Lailonn napisał(a):
Wszystko cacy tylko wlasnie. Ja mam JAKIEKOLWIEK proby i dane ty nie. Dlaczego wiec mam przyjac, ze to ty masz racje? Aha bo patch wyszedl mimo wszystko. Wybacz prosze, ze nie zaakceptuje takiego argumentu.
Pomimo wielu protestow USA wyslalo swoje wojska do Vietnamu. Dzis wiemy, ze ta wojna byla przegrana rzadu pod wszystkimi wzgledami. Vietnam natomiast z "zniewolonego" jednak rozwiajajcego sie kraju stal sie zadupiem ale za to "wolnym"
Zrzucono bombe atomowa wiec jak rozumiem to rowneiz bylo dobrym posunieciem i USA mialo racje.
Pomimo protestow USA wkroczylo do Iraku. Dzis juz wiemy, ze nie bylo tam broni masowego razenia a plotki o jej istnieniu mialy tylko zapewnic wladzy poparcie ludu.
Gdyby fakt nastapienia wydarzenia swiadczyl o jego wlasciwosci swiat bylby hmm dziwny bo ludzie robia wiele rzeczy zle a potem wyciagaja z tego wnioski(lub nie).
Niestety nie mam ochoty aby eksperymentowano NA MNIE.
Mowisz o portfelu. Mam cala serie BFa. Do BF2 mam dodatek JS. Przyszykowalem kase na Ef. Wyszedl patch 1.2 w moim odczuciu psujacy zbyt wiele(dodal blisko 40 bugow) i powiedzialem sobie, ze jesli kupie mimo wszystko EF to bedzie dla nich znak, ze dobrze robia. Tak wiec nie kupilem EF. Dzis mamy to samo z 1.3 i AF. ROWNIEZ GO NIE KUPIE.
Jesli tylko by EA naprawilo powiedzmy 60% bugow i nie psulo gameplaya jeszcze dzis popedzilbym do sklepu i kupil oba boostery bo z checia pogralbym na inych mapkach(no i do kolekcji)
Wiem ,ze tak jak ja zachowuje sie ogromna ilosc ludzi. Czy wiec faktycznie ea moze robic co chce?
wszystkie argumenty trafne, tyle, ze dotycza spraw powaznych, czyjegos zycia, zdrowia wolnosci.
BF2 to GRA. BF2 to PRODUKT. taki sam jak kefir czy buty Nike. nie podoba Ci sie, ze kefir jest za gesty? kup inny. buty produkowane przez male dzieci? kup inne. Twoje zycie od BF2 nie zalezy, Twoje zycie nie zalezy od decyzji EA.
EA zarabia na klientach. EA nie bedzie dzialac wbrew swoim klientom - jesli uwazasz inaczej, good luck. widocznie nie jestes takim klientem, jakiego EA chce miec.
kupujac BF2 godziles sie na pewne warunki. EA spelnia swoje powinnosci, jesli uwazasz, ze zle (a tak najwidoczniej jest) sprzedaj gre, przestan grac, przestan placic na serwer. kazde inne dzialanie jest dla EA znakiem poparcia. co tez czynisz, adminujac serwer, bylem tam niedawno, 64 osob swietnie sie bawi - wszyscy popieraja polityke EA.
zawsze stane po stronie praw klienta i po stronie slabszej strony - a taka sa gracze. problem jest taki, ze w ogromnej wiekszosci zachowuja sie oni IDIOTYCZNIE - protestuja werbalnie, popieraja faktycznie. to jak studenci we Francji - bronia praw Arabow do chust, ale zabieraja im zasilki poprzez swoje przywileje socjalne "bo przeciez sie nam nalezy za nauke".
zeby wygrac jakas sprawe, trzeba troche wysilku. Wy na tym forum tylko krzyczycie i tupiecie nozkami, na dodatek obrazajac spora grupe potencjalnych sprzymierzencow. no oblezona twierdza jak tralala. a po obiadku od mamusi wszyscy odpalaja BF2 i sie bawia. no swietna postawa, pogratulowac.
jesli naprawde masz taki zal do EA i DICE za patch 1.3, to moze spojrz na polke ze swoja kolekcja i zastanow sie ile wspanialych chwil zawdzieczasz tym ludziom. tak, bo to tez sa ludzie, a nie Evil Army. spojrz na polke i podziekuj milionom noobow jak ja, dzieki ktorym masz mozliwosc grania na powaznie. jesli zal Ci nie przejdzie, to przestan grac. zlikwiduj serwer, sprzedaj gre. jesli NAPRAWDE jest tylu przeciwnikow patcha, to EA zrozumie i naprawi blad. problem jest taki, ze Wy sobie chcecie ponarzekac, na wiecej was nie stac. problem jest taki, ze nie wygracie z klientami z USA. smutne? a jakze, ale tak to juz jest.
pzdr
neuro
Doskonały argument.Myślę,że inni powinni przyznać mu rację,bo przecież EA nie czyta każdego forum,a w petycji wzięło udział około 5 tysięcy osób (w tym ja,bo nie wiem po co kasować)z ponad miliona więc ea myśli,że tylko ta garstka ma coś przeciwko temu.Oczywiście jest też możliwoś ,że wszyscy nie nawidzą bfa i ea ma ich w dupie,ale nikt tego nie pokazuje i wciąż kupują booster itp.
W sumie bf nadal mi się podoba(no już teraz trochę mniej bo teraz gram dosyć mniej) i jak zawszę to piszę
.Nie wiem o co wam chodzi.