Lailonn napisał(a):
... Jesli widzisz, ze takich jak on zjadlbys 3 na raz a giniesz bo ma hiper duper unlocka to nie jest to irytujace?
Jak mozesz zabic 3 takich jak on, skoro jeden z nich Cie zabija?

To zdanie jest bez sensu i brzmi jak placz dziecka. Troche juz gram i nie ma takiej roznicy w broniach, ze goscie z unlockami sa nie do pokonania, to jakas bzdura jest wogole, pierwszy raz jestem na tym forum i nie wierze co sie tu wypisuje. Jestes lepszy to koles ginie i tyle, bron jaka sie ma lapie, owszem, rozni sie, ale nie tyle zeby to decydowalo kto kogo zabije. Przestan sie mazac, faceci nie placza.
Lailonn napisał(a):
Na unlocki w 99% narzekaja klanowcy. I to ci powyzej przecietnej poniewaz "lame klany" zazwyczaj same uzywaja na ffa unlockow.
A oczywiscie jak kazdy pamieta, na poczatku byl Jezus Chytrus i 12 klanowcow, stad wiadomo, ze klanowcy zawsze maja racje i nalezy ich sluchac, no bo sa w klanie. Pozatym zaloze sie o 600 baniek, ze zaden bardzo dobry (bardzo dobry = majacy umiejetnosci duzo powyzej przecietnej) zawodnik grajacy w klanie (czy tez nie) nie ma najmniejszego problemu ze slabym przeciwnikiem, nie zaleznie co tamten ma lapie - unlocka czy nie. Co do sprzetu uzywanego na meczach to zupelnie inna sprawa, a na FFA kazdy bawi sie jak lubi.
Hynol napisał(a):
... Skoro na tak genitalne tematy wkraczmy, to raczej trzeba by się zastanowic czy gra unlockiem to nie kompleks małego małego...
Jak Ty przy wyborze broni w BF porownujesz swoje jajka z jajkami przeciwnika, to radze Ci przestac w to grac, mozesz sie nabawic powaznych urazow. Ja zawsze wybieram sobie taka bron, na jaka mam akurat ochote i ktora mi bardziej pasuje, jak konczy sie amunicja to biore to co lezy najblizej...