Hej ho, dorzucę swoje trzy grosze, z perspektywy niezaangażowanego, casual gamera...
Jak dla mnie, niestety, bardzo cienko. Główne wady:
- 100% skill, 0% taktyki. skakanie w najróżniejszych kombinacjach przy strzelaniu obowiązkowe. bez wprawy nie ma szans pograć ze skillowcami. Nie ma tu o czym myśleć, nie ma tak jak w bf2, że można było poprowadzić atak jakimiś flankami, wywabić przeciwnika i zająć jakąś flagę. Tu generalnie idzie się na pałę, silniejsza skillowo ekipa wygrywa.
- Pojazdy to atrapy jakieś. Śmieszy mnie argument, że są tak zajebiście zrobione, że kółko od jeepa da się odstrzelić. Cud świata, doprawdy, tylko całkowicie zbędny dla gameplayu bo tego jeepa można rozwalić całkowicie z jednego magazynka broni ręcznej stroggów. Pojazd opancerzony można w try miga rozwalić z karabinu zamontowanego na dachu jeepka. Co mi po tym, że na pół sekundy wcześniej z niego odpadnie kółko?
- Model jazdy pojazdów jest żałosny, także po patchu. Czołg zachowuje się jak plastykowy samochodzik dla dzieci. Całkowicie liniowo, bez inercji, noga z gazu = stop. Wieżyczka rusza się również liniowo i bez opóźnień, w przeciwieństwie do bf2 gdzie jednak trzeba było to trochę wyczuć. W sumie jednak wszystko jedno, bo pojazdy są chyba po nic, bo niszczy się je bardzo łatwo, nie są do niczego na tej udotępnionej mapce potrzebne (zobaczymy jak z innymi) i radochy z ich dosiadania się nie ma żadnej.
- Objective based gameplay. OK, fajnie, ciekawie, ale nie ma tu miejsca na jakąś taktykę (chyba, że ktoś przez taktykę rozumie, że zenek kładzie ładunek a cała reszta ekipy podskakując panicznie ostrzeliwuje się i rozrzuca granaty). Skoncentrowanie akcji na jednym punkcie sprowadza grę do arkadówki. Najbliższe skojarzenie to team deatchmatch w q3.
- Performance. To pewnie jeszcze wina bety ale na A64 2,8GHz z 7900GT i 2GB Ramu fpsy przy 1024x768 na medium spadają czasem poniżej 30. Dodatkowo próba wykorzystania NAJBARDZIEJ GóWNIANEJ KARTY MUZYCZNEJ śWIATA, tj. X-fi, powoduje dodatkowe zmniejszenie performance'u. WTF?
- Hitboxy. Zdecydowanie mniej przewidywalne niż w bf'ach. Może na serwerach o pingu <40, ale o takie trudno. Generalnie obowiązuje zasada spray'n'pray, przy czym najlepiej do tego podskakiwać i kręcić się w kółko. Strzelanie pojedyncze i liczenie na heady obecnie nie ma żadnego sensu. Pomijam, że pojedynczy head nie ubija, do zdrowego gracza można władować cały magazynek a ten ma szanse przeżyć.
Co jest fajne
- System punktów. Nie promuje durnego spawncampingu i zmusza stat whores do grania zespołowo. Tj. naparzania się w jednym miejscu na mapie, bo do tego się to sprowadza.
- Klasy i uzbrojenie. Jest spora różnorodność, to jest fajne. Nie ma unlocków, więc klanowi whinerzy nie będą mieli na co zrzucać winy jeśli ktoś im dokopie na publicu.
Disclaimer: to jest na razie beta. Może t akurat najgorsza mapka a wszystko się zmieni do dema. Ale jakoś wątpię. Nie robi się dużych zmian na tygodnie przed planowanym releasem. Obtawiam, że jednak bf'owi to w najmniejszym stopniu nie zaszkodzi, jeśli tylko EA zapowie jakiegoś sequela bf2142 to zacznie sie czekanie właśnie na niego. Ja w kazdym razie najchętniej pograłbym sobie w PR'a. QE jest dla dzieci z dużą ilością czasu na ćwiczenie skakania i takiego nieskopoziomowego, bezmyślnego trochę skilla.
pozdrowienia
Ognacy
_________________ 
|