Może wypowiem się ja – jako osoba która z BF2 i wcześniejszymi miała bardzo mało stycznego. Bawiłem się demem BF2 i nie zakupiłem pełnej wersji w zasadzie tylko z dwóch powodów:
1. Brak pieniędzy
2. Chamskie zagrywki w stylu podrzucania C4 na pojazdy osób, które były szybsze do siedziska pilota/kierowcy
Ogólnie lubię Sci-Fi, więc klimat 22 wieku mi nie przeszkadza, chociaż ponurość wszystkich map jest lekko przytłaczająca. Przydałaby się jakaś jedna mapa, z odrobiną zieleni, powiedzmy gdzieś w Kongo, gdzie zieleń nadal powinna się trzymać, mimo zlodowacenia.
Grafiki oceniać nie będę, nie mam w tej chwili dość mocnego komputera by uciągnąć cokolwiek powyżej LOW. Chociaż gram w 1280x1024 i 4xFSAA – inaczej na moim LCD po prostu nie mogę.
Po tygodniu grania w demo i trzech dniach w pełną wersję, 3 rzeczy jakie przykuły moją uwagę:
Walkery - no Mechami to ciężko je nazwać, szczególnie po tych latach spędzonych z serią MechWarrior, przy tamtych monstrach to taki Riesig jest niczym innym jak zabawką, mając rozmiary mikrusiego Ravena i szybkość kolosalnego Daichi, a i siła ognia pozostawia wiele do życzenia

Co jednak nie zmienia faktu, że jest to jedna z ciekawszych rzeczy w tej grze i niewątpliwie dodaje charakteru
Pionowzloty… dziwne, trochę nie mam do nich wyczucia, gdyż kontrolery lotu mam skonfigurowane pod symulacje lotnicze i BF nie chce z nimi kompletnie działać – posiadam jeden układ elektroniczny odpowiedzialny za wszystkie osie (aktualnie 6) i dwie oryginalne elektroniki joysticka i przepustnicy – oba odpowiedzialne za przyciski, a BF nadal ma ograniczenie do jednego kontrolera. Może jak kupie szpule kabla sygnałowego to podciągnę wszystkie przyciski do układu z przetwornikiem i wtedy będę mógł pobawić się w latanie. Chociaż już zauważyłem, że Gunshipy maja „model lotu” zapożyczony częściowo z F-35B z BF2 (cała wstecz powoduje stabilny zawis, z lekkim wznoszeniem).
PK-74 AR-Rocket - to jest moja wunderwaffe, na coś takiego czekałem już baaaardzo długo i w żadnej grze nie dostałem. Jeżeli ktoś nie wie jeszcze co to jest – jest to zintegrowany z karabinem granatnik (wyrzutnia rakiet) z programowalną amunicją. Jest to dokładnie to samo co XM-29 OICW i działa z zabójczą skutecznością, żaden murek nie jest już bezpiecznym schronieniem… jedyny minus to zasięg minimalny wynoszący 20 metrów.