciowe Odznaki :wink:


Ja tam nie wiem.. Rzucanie apteczek i amunicji zostawiam dla bab i tych z powołaniem :wink: Mnie to zupełnie nie kręci.. Ja lubie trupy, wszędzie do okoła.. bij, morduj (takie zboczenie w wyniku grania w AvP2) 8) Wiem ze najwiecej punktow mozna nabic jako medyk, ale mimo wszystko. Apteczke to sam sobie samolubnie moge rzucic pożyczajac kit zabitego wroga. To samo reanimacja.
50.000 reanimacji robi wrazenie. Chcialbym zobaczyc na wlasne oczy jak ten BlaziN gra. Grał ktos z nim kiedys?

Ja gralem z nim 30 sekund bo sie skonczyla mapa i wyszedl :) ale byl pierwszy na serwie :) chodz ten koles juz jest troche psychiczny na punkcie gry ktos tam ostatnio obliczyl ze on prawie 24 godziny bez przerwy gra :D czyli gra , je , gra itp :) troche by mi sie to znudzilo ale to jest wlasnie przyklad statsiarza ktory potrafi to robic :D bierze meda i robi to co do niego zalezy bo niektorzy medycy niewiedza po co jest defiblyrator i apteczki a on np wie.No ale Mordoklej jest on chyba jednym z pierwszych graczy bf'a ktory zalozyl konto , spodobalo mu sie i stal sie maniakiem normlane ( uzaleznil sie ) tak jak np od fajek :) ale znudzi mu sie tak jak kazda gra :D ja gralem w quake 3 i mi sie znudzil dopiero po 3 latach strzelania z raila i skakania jak zajac zeby cie nietrafili :) :D


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 sty 2006, 00:36 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 lip 2005, 15:35
Posty: 157
Lokalizacja: Warszawa
Kolec napisał(a):
ja nielubię sobie nabijać czasu jako samotny wilk więc jak nachodzi mnie nastrój na grę solo to przeważnie zakładam nowy squad i go odrazu zamykam


Proszę Ciebie i wszystkich czytających o nie robienie tego.

Ile razy nie mogłem pomóc zdobyć czy obronić flagi bo 'lone wolf' zamknął skład. Tworząc jednoosobowy skład (zamknięty) odbierasz możliwość zakładania składu innym którzy chcą grać w drużynie (jest chyba max 9 składów).
I nie rozumiem dlaczego nie grasz jako lone wolf, tylko uparcie w składzie. Tak naprawdę to grasz sam. Rozumiem że barkuej Ci czasu jako squad leader do jakiejś odznaki??

Jeżeli niechcesz słuchać innych to wyłącz ich (głośniczek) 8)

NIGDY NIE ZAMYKAJCIE SQUADÓW.
Jest to oznaka egoizmu i narcyzmu ("nie będęł grał z motłochem ....")

Zamykanie squadu uważam za działanie przeciwko własnej drużynie.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 sty 2006, 03:20 
Offline

Dołączył(a): 14 cze 2005, 09:07
Posty: 872
Lokalizacja: Midlands, UK
Tak wogole wracajac do tematu Ribbons z SF to jednak da sie je zdobyc. Tyle ze nie wystarczy 5 godzin grania..

Np ten rodzynek..
http://bf2s.com/player/T1T4N1UM_sh4dow/

_________________
Drunk_Musketeer


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 sty 2006, 09:18 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 lip 2005, 15:35
Posty: 157
Lokalizacja: Warszawa
Mordoklej napisał(a):
Tak wogole wracajac do tematu Ribbons z SF to jednak da sie je zdobyc. Tyle ze nie wystarczy 5 godzin grania..

Np ten rodzynek..
http://bf2s.com/player/T1T4N1UM_sh4dow/

Potrzeba 30 godzin 8)

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 sty 2006, 16:29 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 wrz 2005, 16:26
Posty: 1207
Lokalizacja: Warszawa
ojej113
jak jest osiągnięty limit squadów to tego nie robię
zresztą wogóle rzadko nachodzi mnie na takie coś ochota

poprostu zależy mi na tym by się czas "lone wolf'a" nie nabijał (tak wiem - mentalność statsiarska)
a jednoczesnie czasami mam dosyć słuchania ichniego pieprzenia na VoIP'ie, czytania durnych przytyków na squad chat'cie, domagania się rozkazów i plątania pod nogami (My name is Killer... Team Killer) jakiegoś patałacha

ale jakoś na polskim servie nigdy jeszcze mnie nienaszedł taki nastrój... hmmm dziwne ;)

_________________
IGN - Khav
Kolec da Pr0fessor


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 sty 2006, 18:03 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 paź 2005, 14:31
Posty: 612
Lokalizacja: Łódź
Ja się zgadzam z ojejem. Zamknięte squady są bardzo denerwujące. Np, zebrało się sporo graczy na serwie 64(wypełniony po brzegi), pięc sqadów było zamkniętych a do tego siedzialo w nich 2-3 graczy :x reszta squadów wypełniona po brzegi i trzeba grać jako Lone Wolf. A grając samemu trudno powiedziec, że gra się na Teamwork :(

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 7 sty 2006, 14:57 
Offline

Dołączył(a): 23 lip 2005, 23:44
Posty: 75
Lokalizacja: Bukowno
Jak ktos ma ochote pograc z Blazinem to zapraszam tutaj:

85.236.101.45 port 16667

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 7 sty 2006, 15:27 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 paź 2005, 16:03
Posty: 128
Znalazłem rankingowy server 16 osobowy na którym można zmieniac teamy pod koniec rundy :!: . Niestety nie podam wam ip dlatego że ktoś z tego forum mi wejdzie i bedzie mi zabierac złote medale. Robie na tę odznakake loss winns 1:3 i 50 godzin commanderem :?

Co byście wybrali PKM i MG36 czy Jackhamera i MP7 a może PKMa i Jackhamera. Dużo gram ostatnio inżynierem ale jak po patchu 1.2 moją zwiększyc celnośc broni supporta i osłabic granatniki to nie wiem co wziąc.
Bo tylko te bronie będe miał teraz przy awansie do wyboru.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 613 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20 ... 41  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL