W takim razie niemożliwe żeby ktoś zabił kogokolwiek "jednym strzałem" z M60 (nie będę już przytaczał konkretnych danych bo można je łatwo znaleźć na sieci)... inna bajka jeśli dostaniesz z granatnika po głowie potem jeszcze jakiś snajper cię zarysuje lub inżynier karolkiem strzeli pod nogi a na koniec dokończy medyk to wtedy jak najbardziej "jednym strzałem" można zabić ponieważ jakby nie patrzeć M60 ma konkretny wygar i jedna kula potrafi zjeść 1/4 lub więcej życia jeśli nie nosisz kamizelki (w końcu po coś są).

PS. weź też pod uwagę lagi i to że ty widziałeś jedna kule nie oznacza że przeciwnik nie wywalił ich kilkanaście... np ja czasem potrafiłem wywalić 20-40 kul w przeciwnika który jak nigdy nic łykał wszystkie patrząc się w innym kierunku po czym ochoczo przebiegał 2-3 metry i padał trupem (prażony najprawdopodobniej błyskawicą z nieba albo czymś podobnym)... w innym przypadku wybiegam z za rogu widzę gościa pruje do niego po czym jestem przeteleportowany jakieś kilka metrów wstecz (najczęściej za ścianę) i muszę ponownie wyjść ale już wiem gdzie gość jest schowany i pruje od razu do niego (nie wiem czy to nie pochodzi nawet pod jakiś hack ;D) i teraz pytanie co tak właściwie się stało i gdzie się podziały kule które wystrzeliłem za pierwszym razem ?

To się nazywa LAG. Graj na serwerach stabilnych z niskim pingiem, to nie będziesz miał takich historii.

_________________

Bored with video games? Try HFT instead.

Dosc specyficzna bron - parametry ma "standardowe", natomiast celownik - dobrze sie z niego celuje, ale z drugiej strony dosc mocno ogranicza pole widzenia.

MG36 jest beznadziejny właśnie z powodu celownika. Brak możliwości kontrolowania sytuacji jako support poza obrębem tego zamkniętego kolimatora to jest fail.

_________________

Ja po odblokowaniu wszystkiego dla szturmowca i inżyniera, wziąłem się za medyka (jestem ciekaw siły tego osławionego m60).
Początki były trochę trudne. Pierwsza broń medyka nie wymiata, ale z amunicją magnum idzie kogoś zabić z daleka (z bliska nistety lagi mnie dobijają). Natomiast po odblokowaniu defibrylatora... punkty lecą, jak szalone
Najlepsza opcja to chyba tryb Rush w drużynie atakującej. Biorę perka na szybsze bieganie i latam z tym defibrylatorem, jak szalony.
Tu się trochę nie zgodzę, że "reanimacja jest zła". Grając szturmowcem/inżynierem jeszcze nigdy nie miałem za złe medykowi, że mnie wskrzesił. Jak wiem, że mam medyka gdzieś obok i padam, to czekam na reanimację, żeby od razu szybko biec i się schować. Bo jak ktoś zreanimowany stoi jak kołeki rozgląda się "wtf?", to sry. Już nie mówiąc o tym, że przy ataku w Rushu deady są na wagę zlota. Rozglądam się i zabijam "mordercę" tylko, gdy widzę że moja ofiara jeszcze trochę "poleży". Poza tym, gdy widzę, że padł ostatni z zespołu, to jego wskrzeszenie jest priorytetem. No chyba, że niektórzy "pro" oleją takiego trupa i zajmą się wymianą ognia z kimś schowanym w krzakach, a wspomniany zespół niech sobie zaczyna od bazy.
Chyba nie warto reanimować tylko, gdy się bronimy i żołnierze potrzebni są w innym miejscu. Np. wspomniana tu sytuacja, gdy obrońcy wysunęli się do przodu, a ktoś z ataku przekradł się do tyłu i podłożył ładunek. Wtedy lepiej pozwolić towarzyszom zrespić się w krytycznym punkcie. Ale to już raczej błąd całego teamu, bo nie powinno się zostawiać tych punktów zupełnie bez obrony.

Też odblokowałem M60, wcześniej nie grałem klasą medyka, nie jest dla mnie atrakcyjna, wolę pierwszą linię ognia z assaultem i mechanikiem w roli głównej. Ta broń to demon, za mocna i za celna, można kosić serię biegnących gości... straszne. Teraz sytuacja wygląda często tak: 40% snajperzy, 40% medycy i reszta. Dojdę do unlocka mg3 i spasuję z medykiem.
Śmieszna rzecz często jest: jedni piszą GL spam, a reszta biega z m60, tu bym napisał bullet spam, mechanikiem gustav spam, a snajperem GOL spam i moździerz spam... mnie nic nie przeszkadza, to tylko dobra zabawa i fajna gra. Gram dla przyjemności, mimo, że często ginę - daleko mi nawet do K/D 1.00
Tak czy inaczej, nie przepadam za medykiem, ale czasem zagram pewnie. Wszystko zależy od mapy i rodzaju gry.

_________________

Poza tym medyk to taka maszynka do nabijania punktów. Ja tego M60 jeszcze nie mam, a jestem w czołówce na końcu rozgrywek. Wystarczy rzucać apteczkę tam, gdzie "nasi kampią", biegać z defibrylatorem a w międzyczasie kogoś zabić. Właśnie za tą reanimację punktów jest ciut za dużo, moim zdaniem.

Na PC jeszcze nie odblokowałem M60 ale na xboxie to amunicja magnum, celownik *4 i wsparcie dla grupki reconów , nie dość, że samo m60 jest strasznie celne jeżeli strzelamy po jednym naboju albo seriami po 3-4 do tego apteczka i defibrylator i pkt lecą jak szalone ( tak wiem , ale lubię grać na tyłach albo w ukryciu),

_________________

Mam pytanie o PKM i T88.Na większości stron podają,że mocniejszy jest PKM a w grze jak porówna się te bronie pod względem mocy obalającej to lepiej wypada ten drugi.Ktoś wie jak to jest rzeczywiście.Mi się wydaje,że jednak PKM szybciej unieszkodliwia

_________________

To że PKM jest mocniejszy nie oznacza, że wszystkie jego kule trafiają, a może T88 jest celniejszy, lub strzelanie z tego drugiego Tobie bardziej pasuje i dzięki temu częściej trafiasz w serii.

Na tym właśnie polega balans broni w większości gier.
Biorąc pod uwagę parametry: szybkostrzelność, zadawane obrażenia i celność producenci gier najczęściej robią tak, że wybrana broń ma jedno z tych trzech poniżej przeciętnej, a dwa powyżej (lub jedno mocno wyśrubowane a dwa inne słabsze - np. szybkostrzelność UZI, PP2000, obrażenia strzelby; lub jedno mocno zaniżone a dwa w górze - np. obrażenia i celność GOL, M24).
Dodatkowo jeszcze można wziąć za parametr pojemność magazynka i czas przeładowania.

_________________

Bored with video games? Try HFT instead.

M60 jest nawet dobre ale wolę M249 bo ma duży magazynek, jes celny i szybkostrzelny dodaję jeszcze amunicję magnum i red dota.
M60 ma za mały magazynek.

P.S to mój pierwszy post więc witam wrzystkich.

A ja jakoś nie ogarniam M249 Saw. Wolę Type 88 LMG lub XM8 LMG. Co do małych magazynków to najbardziej doskwiera jego wielkość w MG3. Przy jego szybkostrzelności to 3-4 serie i trzeba przeładować. Chociaż ja wyrobiłem sobie taki nawyk, że zawsze się staram przeładować broń jak tylko mogę. Nawet jak wystrzelę kilka kulek. Wolę mieć pod ręką pełny magazynek niż podczas wymiany ognia mieć przykrą niespodziankę zwłaszcza jak się gra szturmowcem czy mechanikiem.

P.s. Witaj na forum 416

_________________

Też lubię T88 LMG, XM8 LMG uzywam sporadycznie na hardcorze.

Bez tego czegoś byłby spoko; na hardkorze nie widać tej kropki w celowniku myślicie że to bug czy specjalnie tak zrobili

Chyba bug, bo przecież red doty w innych broniach (także medicowych) są. Dziwi mnie tylko że tyle czasu minęło a DICE nic z tym nie zrobiło.

_________________

Przecież naprawią to przy następnym patchu. Mają wydawać patch specjalnie, żeby naprawić jeden głupi błąd?

_________________