Droppshotter napisał(a):
Chcesz jeszcze coś dodać ? a przywoływanie tutaj BF 2142 uznam poprostu za brak argumentów z twojej strony, bo myśle że chyba doskonale wiesz że 2142 to 2-ka z nowymi teksturami i tym samym enginem co w 2-ce .... jest to poprostu mod który nie wymaga 2-ki do działania.
a ETQW to DOOM III z nowymi teksturami - więc mamy tu praktycznie rzecz biorąc grę z 2004 roku, która nadal wygląda świetnie
Cytuj:
Chyba się pogubiłeś kolego .... wszystkie FPS-y w trybie multi mają praktycznie jeden i ten sam typ rozgrywki, a mianowicie wyrżnąć strone przeciwną, flagi w BF, objectivy w AA, czy ustawianie sprzętu na mapie w ET:QW to jedynie urozmaicenie i od gracza zależy który z tych dodatków do niczym nieskrępowanej rzeźni bardziej mu się spodoba. A pisanie o przewadze mechaniki rozgrywki czy jej większym zaawansowaniu jest wielkim nieporozumieniem bo i tak wiadomo że 90% osób wchodzi na serwer zrobić rozpiździel .
powiadasz? to dlaczego te 90% nie gra w UT czy Q3A? w zwykłe deathmatche? bo przecież o to im wszystkim chodzi, nie? a może nie "im" tylko "tobie" - i stawiasz znak równości między sobą a cała resztą graczy, bo tak ci wygodnie? swoją drogą, właśnie przez takich, co wchodzą zrobić "rozpiździel" gra się w wymienione przez ciebie gry żałośnie.
Poza tym nadal twierdzę, że mechanika z ETQW jest lepsza i bardziej zaawansowana - a wiesz dlaczego? Bo nie jest umownym abstraktem, lecz ma sens. I to podwójny - bo na dodatek, oprócz tego że jest wiarygodna, to jeszcze kanalizuje graczy tak by spotkali graczy z drużyny przeciwnej i mogli do siebie postrzelać, co jest mile widziane w shooterze przecież. No i jest poczucie, że walcząc coś się osiąga, pokonuje się kolejne przeszkody, dąży się do jakiegoś konkretnego celu. Porównaj to sobie z conquestem, gdzie panuje mniejszy lub większy chaos zawsze - i to chaos idiotyczny, bo nie mający najmniejszego sensu lub wytłumaczenia (dlatego ludzie grają fbf, bo to jest chociaż namiastka tegoż sensu). Ba, na dodatek gra ma dopiero 2 tygodnie i jeszcze nie pokazała nawet 5% swojego potencjału - w poprzednim ET ludzie dopiero po kilku latach odkrywali wszystkie smaczki i "sekrety" na mapach, co też świadczy całkiem nieźle o projektantach tychże map - już nie mówiąc o tym, że tam wszystkie mapy są asymetryczne, przemyślane i doskonale zrównoważone w przeciwieństwie do większości tych z BFa - w BFie zaś, co ciekawe, najbardziej popularne były właśnie takie asymetryczne mapki - vide SatK, a gry jako gry nie zrównoważono do dziś, mimo tylu patchy - do ET był tylko jeden, czysto techniczny nie wprowadzający zmian w gameplayu.
Cytuj:
A co do grania w ET czy ET:QW to grałem w ET i grałem w ET:QW, wystarczyło przeczytać cały temat i wiedziałbyś o tym bez zadawania pytań.
po 15 minut w każde? bo wszystkim fanom ET jednoznacznie i bezapelacyjnie się ETQW podoba - spójrz na zachodnie fora
Cytuj:
Nikt tej gry nie miesza z błotem, poprostu gra jest na chwile obecną cienka i poto są beta testy aby o tym pisać . Poza tym jeśli chodzi o mieszanie gier z błotem to fachowcem od tego jesteś jak widać ty.
nikt nie miesza z błotem, ale miesza, bo twierdzisz, że jest cienka, choć ewidentnie nie jest. Jeżeli nawet są jakieś drobne problemy - to jest beta i dziwne, gdyby ich nie było - ale patrząc na grę jako całość, to jest naprawdę świetna. Tyle że tutaj się nie patrzy na całość, tylko na błędy. I mówi, że przez nie gra jest cienka/miesza z błotem.
Cytuj:
I tym samym udowodniles kto tu jest dzieciakiem... owszem w PR nie gram od 0.2 o gram od wersjii 0.4 czy to znaczy ze skoro dopiero wtedy gralem to jestem "dzieciakiem" Laughing. Jedyne na co zwrocilem uwage w swoim poscie to na to iz nie sprawdzasz informacjii, teraz jestem przekonany iz specjalnie bedac "obiektywnym" i wykozystujac to iz wielu graczy BFa nie gralo lub malo gralo w PR nie mowisz o wszystkim... wyraznie napisales ze w bfie sie nie da a sie da i dobrze w takim przypadku o tym wiedziales... mniejsza o to jak to wyglada, a i tak wyglada imo dobrze bo struktury stawiac mozemy gdzie chcemy a kolo w samochodzie tez sie zepsoc moze, animacje to coz tylko animacje imo wazne jest dzialanie. Nie bede szedl w twoje slady argumentujac iz malo grasz w bfa i nie powinienes sie tu odzywac jako taki, bo nie wiem ile czasu spedziles z ta seria ale ja siedze z nia od pierwszej recenzjii 1942 kiedy stwierdzilem iz kupie ta gre. Zawsze mozesz zignorowac to co pisze argumentujac iz jestem dzieciakiem ktory w PR gra tylko od 0.4 ale to swiadczy tylko o tobie...
to, że gram nieprzerwanie od 0.2 świadczy, że mam większy staż - więc chyba wiem też, że w PR zrobili niszczone podwozie i budowane struktury. I wiedziałem o tym, gdy pisałem o tych akcjach w ETQW. A ty wiedziałeś, że ja to wiem, ale jednak poddawałeś w wątpliwość tą prawdę - kto tu więc jest dzieciakiem? Dlatego właśnie niewiele mnie obchodzi twoja opinia w tym temacie, bo nie masz zielonego pojęcia o czym mowa, jeżeli porównujesz wypracowany w pocie czoła stan z PR, gdzie podwozie albo jest, albo go nie ma, z tym z ETQW, gdzie właściwości jezdne zmieniają się w zależności od uszkodzenia każdego z kół z osobna. Co widać dzięki animacjom. Dzięki nim też widać, jaką naprawdę mają fizykę obiekty - bez porządnej fizyki nie dałoby się zrobić takich animacji w ogóle... jak w BF/PR właśnie.
Cytuj:
OMG człowieku czy ty czasami nie piszesz recenzji do "gazetki" Play, bo oni tam przytaczają takie właśnie argumenty na obronę swoich "hiciorów" - gra się nie sprzedaje bo jest dla elit żal. Co do liczby graczy, to mnie nie zrozumiałeś albo nie chciałeś zrozumieć (bardziej prawdopodobne). Napisałem w swoim poście tylko tyle, że w Q4 (Doom 3) gra zastanawiająco mało ludzi, jak na grą opartą na "genialnym silniki" i w której promocje pompuje się tyle kasy (patrz turnieje o których sam wspomniałeś).
czyli, według twojej argumentacji, najlepszy jest najbardziej popularny silnik, tak? cóż, więc ewidentnie najlepsze są wszelakie niskobudżetowe kupy i gierki z dolnej półki, bo w nich wszystkich (a są ich tysiące) za grafikę odpowiada middleware'owy RenderWare. To jest prawdziwy król engine'ów graficznych! Także na konsolach!
I przykład w drugą stronę - silniki CryEngine i Serious Engine są jak papier toaletowy, tak? Bo powstały na nich pojedyncze gry, wiesz, nie? Tak samo engine Stalkera, żeby daleko nie szukać. Ale to widocznie kiepskie gry były i kiepskie silniki... Popularność engine'u nie ma nic do rzeczy. Tak samo jak jakość gry nie ma nic do engine'u. Gdyby miała, to bym mógł napisać, że Source to syf jakich mało, bo powstała na nim tylko jedna dobra gra (Bloodlines) - reszta to odgrzewane kotlety i nowe wersje starych hitów z nową grafiką. Dalej zresztą czekam na listę tych 10 gier na Source od pana, który tak się nim zachwycał...
Aha, wiem, że to wielkie zaskoczenie, ale jest coś takiego jak gry dla elity, które są genialne, a mało kto w nie gra (bo nie wszyscy są elitą, z definicji). Przykład? Żeby daleko nie szukać - Red Orchestra.
Cytuj:
ej no nikt nie ma keya na zbytk ?
no popatrz, tylu grało w ETQW, żadnemu się nie podobał, ale keya nie oddadzą. Nie dość że malkontenci, to jeszcze egoiści

Albo nie chcą przyznać, że im się gra podoba

w tym drugim wypadku gdyby spotkali na serwerze ETCS_KeysR (czyli mnie), to poproszę invite do fireteamu, pogramy razem a ja zweryfikuję swoją tezę, że krytykują tylko ci, co nie umieją grać
