Bardzo udany mecz a walki ciezkie i dlugie jak na skirmish. Rangersi utrzymali przewage na chyba wszystkich rundach
Gratulacje i dzieki za przybycie w tak duzej liczbie

Operation Archer faktycznie nie jest za dobra juz lepiej by nam bylo na Albasrah chyba. Generalnie lepiej grac klasyczny AAS podczas meczow.

_________________

Czy mógłbym się zjawić dziś na meczyk [o ile dziś będzie] ?
I żeby nie było manuala całego przeczytałem [ale i tak z niego nic nie wiem] ale podstawy opanowałem i zmieniać kity, uruchamiać pojazdy.., itp umiem.

[EDIT]
Oki będę na pewno [Specjalizacja-Medic]

a ktoś ci broni im więcej tym lepiej. No ale dzisiaj to proponuje utworzyć więcej niż jeden skład bo wczoraj było naprawdę sporo polaków, a co dwa squady to nie jeden

_________________
http://www.arma2coop.pl/

Pewnie, że możesz.

Archera zapuściłem na koniec, bo mapka ta mało jest znana (w .756 b. często crashowała), a jak się nie podoba to krzyczeć, że zła Pisać pod koniec rundy co chcecie następne

_________________

plaY^ | www.play-esports.pl | #plaY^ @ QuakeNet

[GCA] | www.goldencamels.com

Mi jednak najbardziej podobała się gra na skirmish'ach. Małe mapy i dużo akcji. Może dzisiaj zagramy te same mapy tylko z zamianą stron?:)

_________________

Dla każdego się coś znajdzie

_________________

plaY^ | www.play-esports.pl | #plaY^ @ QuakeNet

[GCA] | www.goldencamels.com

kurde 2 godziny się z PB męczyłem, sam za bardzo nie wiem jak to rozwiązałem. Szkoda bo akurat pewnie na Muttrah najfajniej się grało. A Ramiel fajny gdyby tylko nie mój sprzęt xd

_________________
http://www.arma2coop.pl/

A ja już myślałem że szykuje się ciekawa rozrywka, gdy nagle odcięli mi neta. :/

_________________

owszem, na muttrah gralo sie bardzo fajnie



pozdro Kan3ra

no ale w mecu nie było tak sielankowo... w rozgrzewce(przed crashem serwa)
mec był baserapowany że aż miło (cobra +apc) trzeba było cobre z lekkiej rury rozwalić...
potem nie wiele lepiej tylko 1 oficer, brak ammo do rur aa,
gdy już traciliśmy east city center(meczet) w końcu udało mi się zdobyć ammo z cp ...
od moich strzałow padły 2-3 lb i 1-2 hueye
atakujący padł o dziwo bardzo późno(jakieś 10 minut przed upadkiem cobry) nad naszym mainem (pilot skubaniec:P)
gdy dorwały go 2 działka aa w innym sq widziałem jeszcze jedną rure aa ale nie wiem czy miała ammo
z maina złapałem tylko zarys cobry i oddałem strzał wydawało mi się że zdołała się uchylić ale potem na chacie odezwała się
jej jakże dobra załoga mówiąc że spadli po 40 paru minutach nie wiem czy ja ją dorwałem czy inna rura
i z ciekawości zapytam bad1n co dokładnie was zestrzeliło???
niestety muttrah był już przegrany

a potem Baracuda i akcja niczym specs ops pod dowództwem Zara w dokach
no niestety czekając aż reszta odwróci uwagę obrony
jakieś 50 metrów od bunkra zobaczył nas obserwator i się akcja sypnęła ale tu już widać było
że coś może da się ugrać niestety musiałem już kończyć akurat gdy się fajnie robiło

WNIOSEKI:
nowi gracze czytajcie manuala zanim się na serw wbijecie!!!!
trzeba to powtórzyć ale żeby dawało radość z gry!
( bez urazy ale sobotni muttrah był jak najbardziej vaniliowym przykładem zachowaniem mecu )
I najważniejsze battlerecorder na serwie żebym mógł sobie fajne akcje ponagrywać i sprawdzić np kto zestrzelił cobre:)

_________________

"Nobody asks to be a hero, it just sometimes turns out that way"

co jak co ale na Baracuda to mieliście fantastycznych pilotów Jak tylko udało wam się przedostawać na docks, łódek nie było to może zeskakiwaliście z Hueya do wody bo kilka razy przelatywał ?

A PB został stworzony do wkur... ludzi, głównie mnie

_________________
http://www.arma2coop.pl/

Z mojej strony wniosek jest jeden: jeśli w US na Barracudzie nie ma chociaż 2óch składów zgranych to ta mapa jest niewygrywalna z naszej strony.

LtMic, ładne sprawozdanie żołnierzu Świstaki czołgały się przez 10min do doków, a później przez kolejne 15 siedzieliśmy chyba 30m od bunkra ale nie mogliśmy zaatakować sami, a reszta teamu albo okupowała Essexa, albo rozbijała się helkami, albo była masakrowana przez Chińcyków - dlaczego tylko nam udało się podejść (ba, podeszliśmy do doków kilka razy z różnych stron)?

Towarzysz, mieliście po prostu dziurawą obronę

_________________

plaY^ | www.play-esports.pl | #plaY^ @ QuakeNet

[GCA] | www.goldencamels.com

Attack hueyem latałem akurat ja, sqbaniec chyba w lb Niestety, pokusa patrolu nad mainem wygrała i dopadły mnie aa.

Na Barracudzie grało się świetnie. Szkoda tylko, że nie ma jakis kitów z wyciszonym karabinem (tłumik), wtedy byłoby łatwiej atakować z zaskoczenia...

_________________

Heh zdaje sie ze tym obserwatorem bylem ja. Probowaliscie ta sztuczke 2 razy o ile dobrze pamietam w tym raz jedemu z komandosow bunkier prawie udalo sie wysadzic!

Nasza obrona Dokow byla calkiem zoorganizowana i w sumie wystarczalo dostarczac amunicje z maina i utrzymywac posterunki obserwacyjne plus obsade AA i HMG.
Probowalem zmienic lokacje jednego z HMG zeby pokrywal polnocne plaze wyspy na zachod od dokow ale nie mielismy czym wysadzic fundamentow poprzedniego HMG (to powinno byc prostsze, SL musi miec mozliwosc kasowania zle postawionego sprzetu workow i zasiekow).

Kiedy pod koniec rundy zabraklo graczy US zdecydowalem zmienic strone calym skladem dla rownowagi. I tu zaczely sie schody bo o ile obrona jest latwa to zoorganizowane ladowanie pod ostrzalem, przegrupowanie, podejscie do celu i wreszcie szturm na umocnione pozycje to zupelnie inna para kaloszy .
Podpisuje sie pod tym co juz napisal Mic

Plus trzymac sie w grupie, nie zagluszac SL'a i raportowac o kontaktach zanim sie otworzy ogien.

_________________

Nie wiem czy grałeś w MEC na tej mapce co opisałeś ale ja miałem nieprzyjemność zostać SL i prowadzić [przepraszam z wyrażenie] bandę rekrutów którzy nawet nie wiedzieli co to RP czy jak się kit zmienia.
[mapa z przed i po crash , nazwy nie pamiętam]
Ciężko było ale jakoś się grało można by takie spotkania częściej robić.
Ogólnie było dobrze ale na jednej mapce [US vs Chiny] było dosyć zabawnie bo w pewnym momęcie gry zabrakło dobrych pilotów , no i śmigłowców bo wszystkie kończyły swój żywot jako wrak .

P.S.
Do nowych , jak już Lt Mic wspomniał czytajcie manuala i co najważniejsze SŁUCHAJCIE ROZKAZÓW i nie grajcie solo to nie bf2.