To nic nieda. Będzie waliło się inserty bedąc cały czas w składzie. Poprostu osoby ginące będą spawnowały sie na nowo na składzie, a SL będzie się chował. Jeżeli nawet go zabiją to tylko squad lider ma lipe. Skończy się rozdrabnianie na wiele składów. Będziemy mogli spotkać się nawet na klanówkach z 6oma osobami w składzie... Lekko mówiąc bzdura, no ale jak czytam fora to niektórzy to popierają. Życzę powodzenia na np. dragonie, gdy nasze heli spadnie.

PS Panie Grzegorzu, niech Pan działa... No chyba, że to taki chwyt marketingowy, aby nikt nie został przy BF2 i all kupili 2142 !

W sumie to nawet fajnie
bedzie teraz lepiej lockowalo sie jankesow na pierwszych spawnach na SAK. Czlowiek nie bedzie sie martwil ze jakas wieksza grupa przedostanie sie na tyly
wiecej miecha do ubicia

bravo EA

_________________
Twój podpis był sprzeczny z regulaminem i został usunięty. Uapa

ale jak to

Po pierwsze - jak jeden koleś przebije się na tyły, to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby reszta dołączyła do jego składu i się zrespawnowała - po prostu potrwa to chwilę dłużej i tyle, ale nadal cały zespół będzie mógł nagle pojawić się na drugim końcu mapy.

Po drugie:

"added deterrent system against alternative ranking"

Pajace - oni robią wszystko, żeby skutecznie udupić mody - już widzę ile osób dłużej pogra w takie np Forgotten Hope, jak się zorientują, że ich kochane staty się nie nabijają

Widze, ze EA z DICE brna dalej w to gowno. Zmiany mozna nazwac "pokemonowymi". Zrzut pojazdow to porazka, a raczej uklonw strone malolatow, ktore placza jak nie moga pojezdzic lazikiem badz czolgiem/APC. Zrobi siez tego Carmageddon...

Ale jest na to lekarstwo.... Zaprzestac grac w ten cyrk DICE i czekac na Armed Assault.

brawo dla EA! w koncu wykopia exploity i sprawia, ze gra bedzie przyjemna dla normalnych graczy, chcacych sie zrelaksowac po pracy, a nie dla szalonych squadjumperow

zawsze mozecie grac na starej wersji ze squadhoppingiem, nie?

ja sie bardzo ciesze, pewnie tak samo jak 80% graczy. nie chodzi o to, zeby dopiescic klanowkarzy, ktorzy i tak beda grali do przyslowiowego zajebania, tylko zeby zwykli, szarzy gracze poczuli, ze w grze nie chodzi tylko o bezlitosne wykorzystywanie exploitow, ale takze o klimat pola walki, zabawy i pewnej integralnosci srodowiska gry.

btw nic mnie bardziej nie wkurzalo w BF2 gdy grupa ludzi z najlepszych klanow robila sobie jatke z noobow na nieprzejmowalnym spawnie. moze w koncu sie to skonczy.


pzdr
zaleski

Ee? A jakie byly exploity zwiazane ze squad jumpingiem?

Na freeplayu i tak wiekszosc nieklanowiczow gra solo a o zorganizowanej zmianie oddzialow to tylko pomarzyc mozna



I zablokowanie squad jumpingu ma pomoc w uwolnieniu sie z locka?

_________________

Neurio polecam simsy bo to co teraz sie bedzie dzialo przerosnie twoje wszelkie wyobrazenia. Gwarantuje ci, ze dupska nie wyciagniesz z locka :}

a uwazasz, ze tworcy gry mieli w planach granie za pomoca squad jumpingu? tak samo jak walenie do piechoty z wyskoku GLem? imho to jest exploit, czyli cos w engine gry pozwalajace na aktywnosc, ktora niszczy poczatowe zalozenia gameplayu, mimo ze nie jest oszustwem - rzucanie 10 apteczek i ammopackow, walenie z GL na odleglosc 150 metrow do piechoty, SL hopping itepe itede. fajnie, ze sa, fajnie, ze ktos je odkryl i wspaniale wykorzystuje, ale na dluzsza mete niszczy to frajde z gry.

SLH czy GL jest fajny dla ZWYKLYCH graczy, ale gdy jest wykorzystywany w sposob sensowny. ZWYKLEGO gracza (czyt. gra co drugi dzien po pracy, po kilka godzin, nie ma pojecia o klanach) wkurzaja wszelkiego rodzaju nierobki gry, dzieki ktorym wyglada ona nie jak w miare realistyczne (wizualnie) pole walki, tylko jak pole z kroliczkami. podobnie z SLami - widzi jednego przeciwnika, nagle pojawia sie ich dwoch. gracz zabija pierwszego i w tym momencie przeciwnikow jest juz 6, 5 sie teleportowalo na "nowego" SLa. super fajne i super realistyczne (wizualnie, bo to dalej gra).

nie mowie nic o uwolnieniu z locka, bo na freeplayu locki sie bardzo rzadko zdarzaja. mowie o sytuacji gdy 2-3 trzech kolesi oblednych skillowo bawi sie w rambo w nieprzejmowalnej fladze. mozna sie z nimi strzelac do konca swiata - bo uzywaja SLhoppingu. a przyjemnosci z tego nie ma zadnej.

tak w ogole, ja sam uzywam i uzywalem SLH prawie zawsze. ale robiac to zawsze sie wkurzalem. nie bawi mnie taka gra i juz, choc czasem moze to byc niezbedne do wygranej w klanowce.

i to jest wlasnie podstawowa roznica miedzy szarym graczem a wymiataczem klanowym. pierwszy gra dla zabawy, drugi chce z wszystkimi wygrac. stad flame nt nowych patchy, za kazdym razem. po prostu gracz klanowy wie, ze bedzie musial od nowa uczyc sie gry - a czesto mu sie nie chce...


pzdr
zaleski

Z drugiej strony - te osoby, które grają dla tych dziecinnych statystyk, nie są najfajniejszym towarzystwem do grania...

Ognacy

_________________

O naiwności. Na tej zmianie najbardziej stracą cieniarze. Do tej pory jeśli się zroganizowani w skłąd, mogli cos tam zdobyc jesli pracowali razem, ciagle sie respawnowali na sobie nawzajem i tak dalej. Teraz wiekszosc nieudolnych atakow bedzie sie konczyc w ciagu 10 sekund.

Moim zdaniem po udupieniu składów w ogóle skonczy sie jakikolwiek spontaniczny teamplay na freeplayu. Dotychczas mozna bylo czasem liczyc, ze ktos sie na tobie laskawie wyspawnuje jak sciagasz jakas ciekawa flage. I rzucac pod nosem krwami, ze nikt sie nie spawnuje. Teraz bedzie juz mozna miec pewnosc, ze nikt nie bedzie mogl przyjsc z pomoca.

GJ, EA.

Ognacy

_________________

Do tej pory mozna bylo sprawnym squad hoppingiem przelamywac obrone zlozona z lepszych, ale mniej licznych graczy. Teraz jak tych 3 noobkow w koncu dojedzie pod flage zostanie wyjetych przez jednego skillowca i beda sobie zaczynac podroz od poczatku.

Mnie to tam generalnie wali, bo juz praiwe nie gram w bf2, ale podejscie reprezentowane przez DICE jest cokolwiek dziwne. Co patch to koncentruja sie na zmianach gameplaya, jednoczesnie utrzymujac glowne wady gry (takie jak wspomniane przez MCMT niezbalansowanie samolotow, na przyklad). Wszystko to zdaje sie byc napedzane przez grupke krzykaczy na forach, ktorym absolutnie wszystko przeszkadza i ktorzy najchetniej usuneliby z tej gry w ogole mozliwosc zabicia przeciwnika.

Ognacy

p.s. nie jestem klanowcem, gram tylko po pracy od czasu do czasu.

_________________

Dokladnie.

_________________

Wyglada rowniez na to, ze nie bedzie juz mozna samemu latac helą i przesiadać się na gunnera. A co do Squad Hopingu to na forach już snują domysły jak to będzie można obejść. Np. dołączyć do składu, wyspawnować się gdziekolwiek i walnąć od razu suicide'a. I potem już można spawn na liderze. W przypadku strategicznych flag ma to sens. Oczywiście 99% zwykłych graczy na to nie wpadnie lub nie będzie tego robić ze względu na ich ukochane statsy, ale klanowicze owszem. I będzie tak jak do tej pory.

Ognacy

_________________

ilosc spadajacych pojazdow bedzie pewnie taka sama jak poczatkowa ilosc pojazdow na mapie.

&:
szkoda ze w bf'42 na to nie wpadli bo by na łeb łodzie podwodne spadały ;p

heli tez beda zrzucac?

_________________
This user possesses the following skills:

Dokładnie. I tylko można przyklasnąć takiemu rozwiązaniu.

_________________