Ja w końcu się przemogłem i odblokowałem Gustava - w broni mam nabite 2 godziny gry ( latałem tylko z tym) po tych 2 godzinach mam 4 złote gwiazdy w tej broni, jest skuteczny na praktycznie każdy dystans (ok czasami wychodzi kamikaze) .Broń główna mechanika jest tak na prawdę słaba, już wole strzelić z Gustava i mieć przeciwnika (ów) z głowy.

_________________

A ja teraz gram medykiem i wszystkie czołgi i mechaników mam w d...

_________________
Twój podpis był sprzeczny z regulaminem i został usunięty. Uapa

tacy ludzie jak ty BARDZO psują rozrywkę. dla mnie takie cos to NOOBOSTWO. I nie zmienię zdania.

_________________

Jesteś typowym przykładem nooba Więc jeślisz uważasz,że jesteś fajny bo masz 4 złote gwiazdki z GUSTAVA to tylko świadczy o tym,że nie umiesz grać czymś innym

_________________

Cry some more XD
i Gustav noobstwie piszą osoby latające z granatami 40 mm, jesteście dość żenujący w tym momencie (nieee wcale ,granatnik to nie gustav ale 1 shot 1 kill).
A co do Carla to gram mechanikiem od niedawna więc się bawię, dali broń ,dali perki wiec nie rozumiem czemu płaczecie.

_________________

Dokładnie, matti, wykazałeś się niesamowitą hipokryzją. Obrażasz osobę, używającej dozwolonej broni (na którą narzekają co prawda ludzie), a sam masz platynę na 40 mm. No ale przecież na 40 mm nikt nie narzeka.

_________________

to nie używaj granatnika, ten sam efekt, poza tym pocisk z Gustava nie leci za szybko i jest bardzo dobrze widoczny.
Fakt granatnik u szturmowca i carl u mechanika są za silne.

_________________

Po1. Granatnika używam tylko kiedy przeciwnik znajduje się za ścianą.
Po2. Granatnikiem ciężko trafić na dużą odległość.
Po3. od kiedy platyna jest od 500 killi?. myślałem, że od 1000 .
Po4. Nie używam granatnika kiedy przeciwnik jest 3 metry ode mnie, a bardzo dużo jest pajaców strzelających mi pod nogi raniąc przy okazji siebie. Tacy ludzie niech idą w quake pograć.
po5. Granatnik nie zadaje dużych obrażeń pojazdom. a Gustav właśnie jest przeciw pojazdom.
po6. Grając na necie nigdy nie zostałem zbluzgany przez użycie tuby. A już nieraz widziałem jak bluzgali operatora gustava
po7.Nie zmienie zdania. Gustav=NOOB

Nie mam zamiaru sie tu kłócić. Takie jest moje, jak i wielu ludzi na serwerach zdanie.

_________________

tia - granatnik 40mm = uber noob - celowanie nie trzeba za bardzo, z gustava też nikt nie atakuje z dużych odległości bo łatwo uniknąć, możesz strzelić sobie pod nogi granatnikiem i praktycznie nic ci się nie stanie ;], gram z gustavem 1 dzień i jakoś też nikt mnie nie zbluzgał za to ;]
A co do twojego zdania to mam je w dupie , bo gram dla zabawy a nie czyjejś aprobaty.

_________________

Jesteś pierwszą osobą która mi powiedziała, że 40mm=noob GRATULUJE. Z granatnika na duże nie trzeba celować? w co ty grasz bo chyba gry pomyliłes, jak strzelasz daleko musisz odpowiednio celownik podnieść a i tak trafienie czasem graniczy z fartem. Nikt Cie nie zbluzgał bo widocznie grasz na serwerach gdzie wszyscy grają tak samo jak ty. z Daleka cięzko trafić? człowieku jak jesteś w środku porządnej rozpierduchy nie patrzysz na latające Ci nad głową rakiety. A jak nie potrafisz trafić celów na odległość to już kwestia twojego skilla. Dochodzi jeszcze kwestia taka, że o ile sie niemyle rakietą z gustava można sterować.. to już zostawie bez komentarza. A skoro masz w dupie moje zdanie to poco wgl to komentujesz? pff^^.

_________________

Taa i tu się z Perleyem zgodzę. Nie rozumiem ludzi, którzy płaczą z powodu gry i dostawania wpierdzielu. Szczerze to można przyczepić się do każdej klasy. A to recona ciężko ściągnąć i pluje przykampiony gdzieś na górce. Inżynier wali z Gustawa, medyk nabija pkt apteczkami, assault granatnikiem itp itd. Pierdzenie o szopenie, gra się dla funu, a jak się gra nie podoba, nie musisz grać. Jest wiele rzeczy które sam bym zmienił, ale gra jest przeznaczona dla ogółu, tak aby każdy znalazł w niej coś dla siebie, klasę którą lubi grać, broń którą lubi grać i świetnie się w niej czuje.
Jak to kiedyś mój kumpel z klanu powiedział, nie ważny jest wynik ważne, że mieliśmy radochę z kilku wygranych akcji.

Aha i jeszcze jedno Inżynier nie uzupełni sobie rakietek bez pomocy Szturmowca, tak więc nie może pluć ciągle i ma tylko 4 strzały (o ile się nie mylę), a szturmowiec pluje czasem nie patrzy - ile wlezie - ważne aby przez "górkę" nie przeszli i uzupełnia sobie kolejne granaty skrzynką z amunicją. I powiedz mi teraz, kto ma trudniej?

z perkiem mechanik ma chyba 8 rakiet ale to i tak szybko schodzi.
Gustav ma naprowadzanie na strzałki naprowadzające ale nie jest to zwrot o 90 stopni tylko lekko się odchyla.
Nie przypominam sobie pisania o strzelaniu z granatnika na dużą odległość od tego są karabiny i te akurat szturmowiec ma niezłe.
I tak gram na serwerach gdzie wszyscy grają tak jak ja ,czyli czerpią przyjemność z gry a nie płaczą ,że coś jest za silne.
A co do mojego komentowania - bo jesteś zabawny.

_________________

Nie płacze, wpierdzielu takiego nie dostaje, k/d póki co dla mnie dobre. Recona łatwo zdjąć, wystarczy okminić wszystkie kampery sniperów, zresztą nic do nich nie mam póki co rzadko spotykam dobrych sniperów. Inżynier wali z gustava do pojedyńczego żołnierza, kiedy pare metrów od niego śmiga sobie spokojnie czołg wroga, druga sprawa to woli sobie postrzelać rakietami do piechoty zamiast spełniać swoją role i naprawiać pojazdy. IDIOTYZM totalny. O granatniku pisałem już post wcześniej. Medyk który tą apteczke rzuci to DOBRY medyk. Spokojnie, jakimś maniakiem nie jestem, ale stwierdzam fakty. Gdyby Takiej sytuacjii z gustavem nie było gra by była o niebo lepsza. co do rakiet dla mechanika, wszędzie leżą paczki z amunicją, a jak nie, wystarczy poprosić. Co do twojej górki inżynier robi dokładnie to samo . Tylko ma łatwiej bo steruje sobie rakietką i ma pewne celowanie . I przypomniam, że jest to pogawędka na temat mechanika, to, że nie akceptuje jego gustava nie oznacza, że na serwerach sam takiego delikwenta wyzywam czy cuś, poptostu pisze to, co mi sie nie podoba i tyle. Sorry za chaotyczny post, zmęczony jestem.



pisałeś o strzelaniu z granatnika OGÓLNIE. Nie napisałeś nic o odległośći, więc napisałem ze z daleka cięzko trafić a z gustava bardzo łatwo. Graj na takich serwerach dalej, miłego grania . A w swoich postach nic zabawnego nie widze, jest to ogólny temat o mechaniku więc wyrażam swoje zdanie. a to, że Cie to śmieszy oznacza, że chyba coś z tobą nie tak.

_________________

Dobra wracam do tego co chciałem napisać w temacie. Ciekawie by wyglądała sytuacja kiedy pistolecik markujący, działał nie tylko na czołgi i inne pojazdy, ale także na budynki. Imo świetna obrona na M-Comy i flagi by była. Taki atak z ukrycia.

Gustawem się nie steruje !!!! Myli Ci się z M136AT4, co do amunicji to różnie bywa, jeżeli Gustavem chcesz zdjąć np abramsa to on pochlania chyba 3 pociski z ulepszonymi wybuchami w tył więc nie jest to za silna broń p.panc (a z resztą nie wiem dokładnie, atakuje czołg dopóki nie wyleci w powietrze) jednak w sumie śmiesznym ale skutecznym sposobem jest zaminowanie dróg ,później lecimy na HURAAAA i wracamy do starych ustawień miny zostają, a pojazdy naprawiam zawsze jak są obok, jednak lepiej mieć abramsa albo bradleya po swojej stornie.
A co do roli to tak na prawdę nazwa klasy nie robi różnicy bo każdy może zaminować drogę używając c4, albo podbiec do pojazdu i go wysadzić.

_________________