Faktycznie programy na Discovery sa propagandowe.
Ale co tu sie dziwic skoro kwestia amerykanskosci czy brytyjskosci jest propagowana wszedzie gdzie to mozliwe (klasyczny przypadek nadmuchanego patriotyzmu przeplecionego z zaklamaniem i swoista egzaltacja w filmach).
Jak Amerykanin to bezwzglednie wszysko co amerykanskie jest najlepsze,jak Brytyjczyk to brytyjskie (tu jest drobny konflikt).
I to mozna zobaczyc chocby w grze przy braku balansu : na starcie US sa preferowane.
Podobnie (o dziwo) jest w przypadku PoE - wyrazny przechyl w strone sil europejskich lub konkretnie niemieckich - a kto ten mod majstrowal?
Zeby bylo jeszcze ciekawiej w modzie Peacekeeper "wrogi" hymn baaardzo przypomina (nagranie jest zwolnione) polski...przypadek? - a kto ten mod majstrowal?
W grze mozna "doszlifowac" odpowiednio rzczywistosc aby cos bylo lepsze z definicji lepszosci czyli w/g uznania i nastawienia subiektywnego (lub bezposerdnio narodowego).
Czyli aby konkretne sily raczej wygrywaly.
I watpie czy ci ci gre projektowali i wiekszosc z tych co graja widzieli na wlasne oczy skutecznosc tego co staraja sie "zasymulowac" lub czym sie posluguja
Ot i cala tajemnica, do tego domieszamy lepszosc na starcie i mamy to co mamy.
Czyli komedie.
A chlopaki tak przegieli ze nawet w poprawkach pogubili sie jak pobalansowac zeby ryja nie darli a zachowac przechyl w jedna strone.
I mysle ze to jest wlasciwy realizm.