Istnieje mozliwosc takiego strzelenia, zeby pocisk sie odbil i uderzyl ponownie.
http://media.putfile.com/One-Shot-Tank-Kill

_________________
ex MON.BF2, ex eXploit, ex PRGK-42

---

Oczywiście najpierw piszę na "ogólnym", że będę strzelał. Ponawiam tę informację dwukrotnie, potem oddaję ostrzegawczy strzał w powietrze

Żartuję. Na Dalianie ustawienie się czołgiem w południowej bazie daje widok na zarys lotniskowca. Potem już kwestia wyczucia, ale parę strzałów w zasadzie wystarcza na pierwsze trafienie, jak się spokojnie celuje, można poćwiczyć to na "sucho" wcześniej. Przy czym jeśli Chińczycy opanowują tę bazę, to znaczy, że US będzie się tłoczyć na lotniskowcu, zresztą tam jest dużo chętnych do heli i samolotów, więc taki ostrzał wzbudza tam spore zamieszanie.
Zrezygnowałem z tego, bo to było dość nudne, poza tym warto dać szansę wykazania się np. kolegom ze stacjonarnego AA do zestrzelenia paru rozpaczliwie startujących heli. Widziałem jednak, że potem paru graczy w tej samej rozgrywce próbowało skopiować mój pomysł, też się tak ustawiali, ale chyba bez specjalnych sukcesów. To jednak jest rzecz do wyćwiczenia i opanowania dosyć szybko, nie to co Zatar Pixelshot
A kodeks jakiś warto mieć, dzięki temu mniejsze się ma szanse na bana a większe na szacunek innych graczy

Przypomina sie reklama: "Uznanie na Śląsku"

Esex z nieskończoną amunicją rox:P

_________________

kazdy czolg nawet ze 100% helfa da sie rozwalic jednym strzalem


nie ma to jak celowac sobie abramsem w chmurki kiedy przed toba stoi wrogi czolg

co do TOWa to jest dobra zabawa dla ambitnych, ktorzy znajda chwile zeby sobie potestowac tor lotu. najwieksza frajda jest na gamesnecie 64 kiedy w mapcyklu na poczatku jest sharqi (j/w) oraz dragon (lotniskowiec) a pozniej wiadomo - pad serva i od nowa

ja od siebie dodam do tematu, ze pocisk czolgowy nie leci dalej niz 700m (o ile dobrze pamietam), takze np. na gulfie lokowanie lotniskowca z tanka jest niemozliwe

_________________
gry komputerowe

Tzw. punkt G abramsa. A kiedyś ludzie twierdzili że trzeba walnąć w łączenie wieżyczki z resztą.

Meewosh47, ale w sumie troche racji w tym bylo - jak NIE trafiali w to spojenie, to czasem poszlo tuz przed, ,a jak z lewej lub prawej polsfery strzelali, to trafiali dokladnie tam, gdzie powinni. LOL:))

_________________
Mess with the best, die like the rest...

---

Dzieki dramich.Fpsy skoczyly mi o jakies 15-20 klatek

_________________
'Cause You Know That I Can!

Dodam tylko, że zmiana nazwy pliku bf2.exe nie przyniesie żadnych korzyści, a może doprowadzić do tego, że będziemy kickowani z serwerów z porządnym configiem pb (za brak pliku bf2.exe ).

A teraz przyjrzyjmy się uzasadnieniu tej porady:

Although the exact reason why this improves the gameplay is unknown, but it is probably that Ati and Nvidia recognise the program BF2.exe as one of their own, so by renaming the file, you turn the game into a normal program, not a resource hungry dinosaur! In 90% of cases this has been known to cause some increase in performance in-game.


ŁAŁ! Osz kurde! Zmieniając nazwę pliku powoduję, że z zasobożernej aplikacji robi mi się program na miarę notatnika! W mordę, niech ktoś powie ludziom z dice, żeby zmienili nazwę pliku zamiast grzebać w kodzie i optymalizować go.

A teraz prawdopodobna geneza tej genialnej porady:
było sobie Fear demo, później wyszła pełna wersja fear. Niestety na skutek błędu w sterownikach pełna wersja była rozpoznawana jako demo i sterownik włączał specjalne optymalizacje przygotowane dla dema. Niestety silnik gry między demem a pełną wersją uległ zmianie i to, co było dobre dla dema okazało się bardzo złe dla pełnej wersji, stąd do czasu wydania poprawionych sterowników trzeba było zmienić nazwę pliku, żeby sterownik nie uruchamiał mechanizmów optymalizacji. O ile wiem taka sytuacja nie występuje w przypadku Bf2.

Blood - nie zgodze sie z Toba. Gram na sensownej (jakis czas temu:/ ) 6800GS. Niezaleznie czy "jechalem" na norm sterach, czy na modyfikacjach, zmiana nazwy dawala mi srednio okolo 3-5 klatek wiecej. Nie byly to proby obiektywne (dlugi czas proby, w pelni te same warunki na mapie), ale subiektywnie jest lepiej (dla mnie styka:). Inna sprawa, to faktycznie PB wywala na czesci serwow za modified content czy jakos tak (wiem, po patchach incremental jest podobnie, ale mam pewnosc ze chodzilo o to).

Jezeli mialbym sie zakladac, powiedzialbym ze problem jest taki, ze w moim przypadku nVidia wkodowala jakies "wodootryski" wlaczajace sie jak uruchamiasz bf2.exe Przy ustawieniach ultra high (mi daja ok 50-55 klatek/sek) nie zrobi to roznicy, bo juz sa uaktywnione, ale na nizszych mozliwe jest, ze kilka efektow nominalnie wylaczonych i tak jest uaktywnionych, zeby lepiej wygladalo. Ja wole grac na medium, z tymi 80-90 klatkami, wiec moze stad ta roznica. (a jezeli nie, to potraktujcie mnie poblazliwie, wczoraj mialem absolutorium mgr, i jeszcze nie dotrzezwialem:)

BTW. jak ktos ma duzo ramu na grafice (256 i wiecej), ustawienia ultra high dadza do dziesieciu klatek WIECEJ niz na high - po prostu karta "nie bawi" sie w kompresje tekstur...

_________________
Mess with the best, die like the rest...

Żeby subiektywnie stwierdzić, że jest lepiej, to musiałbyś mieć skok np z 15 na 20fps, bo różnica między 55 a 60fps jest niezauważalna (a tym bardziej między 80 a 85). Skok o 5 klatek można zaliczyć do błędu pomiarowego, jeśli nie przeprowadziłeś wiarygodnych testów w powtarzalnych warunkach.

---

---