Teraz jest 9 mar 2025, 22:58

Strefa czasowa: UTC + 2


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 373 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 ... 25  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 15 kwi 2006, 13:46 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 wrz 2005, 16:26
Posty: 1207
Lokalizacja: Warszawa
warto jeszcze jest zauważyć że jeżeli uzywasz cheatów bo chcesz na starcie dorównać "skill00r00m" to skazujesz się na ich korzystanie w nieskończoność (zakładając że to prawdziwy powód) bowiem przy korzystaniu z wspomagaczy nigdy nie wyćwiczysz własnego skilla




powiedzmy że byłbym wstanie jeszcze zrozumieć tłumaczenie w stylu "sam sobie cheata napisałem i cieszy mnie przewaga jaką dzięki inteligencji i sprytowi uzyskałem nad innymi graczami" - to też raczej byłaby krótka piłka ale jestem sobie to wstanie wyobrazić
ale tak ? dając jeszcze komuś 20$ (w dodatku to jak kupowanie pirata na stadionie 10-lecia w warszawie - dając "ruskim" pieniądze wspomagasz ich mafię)

_________________
IGN - Khav
Kolec da Pr0fessor


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15 kwi 2006, 13:48 
Offline

Dołączył(a): 14 kwi 2006, 14:13
Posty: 119
Lokalizacja: Warszawa
Garet napisał(a):
Przyznam, ze bardzo dawno nie bylo na tym forum rownie ciekawego tematu.
Kwestia czitowania w grach jest stara jak swiat i wiele razy o niej pisalem.
Napisze tylko jeszcze jedna kwestie. Czitowanie w takim sensie jaki opisuje nasz ujawniony cziter moglbym porownac do gry w pilke nozna. Mecz odbywalby sie na normalnej murawie, z normalnym sedzia z tym, ze wszyscy zawodnicy na boisku poza toba mieliby tylko jedna noge. Mijalbys ich jak tyczki, wygrywal mecz 40:0, strzelil wszystkie bramki. Mialbys satysfakcje z czegos takiego? Jak dla mnie jest to oznaka jakichs problemow z psychika, poniewaz kazdemu zdrowemu czlowiekowi sukces w warunkach rownych szans sprawia przyjemnosc. A jeszcze wieksza kiedy uda sie pokonac kogos lepszego/bardziej doswiadczonego/sprawniejszego. Uzywanie tego typu wspomagaczy jest jak kopanie nieprzytomnego. Nieeleganckie i smierdzi tchorzem.
Smutnym faktem jest niestety to, ze wiekszosc mlodych ludzi zaczyna myslec w dokladnie taki sam sposob. Kto ma stycznosc ze sportem i z mlodzierza ten wie jak przedstawia sie sportowa rywalizacja wsrod mlodych ludzi obecnie. Tusipekt to nie jedyna forma wspomagania...
Ostatnimi czasy rywalizacja przestala sie liczyc, liczy sie wygrana, a nie styl w jakim sie do niej dochodzi.


Masz całkowitą rację , ale pod jednym warunkiem :
Że grę w BF2 traktujemu jak sportową rywalizację. Ja traktuję ją jako rozrywkę.
O nieuczciwej sportowej rywalizacji możnaby mówić w przypadku zawodów, ligi, klanów itp.
Jak wcześniej wspomniałem jest to Wasza domena w której się nie udzielam.

Używając sportowej alegorii mógłbym spytać czy narciarz pijący przed wyjściem na stok RedBull'a albo właściciel auta po tuningu jest potworem ?
Jeden zapewnia sobie "nieuczciwą" przewagę nad innymi zmęczonymi narciarzami, a drugi może jechać szybciej niż inni.

Rzeczy niedopuszczalne w sporcie wyczynowym są na codzień nagminnie stosowane w sporcie "rekreacyjnym".

Zakończmy jednak dyskusję nad moralną stroną mojej działalności ponieważ do niczego ona nie doprowadzi

Wydaje mi sie że błędnie zinterpretowaliście motywy kierujące mną gdy odezwałem się na forum.
Można powiedzieć że w pewien sposób szanuję Was jako "sportowców" i pomogłem chyba rozstrzygnąć spór czy omawiany przes Was przypadek był oszustwem, czy nie.
Według mnie był, co więcej wskazałem metodę którą najpewniej sie posłużył.
Wskazałem również sposób w jaki administratorzy serwera ASTER i innych mogą takich graczy zidentyfikować.
Udzieliłem również odpowiedzi na pytanie dlaczego robię to co robię.

Zamiast podziękować gracz o nicku mcmt nazwał mnie między wierszami kretynem, obiecał wykonać ćwiczenie gimnastyczne (gdzie ta fotka?), i rozpoczął działania "zaczepne".

P.S.

Do zawziętego mcmt - mój obecny numer IP jest zarejestrowany w sieci GTS, na przyszły tydzień mam dla Ciebie parę fajnych numerów CrawleyData i jeden na prawdę ciekawy z tpnetu.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15 kwi 2006, 13:52 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2005, 12:38
Posty: 240
Lokalizacja: Łuków
Ciekawe czy ten system zadziała ,ale dobrze że EA wkońcu zaczyna coś robić w kierunku unieszkodliwienia wszelkiego rodzaju oszustów na
serwerach.Nie pozostaje nam nic innego jak raportować wszystkie ich wybryki :)

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15 kwi 2006, 13:55 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 wrz 2005, 16:26
Posty: 1207
Lokalizacja: Warszawa
jaamsma napisał(a):
Używając sportowej alegorii mógłbym spytać czy narciarz pijący przed wyjściem na stok RedBull'a albo właściciel auta po tuningu jest potworem ?
Jeden zapewnia sobie "nieuczciwą" przewagę nad innymi zmęczonymi narciarzami, a drugi może jechać szybciej niż inni.

Rzeczy niedopuszczalne w sporcie wyczynowym są na codzień nagminnie stosowane w sporcie "rekreacyjnym".



w sporcie "rekreacyjnym" jak to napisałeś nie ścigają się ani narciarze na stoku ani kierowcy na ulicy (tutaj to chyba nawet zabronione ;) )

bo w sporcie "rekreacyjnym" przeciwnikiem do pokonania jesteś Ty sam, niewystępuje tu rywalizacja z innymi


i jeżeli rozpatrywać battlefield'a w tych kategoriach to:
gra na serverze z innymi graczami to sport "rywalizacyjny"
a zbieranie medali, baretek i pompowanie statystyki jest sportem "rekreacyjnym" (choć niektórzy traktują to równierz jako rywalizację i są popularnie zwanie statsiarzami)

_________________
IGN - Khav
Kolec da Pr0fessor


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15 kwi 2006, 14:04 
Offline

Dołączył(a): 14 kwi 2006, 14:13
Posty: 119
Lokalizacja: Warszawa
Kolec napisał(a):
jaamsma napisał(a):
Używając sportowej alegorii mógłbym spytać czy narciarz pijący przed wyjściem na stok RedBull'a albo właściciel auta po tuningu jest potworem ?
Jeden zapewnia sobie "nieuczciwą" przewagę nad innymi zmęczonymi narciarzami, a drugi może jechać szybciej niż inni.

Rzeczy niedopuszczalne w sporcie wyczynowym są na codzień nagminnie stosowane w sporcie "rekreacyjnym".



w sporcie "rekreacyjnym" jak to napisałeś nie ścigają się ani narciarze na stoku ani kierowcy na ulicy (tutaj to chyba nawet zabronione ;) )

bo w sporcie "rekreacyjnym" przeciwnikiem do pokonania jesteś Ty sam, niewystępuje tu rywalizacja z innymi


i jeżeli rozpatrywać battlefield'a w tych kategoriach to:
gra na serverze z innymi graczami to sport "rywalizacyjny"
a zbieranie medali, baretek i pompowanie statystyki jest sportem "rekreacyjnym" (choć niektórzy traktują to równierz jako rywalizację i są popularnie zwanie statsiarzami)


I tym właśnie różni się nasz punkt widzenia.
BTW nigdzie nie chwliłem się "osiągnięciami", baretkami, statystykami.

Nie namawiam też nikogo do pójścia "łatwiejszą" drogą, nie twierdzę że jesteście lepsi lub gorsi, mądrzejsi lub mniej (poza jedynym wyjątkiem :D)

_________________
audiatur et altera pars

Nieustające wyrazy szacunku dla mcmt :P


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15 kwi 2006, 14:45 
Offline

Dołączył(a): 11 sie 2005, 17:40
Posty: 281
Jaamsma -> to zależy, ale spora część graczy traktuje to jako rozrywkę, inni zaś jako "rywalizację". Ale generalnie nie chodzi o różnice między tymi pojęciami. Tylko o to, że cheater psuje zarówno jednym rozrywkę, jak i innym "rywalizację"... Po prostu - ludzie zapłacili za BFa i mają prawo w zamian za to spokojnie sobie grać, bawić się, czy też rywalizować... W grze człowiek się uczy pewnych zachowań, uczy się przewidywać zachowania innych - jeśli ktoś jest lepszy od Ciebie, to uczysz się tak grać, by mu dorównać, albo go przewyższyć, a jeśli masz dość czasu na treningi i dość inwencji, możesz samemu obmyślić i rozpowszechnić w grze jakieś nowe pomysły, taktyki itd. Gra oferuje olbrzymią "przestrzeń" do rozmaitych zagrań, nie trzeba wcale uciekać do cheatowania, żeby znaleźć w niej swoje miejsce :) Sam widzisz, po tej rozmowie, że gracze i ci lepsi i ci gorsi i ci zupełnie przeciętni - raczej cheatowania nie popierają. Chcą grać uczciwie, nawet za cenę przegrywania z lepszymi od siebie.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15 kwi 2006, 16:26 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 kwi 2004, 16:40
Posty: 147
Lokalizacja: Hannover
Moim skromnym zdaniem problemem nie są cziterzy "małolaty" korzystający z można powiedzieć ogólnodostępnych , prymitywnych i łatwych do wykrycia dopalaczy. Tych osób jest dużo ale tak naprawdę są mało szkodliwe dla e-Gamingu.
Prawdziwy problem stanowią osoby zlecające wykonanie badź kupujace cheaty od profesjonalistów które już takie niewinne i małoszkodliwe niesą.
Natomiast nikt kto gra na freeplayu badz w słabymn klanie nie pozwoli sobie na takiego cheata - klientami są gracze mocnych klanów - zarabiających na graniu i płacąc niekiedy spore sumy wymagaja zapewne dobrego produktu który : jest niewykrywalny przez PB i inne programy a zarazem małowidoczny w samej grze. Skoro takie cheaty powstają znaczy się że zapotrzebowanie na nie jest i nie wiem tego dokładnie - tak mi sie wydaje że skala tego procederu jest ogromna ale mozna powiedzieć że prawie niewidoczna bo każdy majac dobrego cheata nie obnosi sie z tym (nawet w klanie) i może przez b. długi czas pozostać niewykryty.
To taka swoista walka z wiatrakami - dopóki pieniądz żądzi e-Gamingiem popóty takie dewiacje będa na porzadku dziennym chodź dla większości niewidoczne...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15 kwi 2006, 17:02 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 wrz 2005, 16:26
Posty: 1207
Lokalizacja: Warszawa
marcinos napisał(a):
To taka swoista walka z wiatrakami - dopóki pieniądz żądzi e-Gamingiem popóty takie dewiacje będa na porzadku dziennym chodź dla większości niewidoczne...


owszem walka z wiatrakami - ale dlatego że narazie niema skutecznego sposobu na powstrzymanie czitujących

niewiem o jaki e-Gaming ci chodzi ale za grę na publiku nikt graczom nie płaci, a nawet odwrotnie (i chyba naprawde wiele wody jeszcze upłynie zanim będą płacic za FFA - lol)

a że za grę... hmm... "pr0" są pieniądze to chyba dobrze a nie źle :roll:

pozatym jak po tym wątku widać są osoby które "rządzony pieniądzem e-Gaming" nie interesuje a i tak je stać (materialnie i moralnie) na zakup i wykorzystanie "nieogólnodesęptnego" cheat'a



jaamsma
jak sądzisz, fajnie by ci się grało na serverze na którym wszyscy gracze mają aimbot'y, wallhack'i i inne paskudztwa tego typu ?
powiedzmy że oni też "wyrównali szanse i skilla"

_________________
IGN - Khav
Kolec da Pr0fessor


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15 kwi 2006, 21:11 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lip 2004, 17:07
Posty: 1598
Lokalizacja: Poznan city
jaamsma napisał(a):
mcmt napisał(a):
De facto cala zabawa w Battlefielda to... wciaz zabawa. Rozumialbym gdyby gra toczyla sie o zlote kalesony, puchar swiata w sporcie czy o roznej wartosci pieniadze. Nawet bym zrozumial, gdybysbyl jednym z czolowych graczy na swiecie przez te cheaty, gral w najlepszych klanach i w stawka bylaby chociazby slawa, rywalizacja i pokonywanie innych najlepszych, choc nigdy niewytlumaczylbys mi jaka przyjemnosc bylaby w tym i w jaki sposob nieczulbys sie... zle? glupio? jakis maly? denny? Ale niestety, jest to czysty for fun, ktory polega na rownych szansach. Zatem celem takiego cheatera jest ewidentnie, po prostu psucie zabawy innym.
Skoro jest to zabawa i gracze, ktorzy zaplacili za gre, chca pograc razem i przeciwko sobie, uczciwie, z uczciwymi przeciwnikami, to dlaczego takim przeszkadzac? Po co?
Czego NAJBARDZIEJ nie rozumiem; PO CO ZA COS TAKIEGO JESZCZE PLACIC? Co to za beznadziejny czlowiek musi byc, ze nawet zaplaci za psucie zabawy innym?
Dla mnie to dno.

A z essexa, to jak dobry pilot sprawy nie oleje, to i tak go nie zdejmiesz.



Jako beznadziejny człowiek pragne przypomnieć że AA vs J-10 to NIE SĄ uczciwie równe szanse.
Próbowałem sie już z wieloma dobrymi pilotami - z najlepszymi było 1:1

*edit* PO CO PŁACIĆ ? ?
1) Przyjmując narzucaną mi przez Was rolę dennego kretyna - bo mnie na to stać.
2) Przedstawiłem już mój punt widzenia - ciekawe dlaczego proste wyjaśnienie bez dorobionej wielkiej ideologii do Ciebie nie trafia ?
Może jesteś zbyt inteligentny, a może nie potrafisz zachować dystansu do gry komputerowej.



1) Logiczne; bo nie masz innego wyjscia - nie ma sensu nie przyjmowac. Wyraznie wyrozniasz sie w spolecznosci cechami, ktore sa przez te spolecznosc odrzucane i niechciane.
2) Tylu ludzi sie wypowiada a ty wciaz myslisz, ze to ZE MNA jest cos nie tak? Ludzie pytajac o glebie tego co robisz daja ci szanse na zrozumienie twojego postepowania - mozna to w logiczny sposob rowniez wydedukowac.

3) ... I byc moze tez mam swoje wady, bo nie moge sie oprzec pokusie zadania pytania: "Jacy to dobzi piloci probowali cie zdjac w essexie?".

Aproxymat napisał(a):
Jaamsma -> to zależy, ale spora część graczy traktuje to jako rozrywkę, inni zaś jako "rywalizację". Ale generalnie nie chodzi o różnice między tymi pojęciami. Tylko o to, że cheater psuje zarówno jednym rozrywkę, jak i innym "rywalizację"... Po prostu - ludzie zapłacili za BFa i mają prawo w zamian za to spokojnie sobie grać, bawić się, czy też rywalizować... W grze człowiek się uczy pewnych zachowań, uczy się przewidywać zachowania innych - jeśli ktoś jest lepszy od Ciebie, to uczysz się tak grać, by mu dorównać, albo go przewyższyć, a jeśli masz dość czasu na treningi i dość inwencji, możesz samemu obmyślić i rozpowszechnić w grze jakieś nowe pomysły, taktyki itd. Gra oferuje olbrzymią "przestrzeń" do rozmaitych zagrań, nie trzeba wcale uciekać do cheatowania, żeby znaleźć w niej swoje miejsce Sam widzisz, po tej rozmowie, że gracze i ci lepsi i ci gorsi i ci zupełnie przeciętni - raczej cheatowania nie popierają. Chcą grać uczciwie, nawet za cenę przegrywania z lepszymi od siebie.

Zgadzam sie.

_________________
Obrazek
M62 V8 4,4L
///Mcmt BMW Klub Polska member


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15 kwi 2006, 22:28 
Offline

Dołączył(a): 14 kwi 2006, 14:13
Posty: 119
Lokalizacja: Warszawa
Kolec napisał(a):
...jak sądzisz, fajnie by ci się grało na serverze na którym wszyscy gracze mają aimbot'y, wallhack'i i inne paskudztwa tego typu ?
powiedzmy że oni też "wyrównali szanse i skilla"


Temat jest o tyle interesujący że znam 3 takie serwery :).
Jeden z nich administrowany jest przez słynnego już gościa o nicku Nitro91

Przyznam że gra na nich jest nawet zabawna do momentu aż nie pojawią się na nim kolesie namiętnie zajmujący się czymś o nazwie statpadding, wtedy robi się nudno.
Troszkę mnie bawi ich monotonne zajęcie, ale widać to lubią.

Mam wrażenie że mogłoby Cię zdziwić jak wielu "klientów" Sheep'a i spółki jest administratorami rankingowych serwerów.

_________________
audiatur et altera pars

Nieustające wyrazy szacunku dla mcmt :P


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15 kwi 2006, 22:43 
Offline

Dołączył(a): 14 kwi 2006, 14:13
Posty: 119
Lokalizacja: Warszawa
Aproxymat napisał(a):
Jaamsma -> to zależy, ale spora część graczy traktuje to jako rozrywkę, inni zaś jako "rywalizację". Ale generalnie nie chodzi o różnice między tymi pojęciami. Tylko o to, że cheater psuje zarówno jednym rozrywkę, jak i innym "rywalizację"... Po prostu - ludzie zapłacili za BFa i mają prawo w zamian za to spokojnie sobie grać, bawić się, czy też rywalizować... W grze człowiek się uczy pewnych zachowań, uczy się przewidywać zachowania innych - jeśli ktoś jest lepszy od Ciebie, to uczysz się tak grać, by mu dorównać, albo go przewyższyć, a jeśli masz dość czasu na treningi i dość inwencji, możesz samemu obmyślić i rozpowszechnić w grze jakieś nowe pomysły, taktyki itd. Gra oferuje olbrzymią "przestrzeń" do rozmaitych zagrań, nie trzeba wcale uciekać do cheatowania, żeby znaleźć w niej swoje miejsce :) Sam widzisz, po tej rozmowie, że gracze i ci lepsi i ci gorsi i ci zupełnie przeciętni - raczej cheatowania nie popierają. Chcą grać uczciwie, nawet za cenę przegrywania z lepszymi od siebie.


Ciężko mi polemizować z tak dobrze wyważoną wypowiedzią.Masz sporo racji.

Poprostu istnieją również gracze ci zupełnie przeciętni jak również ci z "górnej półki" którzy naruszają te zasady.

_________________
audiatur et altera pars

Nieustające wyrazy szacunku dla mcmt :P


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15 kwi 2006, 23:02 
Offline

Dołączył(a): 11 sie 2005, 17:40
Posty: 281
:) Nie wiem czy jest wyważona. Napisałem to co myślę. Zawsze jest mi głupio, kiedy mam prawić morały itp. Co do przeciętnych graczy. No tak po prostu jest, jedni są lepsi inni słabsi. To zależy od wielu czynników - jedni po prostu grają bardzo dużo, inni specjalizują się w czymś, jeszcze inni mają po prostu odpowiednie predyspozycje - dobry refleks itp. A czasem ktoś łączy te czynniki - i wspina się na samą rankingową górę. Być może... na pewnym poziomie nie da się już odróżnić cheatowania od bardzo bardzo wysokich umiejętności. Trudno mi to ocenić, raczej polegałbym na intuicji. Z tym, że z bardzo dobrymi graczami też da się wygrywać, znajdować ich słabe punkty :) Z cheaterami się już nie da i tu pewnie tkwi różnica. Ale znowu aż tak często nie mam z cheaterami do czynienia, częściej natrafiam na tych naprawdę dobrych graczy - i każdy z nich jest do pokonania, jeśli tylko się chce włożyć w to trochę wysiłku i czasu i dostrzec, kiedy grają "machinalnie" i "na pamięć", a kiedy improwizują i są nieobliczalni. Paradoksalne to trochę, ale taka rozrywkowa gra też wymaga wysiłku, no nie? :) I to chyba właśnie sprawia w niej przyjemność. Uff... ale się rozpisałem (miało być jedno zdanie):D.
8)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15 kwi 2006, 23:23 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 mar 2004, 16:11
Posty: 212
Lokalizacja: Szczecin
jaamsma napisał(a):
Skill mam taki sobie.
Gra jest na rynku od bardzo dawna i na serwerach zostali prawie sami mastachowie.
Bycie ćwiczebnym celem dla profesjonałów było mocno frustrujące.


O Kant dupy rozbić. Może jestem wyjątkiem, ale gram w fpp od hmm 6 lat? od czasow Quake mecze gry po sieci.
Potrafie nie grac w BF'a przez 3 miesiace, wrocic i po 5-ciu dniach przypominania sobie fizyki gry zajmowac jedna z pierwszych 5-ciu pozycji na serwerach.

Wiec takie wytlumaczenie "Byc w BF mieskiem dla pro, bo nie gralem od poczatku" jest troche nierzetelne.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 kwi 2006, 12:28 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 sie 2005, 13:17
Posty: 521
Lokalizacja: Łódź
Szczególnie ze serwerów z samymi "mastachami" prawie nie ma :wink:

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 kwi 2006, 16:07 
Offline

Dołączył(a): 19 lut 2005, 17:21
Posty: 1694
Sa ale nie rankingowe - dlatego mięsko tam nie zagląda :wink:


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 373 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 ... 25  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL